Powroty ze Zlotu 2009 - meldować się . . .
-
Potwierdzam, dotarłem Zaklinacz, dzięki za kawkę
my też już dotarliśmy <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> dzięki za cole <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
składam zażalenie na kaplice zlotu <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> mi poszła szpilka i przy skręcaniu szorowało aż strach <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />
-
No ja tez juz jestem tylko wczesniej zachaczylem o krakuff <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
to ja mialem pogaduche z BMW na stradzie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Gosciu sie wypytal skad ja to wracam i gdzie tak posuwam (budzik 170 na okraglo) ale przyjemnie sie jechalo <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />p.s. 1051Km w 3 dni moj rekord <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />
-
my też już dotarliśmy dzięki za cole
składam zażalenie na kaplice zlotu mi poszła szpilka i przy skręcaniu szorowało aż strachto ja stracilem lewe oczko <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" /> i wyciek spod termostatu sie pojawil <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> no ale to chyba wszystkim mokro sie zrobilo <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Ekipa z wesołej cytrynki dojechała do domq :-)
Porozwoziłem towarzycho i jestem juz w domq :-)
było zaje.....iście :-)
Koleś z ronda wydawał sie być lekko zdziwiony jak zobaczył nagle 7 nas... rekord swiata w jego
sprincie to był pikuśRekordu świata to dokonał reno22 w sprincie za leszczem w japonkach <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />
-
Rekordu świata to dokonał reno22 w sprincie za leszczem w japonkach
a co sie dokladnie stalo ze tak zareagowal ten gostek? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
dojechałem..
po drodze się przewietrzyłem.. niestety tylko z 3100 m, 35 sekund spadnia ze średnią prędkością 211 km/h <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
melduje ze dojechalem do domu. dzieki uprzejmosci Wolviego,ktory podwiozl mnie pod same drzwi wejsciowe jestem już u siebie. Dzieki Wolvi;) Podroz przebiegla przyjemnie z malym jedynie incydentem w Srodzie WLKP. hehe Ogolnie zlot pozostawil mile wspomnienia. Dzieki wszystkim za wszystko
<img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
dzięki chłopaki za doping <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
dojechałem..
po drodze się przewietrzyłem.. niestety tylko z 3100 m, 35 sekund spadnia ze średnią prędkością
211 km/hmusiales to napisac :> <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />
-
ja w domu, niedawno wyjechala ode mnie reszta - Mokry, Dajmos, Erde i Darek (z kobitami:-) ).
Szczuplego pozegnalismy we Wrocku.
pozdrodojechalismy <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
700km pelen bak paliwadzieki jeszcze raz za organizacje i oraz wspolna droge <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
standartowo: kogo nie bylo niechaj "emo chono" <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
aha <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
juz po 2 bro w barze <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
cali i zdrowi dojechalismy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
wyniki i rozliczenie na dniach <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
my też już dotarliśmy dzięki za cole
składam zażalenie na kaplice zlotu mi poszła szpilka i przy skręcaniu szorowało aż strachA ja juz po dojechaniu do domu odkręciłem korek od chłodnicy i zobaczyłem użebrowanie - a zbiorniczek wyrównawczy był pełny więc cały do chłodnicy wlałem - i prawie wszystko weszło !!! Nie wiem co ale coś nie w tą strone ssie płyn chłodniczy - jutro trzeba to zrobić <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Podczas jazdy było OK ale jak tylko się zatrzymywałem to temperatura bardzo szybko rosła...
Ale Sajko też wczoraj na torze był myślę nawet lepszym kandydatem ode mnie <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
No ale cóż - to puchar przechodni (który zdobyłem 2 raz <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> ) i z chęcią go przekażę komuś na następnym zlocie <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> -
Ale Sajko też wczoraj na torze był myślę nawet lepszym
kandydatem ode mniewskaznik paliwa sie zawiesil ale jak dojezdzalem do lublina to zaczal opadac, wiec moze cos jeszcze z niego bedzie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
to ja stracilem lewe oczko i wyciek spod termostatu
sie pojawil no ale to chyba wszystkim mokro sie
zrobiloheh ... mi za każdym razem wywalało bezpiecznik 15A od zapalarki ... navi zero ... stacja, mapa i CB
Silniczek od wycieraka do poprawki ... mam nadzieję że tryby plastikowe od niego są całe ... -
My za to wracalismy doslownie przez las po tym jak przed Gorzowem zapalila sie na drodze przyczepa i nie chcialo nam sie stac w korku <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" /> Zreszta nie tylko my bylismy takie cwaniaki, cala kolumna samochodow leciala centralnie lasem, ludzie sami sobie znalezli objazd <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> GTi ze swoimi -30mm musialoby grzecznie stac w koreczku, bo lesna drozka byla hardcorowa, mniej wiecej cos takiego:
Szkoda, ze nie bylo czasu cyknac zdjec palacej sie przyczepy, bo wyjechalismy z lasu jakies 10m od strazakow <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Sajko dla Ciebie wszystko!!!
Kobiety rwały bluzki i piszczały <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> jak widać .
Właśnie wróciłem , w kinie jeszcze byłem <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
Super weekend <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> -
dzięki chłopaki za doping
no nie ma to jak lans na mieście przy pełnych trybunach <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />
-
700km pelen bak paliwa
a i dodam tylko ze spalanie w nysie osiagnelo zawrotna wysokosc 6.ol noPb <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />
-
a i dodam tylko ze spalanie w nysie osiagnelo zawrotna wysokosc 6.ol noPb
Widac ze Zloty jej sluża :-)
-
a i dodam tylko ze spalanie w nysie osiagnelo
zawrotna wysokosc 6.ol noPbhehe . . . ja też odnotowałem zawrotne spalanie.
Zatankowałem w Wrześni butle do pełna, a w pewnym momencie na autostradzie zobaczyłem już tylko jedną kreskę. Już zaczynałem mieć obawy czy dojadę do Strykowa <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />. Po ponownym tankowaniu wyszło ok 16 l LPG na 100 km, takiego to ja jeszcze nigdy nie miałem <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />