wierność swiftom... czyli swift najdłużej w posiadaniu
-
Moja zuzia jest w mojej rodzinie od 91 roku,bylo to masze auto rodzinne, a ja osobiscie posiadam ja od 3.03.2003 roku( czyli moich 18 urodzin) dostelem ja od taty na urodziny <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Ja może nie jestem rekordzistą. Swojego pierwszego Swifta (moje <img src="/images/graemlins/serduszka.gif" alt="" /> pierwsze auto) kupiłem w listopadzie 2003 roku. Zrobił na mnie na tyle pozytywne wrażenie, że kolejnym autem jest również Swift (młodszy o 10lat) i mam nadzieję, że ten to pobędzie ze mną jeszcze przez lata. Bo nie przewiduję go sprzedawać...
-
Moja zuzia jest w mojej rodzinie od 91 roku,bylo to
masze auto rodzinne, a ja osobiscie posiadam ja od
3.03.2003 roku( czyli moich 18 urodzin) dostelem ja
od taty na urodzinyno to ladnie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
W mojej rodzinie pierwszy swift jest od 99 roku czyli 8 lat , sam zostalem posiadaczem od niedawna w sumie - maj tego roku <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
no to ladnie
W mojej rodzinie pierwszy swift jest od 99 roku czyli 8 lat , sam zostalem posiadaczem od
niedawna w sumie - maj tego roku
Mojej zuzi ostatnia droga to pewnie bedzie cmetarz dla aut <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> ale na pewno nie szybko <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Auto po mnie odzidziczy moja przyszla zona, a ja kupie sobie gti <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Znajomy mojego taty kiedys pracowal w salonie Suzuki i namowil tate na zuzie( na szczescie dla mnie dal sie namowic) i tak juz zuzia jest w mojej rodzinie od tego czasu <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Ma juz swoje lata ale nie zamienie jej na zadno inne auto (chyba ze gti <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />) -
tak juz zuzia jest w mojej rodzinie od tego czasu Ma juz swoje lata ale nie zamienie jej
na zadno inne auto (chyba ze gti )Ciekawe czy po tym zlocie też sprzęgło będziesz miał do wymiany <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
A ja mam Swifta od chyba 26 lipca 2005, natomiast od nowości w rodzinie ojciec ma Baleno chyba od 06.06.1996 <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Ciekawe czy po tym zlocie też sprzęgło będziesz miał do wymiany
Podejrzewam ze raczej opony <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> i chyba nie tylko ja <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> -
Podejrzewam ze raczej opony i chyba nie tylko ja
No ja sie już boje bo mam deszczówki i one dość szybko się zużywają <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
u mnie juz ponad półtora roku jest... <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> i jak narazie to nie wydaje mi sie zebym go wymienil przez najblizsze lata, chyba, ze zmusi mnie do tego jakas sytuacja losowa <img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" />
-
Mojej zuzi ostatnia droga to pewnie bedzie cmetarz dla
aut ale na pewno nie szybko Auto po mnie
odzidziczy moja przyszla zona, a ja kupie sobie gtihehe to podobne plany sa u mnie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Zobaczymy co z tego wyjdzie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Przesiade sie ale do ... <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
To co wybieramy seniora? ... kto z nas najdłużej posiada swifta?
Moja suza została kupiona w salonie 31 lipca 2000r i od tego czasu jest cały czas z Nami. Wraz z autem dostaliśmy kupon na 2 tyg. wczasy w czechach z których oczywiście skorzystalismy. Autko nowe i od razu na trase,więc dobrze dotarte i sprawiło się znakomicie <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> Od pierwszego dnia,do dziś (odpukać) cieszymy się niezawodnością tego samochodu. NIgdy żaden mechanik przy nim nie grzebał - pomijając oczywiście ASO przez 3 lata. Ja suze dostałem na 18 urodziny i od tego czasu jest w moich rękach,czyli już 2 lata. Nie oznacza to wcale,że dopiero od 2 lat nią jeźdzę <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
Moja suza została kupiona w salonie 31 lipca 2000r i od
tego czasu jest cały czas z Nami. Wraz z autem
dostaliśmy kupon na 2 tyg. wczasy w czechach z
których oczywiście skorzystalismy. Autko nowe i od
razu na trase,więc dobrze dotarte i sprawiło się
znakomicie Od pierwszego dnia,do dziś (odpukać)
cieszymy się niezawodnością tego samochodu. NIgdy
żaden mechanik przy nim nie grzebał - pomijając
oczywiście ASO przez 3 lata. Ja suze dostałem na 18
urodziny i od tego czasu jest w moich rękach,czyli
już 2 lata. Nie oznacza to wcale,że dopiero od 2
lat nią jeźdzęto jesteśmy w podobnej sytuacji. ja też otrzymałem śwista na 18. jeżdżę od niecałego roku, ale "jeździłem" też wcześniej. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
to jesteśmy w podobnej sytuacji. ja też otrzymałem śwista na 18. jeżdżę od niecałego roku, ale
"jeździłem" też wcześniej.No to mamy takie same atutka i faktycznie podobnie wszystko <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> Ja swoim już jeżdziłem w gimnazjum z tego co pamiętam <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
-
to jesteśmy w podobnej sytuacji. ja też otrzymałem
śwista na 18. jeżdżę od niecałego roku, ale
"jeździłem" też wcześniej.hehe widze ze wszyscy jezdza od 18 roku Swiftem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
hehe widze ze wszyscy jezdza od 18 roku Swiftem
dobrze sie sprawdza,jako pierwsze autko <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
-
hehe widze ze wszyscy jezdza od 18 roku Swiftem
Ja na 18 dostałem rodziców escorta mk7 1,6 16v ale ciągle coś się w nim psuło... przerzuciłem się po roku jazdy na swifta dwa razy starszego i połowe tańszego który jeszcze nigdy mnie nie zawiódł a frajda z jazdy nim o wiele większa dla mnie, escort wrócił w ręce ojca. Ford gówno wort <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
dobrze sie sprawdza,jako pierwsze autko
Też tak myślę, właściwie koszt zakupu jest na młodą kieszeń. Koszty eksploatacji są śmieszne choc samochód raczej do jazdy po miescie i niewielkich wypadów (mój był nawet w Norwegii ) <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> to dzisiaj brakuje mi mocy przy wyprzedzaniu w trasie i trzeba przewidywac kilkaset metrow wprzód. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Ford gówno wort
a fiat to jego brat
<img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Też tak myślę, właściwie koszt zakupu jest na młodą kieszeń. Koszty eksploatacji są śmieszne
choc samochód raczej do jazdy po miescie i niewielkich wypadów (mój był nawet w Norwegii )
to dzisiaj brakuje mi mocy przy wyprzedzaniu w trasie i trzeba przewidywac kilkaset metrow
wprzód.To fakt. Na poczatku jest w sam raz. Z czasem tej mocy zaczyna brakować,bo pewnie i fantazja większa na drodze i auto na to nie pozwala. To dobrze moim zdaniem,bo wsiadać za kółko np GTi na początku kariery kireowcy jest dość ryzykowne ze względu na małe doświadczenie za kółkiem i na drodze. Kto powoduje najczęćsiej wypadki drogowe ?? Młodziki siedzący za kierownicami szbkich aut i często jeźdźących szrotów. Swift jak i wiele innych aut jest dobrą alternatywą, dla młodych kierowców. Za stosunkowo nie duże pieniądze mozna kupić dość młody rocznik i w dobrym stanie,zamiast o 10 lat starszego "ścigacza". takt,że bezpieczeństwo stoi na bardzo niskim poziomie,bo auto gniecie się jak puszka sardynek przy kolizji,ale to wszystko zależy od kierowcy,czy chce pożyć,czy raczej być dawcą
kurcze, ale mnie wena dopadła <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Ford gówno wort
ale nie każda morda jest warta Forda
<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
jeśli się obraziłes to przepraszam <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" />
-
To dobrze moim zdaniem,bo wsiadać za kółko np
GTi na początku kariery kireowcy jest dość ryzykowne ze względu na małe doświadczenie za
kółkiem i na drodze. Kto powoduje najczęćsiej wypadki drogowe ?? Młodziki siedzący za
kierownicami szbkich aut i często jeźdźących szrotów.Jak kolega sprzedawał rok temu 106 S16 i jakiś chłopaczek co maluchem jeździł nim jechał to aż strach - na każdym biegu piszczal oponami i strach było na to nawet patrzeć co on wyprawia - ja przed GTi ponad 10tys km zrobiłem w rajdowce 106 Rallye i w cywilnym (tym samym) 106 S16 <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />