Przecieka pompa paliwa.
-
Tak a propos. Pompka niemusi kosztowac 80 PLN.
Tutaj masz taniej
Kupil ja jeden ktos z forum. Poznalem kiedys po xywie. qwiec smialo monesz ta kupic. Zawsze te
paredziesiat PLN do przodu. Nie musisz miec oryginalu GM, prawda??
P.S. Mam ten sam problem. Tez mi cieknie pompa i tez zalewa skrzynie, ale jezdze na gazie na Pb
tylko odpalam, wiec olej mi ine ubywa za bardzo, ale trez sie szykuje na wymiane tego
elementu.Dzieki za info, bede sie zastanawial jeszcze nad samodzielna wymiana pompki. Boje sie jednak, ze utkne w polowie i potem zonk. W kazdym razie dzieki za informacje <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />.
-
Dzieki za info, bede sie zastanawial jeszcze nad samodzielna wymiana pompki. Boje sie jednak, ze
utkne w polowie i potem zonk. W kazdym razie dzieki za informacje .dasz rade, najgorzej zaczac masterkowac, naprawde nigdy nie miales zadnego rometa albo motorynki i nie grzebales przy tym;))). A tico to tez w miare spko sprzet zeby sie tego i owego o mechanice (kreceniu kluczem ) nauczyc;)) .
-
dasz rade, najgorzej zaczac masterkowac, naprawde nigdy nie miales zadnego rometa albo motorynki
i nie grzebales przy tym;))). A tico to tez w miare spko sprzet zeby sie tego i owego o
mechanice (kreceniu kluczem ) nauczyc;)) .Oj krecilem krecilem... motorower marki Romet Pegaz nigdy nie chcial chodzic tak jak powinien.
Boje sie po prostu, ze po godzinie, dwoch pracy przyjade do mechanika, albo mnei zaholuja i bedzie wstyd. Ale spoko, jutro popatrze, poogladam ta pompke i bede mierzyl sily na zamiary.
-
PRzecieka mi pompa paliwa. Leje olejem na skrzynie biegow . Mechanik powiedzial ze za 100
złotych wymieni (80 za pompe + 20 za robocizne). Warto u niego, czy lepiej samemu sie
babrac? I czy trudne to do zrobienia?Witam
Nie jest trudne. Sam wymieniłem w 15 minut. Potrzebne tylko Ci klucze nasadowe z przdłużką.
Miałem tylko trochę komplikacji z przeciekami spod uszczelki, ale tzw. czerwony sylikon załatwił sprzwę. Jak zrobisz sam to i przyjemność i kasa w kieszeni.
Pozdrawiam -
Tak a propos. Pompka niemusi kosztowac 80 PLN.
Tutaj masz taniej
Kupil ja jeden ktos z forum. Poznalem kiedys po xywie. qwiec smialo monesz ta kupic. Zawsze te paredziesiat PLN do
przodu. Nie musisz miec oryginalu GM, prawda??
P.S. Mam ten sam problem. Tez mi cieknie pompa i tez zalewa skrzynie, ale jezdze na gazie na Pb tylko odpalam, wiec
olej mi ine ubywa za bardzo, ale trez sie szykuje na wymiane tego elementu.Co ma do tego fakt, czy jeździsz na gazie czy na Pb. Jak pompa paliwa jest mechaniczna i zawsze działa ?? Czytaj "zawsze wywala olej". <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
Co ma do tego fakt, czy jeździsz na gazie czy na Pb. Jak pompa paliwa jest mechaniczna i zawsze
działa ?? Czytaj "zawsze wywala olej".Owszem. Pompa jest mechaniczna, ale przy jezdzie na LPG elektrozawor od Pb jest zamkniety, i pompa nie musi pracowac. Co innego by bylo przy wtrysku. Tam wtryski chodza non stop. Bez znaczenia na jakim paliwue jedziemy. Tak mi sie wydaje bynajmniej <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
A poza tym: jak jezdze na LPG codzienie sprawdzan poziom oleju i nic sie nie zmienia. wiadomo troszek wylewa, bo odpalam na Pb. Ale miesiac temu zrobilem trase na Pb ok. 250 km i stracilem 2 litry oleju (prawie wszystko). Wiec jak wytlumaczysz mi ten fakt. Na razie wymienilem olej od tamtego czasu i przejechalem jakies 400 km i na bagnecie wciaz tyle samo...
<img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> -
Owszem. Pompa jest mechaniczna, ale przy jezdzie na LPG elektrozawor od Pb jest zamkniety, i pompa nie musi
pracowac.Musieć nie musi, ale jak napisałem jest mechaniczna i cały czas musi pompować. A czy benzyna dochodzi czy nie, to i tak pracuje. Czyli olej powinno wywalać.
Co innego by bylo przy wtrysku. Tam wtryski chodza non stop. Bez znaczenia na jakim paliwue jedziemy.
Tak mi sie wydaje bynajmniejNo właśnie w przypadku wtrysku i pompy elektrycznej, można tą pompę odłączyć. Bo jest zasilana nie mechanicznie. Ale kiedy instalacja nie jest przerobiona( nie jest do dozwolone, ale niektórzy sposobami domowymi przerabiają), to chodzi cały czas. Ale w przypadku pompy w tico tak się nie da. Można tylko kierować pb zamiast do gaznika do baku. I do tego służy pewnie ten elektozawór. Nie da jej się wyłączyc bo jak?? Chyba tylko wykręcając.
A poza tym: jak jezdze na LPG codzienie sprawdzan poziom oleju i nic sie nie zmienia. wiadomo troszek wylewa, bo
odpalam na Pb. Ale miesiac temu zrobilem trase na Pb ok. 250 km i stracilem 2 litry oleju (prawie wszystko).
Wiec jak wytlumaczysz mi ten fakt. Na razie wymienilem olej od tamtego czasu i przejechalem jakies 400 km i na
bagnecie wciaz tyle samo...Nie wiem, ale to raczej kwestia przypadku. Ja jak mi strzeliła pompa, to wywaliło mi dopiero olej jak było dosyć mocno poniżej zera. Jak było cieplej, to problem zanikał, wywalało mniej oleju.
<img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
u mnie tez rzyga, jade dzisiaj do torunia (280km) mam nadzieje ze pompa wytrzyma i nie wykona padu do tyłu bo sie zdenerwuje, ale wezme klucze na wszelki wypadek
-
PRzecieka mi pompa paliwa. Leje olejem na skrzynie biegow . Mechanik powiedzial ze za 100 złotych wymieni (80 za
pompe + 20 za robocizne). Warto u niego, czy lepiej samemu sie babrac? I czy trudne to do zrobienia?Gdzie wywala ten olej jak pompa siada? Ja swoją pompę mam troche "zapoconą". podobnie jak niektóre okolice silnika. Zastanawia mnie tylko to, że ona jest zapocona w miejscu, gdzie nie ma żadnych połączeń? Napisz, gdzie Twoja wywalała ten olej.
-
Gdzie wywala ten olej jak pompa siada? Ja swoją pompę mam troche "zapoconą". podobnie jak
niektóre okolice silnika. Zastanawia mnie tylko to, że ona jest zapocona w miejscu, gdzie
nie ma żadnych połączeń? Napisz, gdzie Twoja wywalała ten olej.Dokladnie nie sprawdzalwem nawet. Zyga mi na skrzynie biegow. PRaktycznie mam tam male bajorko juz. Co 500 km musze dolewac oleju bo tak zre. Takze nie ma co myslec, bede wymieniac SAM! We wtorek u ojca w pracy <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />. Zyczcie powoidzenia.
-
Jak masz pompę paliwa, to od strony aku jest mały otworek (śr. może jakieś 3-4 mm). Jeśli nie jesteś pewny czy jest uszkodzona, to proponuję delikatnie włożyć kawałek np. gałązki do środka. Jak wyciągniesz i koniec będzie zaolejony, to oznacza, że nie jest do końca z nią wszystko ok.
Ale zazwyczaj, jeśli pompa padła, to osłona aku, wszystkie kable i skrzynia są w oleju. Tego nie da sie przeoczyć.
Pzdr
-
Ale zazwyczaj, jeśli pompa padła, to osłona aku, wszystkie kable i skrzynia są w oleju. Tego nie
da sie przeoczyć.U mnie były inne objawy, nie było nic oleju, nic zachlapane, ale jak kupiłem auto to poprzedni właściciel powiedział,że pompka do wymiany i spuścił 100, przez rok na niej jeździłem, w końcu jak było czuć paliwo to wymieniłem - po prostu na łaczeniach elementów bardzo powoli leciało paliwko.
Teraz mam założonego rzemieślnika i przez pierwsze 200 km myślałem że coś jest nie tak - hałasowało coś , coś szumiałao a to właśnie nowa pompka ale teraz juz ucichła.
PZD. -
A co powiecie na to, ze moge jezdzic na benzynie normalnie? Jedtyne co to widze ze przecieka z niej olej wlasnie. Aha, i rano na benzynie gasnie z poczatku, musze z trzy razy zapalac. (tzn. zapala i gasnie, albo zapala i dziala, ale jak docisne pedal gazu to spadaja obroty i gasnie)
-
A co powiecie na to, ze moge jezdzic na benzynie normalnie? Jedtyne co to widze ze przecieka z niej olej wlasnie.
Aha, i rano na benzynie gasnie z poczatku, musze z trzy razy zapalac. (tzn. zapala i gasnie, albo zapala i
dziala, ale jak docisne pedal gazu to spadaja obroty i gasnie)To mi dałeś do myślenia, bo może to właśnie ta pompa odpowiedzialna jest za problemy z tematu "Schodzi z obrotów,ale tylko na Pb"?
-
To mi dałeś do myślenia, bo może to właśnie ta pompa odpowiedzialna jest za problemy z tematu
"Schodzi z obrotów,ale tylko na Pb"?Bardzo mozliwe, bo gdybym nie spojrzal z czystej ciekawosci na skrzynie biegow i nie zauwazylbym tego zarzyganego blotka to bym nie podejrzewal pompe o wine (nie widac od razu przecieku z niej). A olej bral mi juz od miesiaca. Nie przesadzajmy takze, ze to ona winna. Mechanik tak powiedzial, moj ojciec tez, co nei znaczy ze to na sto procent prawda. W kazdym razie, nadmienie jeszcze, ze objaw jest stricte taki: odpalam na benzynie > zapala > gasnie... odpalam drugi raz > zapala> chodzi > wciskam gaz (nawet troche) > w momencie spadaja obroty i gasnie. Po dwoch, trzech takich rundach chodzi i nie zajaknie sie, ale ma tendencje przez jakies 200 metrow na osiedlu do gasniecia na gorkach, skretach, gdzie trzeba troche wyhamowac (ale nie gasnie juz w czasie jazdy!).
Over and out!
-
To mi dałeś do myślenia, bo może to właśnie ta pompa odpowiedzialna jest za problemy z tematu
"Schodzi z obrotów,ale tylko na Pb"?Owszem... u Ciebie to jest możliwe. Ja przytocze pewną historie. Kiedyś kilka tys. km mój tata, mający punto 2 z nową instalacją lpg(dodam, że nikt mu nie powiedział, że przy lpg, musi mieć conajmniej 50% paliwa w baku) zaczął mieć problemy z rozruchem samochodu po dłuższym postoju... Były różne diagnozy: wtryskiwacze, coś z komputerem itd. Więc oddał samochód do zakładu bosha, tam zostawili sobie go na kilka dni i zregenerowali(czyt. oczyścili) wtryskiwacze i takie tam bzdury. Sprawdzali nawet wydajnośc pompy paliwowej(jest w tym samochodzie elektryczna) i było wszysko okej, ale nadal ciężko odpalał. Jak tata już dostał samochód nie naprawiony spowrotem, to zaczął podejżewać pompe paliwa. No i zrobił taki myk, że rano wlał strzykawką troche paliwka do przepustnicy. I problem znikł. Następnego dnia wymienił pompe paliwa i wsztsko jest już okej. A teraz wracając do problemu schodzenia z obrotów w tico. Też tak miałem, więc drogą dedukcji kupiłem nową pompe paliwową. I nic nie zmieniło. Dalej schodził z obrotów po odpaleniu.Wystarczyło tylko wyregulowanie położenia przepustnicy rozruchowej w Aso. Tak więc niekoniecznie to musi być pompa paliwowa. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
P.S. A problem był już opisany jak został u mnie rozwiązany w Temacie "Schodzi z obrotów ale tylko na PB" : <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
Pozdrawiam
-
To mi dałeś do myślenia, bo może to właśnie ta pompa odpowiedzialna jest za problemy z tematu
"Schodzi z obrotów,ale tylko na Pb"?Mam nową pompke 'polska produkcja' i też miałem problem z gaśnięciem, czy to na starej czy to na nowej pompce, z gaśnięciem przy odpalaniu problemem jest raczej gaźnik
-
Mam nową pompke 'polska produkcja' i też miałem problem z gaśnięciem, czy to na starej czy to na nowej pompce, z
gaśnięciem przy odpalaniu problemem jest raczej gaźnikTeż się jednak będe ku temu skłaniał. Przekonał mnie przypadek kolegi (ten od którego mam stary, dla mnie"szkoleniowy" gaźnik). U niego problemy były identyczne i on ten gaźnik wymienił i wszystko chodzi cyuś. Zatem gaźnki.
Żeby mój post nie odbiegał od tematu wątka, dopisze, że pewne niewydolności pompy paliwowej lub po prostu różnice w parametrach poszczególnych jej egzemplarzy, można dopasować regulując np. gaźnik. Powiedzmy, że jakaś pompa jest słabsza i obroty są za male (bo słabo pompuje), zatem można wymienić pompe (ale skąd będzie pewnośc, ze będzie mocniejsza, no chyba, że stara jest na 100% wadliwa), albo wyregulowac gaźnik. Tak sądzę <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
Dokladnie nie sprawdzalwem nawet. Zyga mi na skrzynie biegow. PRaktycznie mam tam male bajorko
juz. Co 500 km musze dolewac oleju bo tak zre. Takze nie ma co myslec, bede wymieniac SAM!
We wtorek u ojca w pracy . Zyczcie powoidzenia.Ja wlasnie dzis wymienialem. Dostalem na nowa pompe upust z 90 do 62zl, bo okazalo sie ze znajomy dziewczyny prowadzil sklep z czesciami <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> Przeczytalem tylko pobieznie instrukcje z tico.org i zabralem sie za montaz, polalo sie troche oleju i benzyny ale ogolnie bez wiekszych zgrzytow. Tylko zeby osadzic dobrze nowa pompe na swoim miejscu (bo z paczatku nie chciala wejsc) trzeba bylo pchnac auto na 5-tce kawaleczek zeby krzywka walka rozrzadu sie dopasowala. W sumie cala operacja wymiany pompy zajela mi ok 20 min. Nawet kobieta by sobie poradzila o ile by jej sie chcialo.
Jednak nie wiem czy cala akcja byla potrzebna, bo po zalozeniu nowej pompy zaczalem ogladac stara i wyglada na to ze cieklo spod uszczelki przy bloku silnika a nie tego gornego elementu, czy oznacza to ze pompe wymienilem niepotrzebnie i trzeba mi bylo tylko sama uszczelke zmienic?
-
Żeby mój post nie odbiegał od tematu wątka, dopisze, że pewne niewydolności pompy paliwowej lub po prostu różnice w
parametrach poszczególnych jej egzemplarzy, można dopasować regulując np. gaźnik. Powiedzmy, że jakaś pompa
jest słabsza i obroty są za male (bo słabo pompuje), zatem można wymienić pompe (ale skąd będzie pewnośc, ze
będzie mocniejsza, no chyba, że stara jest na 100% wadliwa), albo wyregulowac gaźnik. Tak sądzęNie trzeba regulować gaźnika.
Każda pompa daje aż nadto benzyny i jeszcze całkiem niezła jej ilość powraca do baku.
Ewentualną rozbieżność w wydajności pomp paliwa niweluje komora pływakowa w gaźniku.