klamka
-
Chodzi o to ,że nie cofa mi się klamka zewnętrzna przy
otwieraniu drzwi.Przyczyną tego jest uszkodzona sprezyna, bez zakupu nowej klamki sie nie obedziesz. wymiana jest dosyć prosta jakbyś miał jakis problem to pisz chetnie służe pomocą pisemną
<img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
pozdr -
Przyczyną tego jest uszkodzona sprezyna, bez zakupu nowej klamki sie nie
obedziesz.Nie masz racji. Niedawno naprawialiśmy u kolegi klamkę (klamka luźna, drzwi nie dają się otworzyć). Zdjąłem sprężynę (był ułamany zaczep z jednej strony), wygiąłem uszkodzony koniec tworząc haczyk do zaczepienia o odpowiedni element i złożyłem wszystko z powrotem. Działa. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
Nie masz racji. Niedawno naprawialiśmy u kolegi klamkę
(klamka luźna, drzwi nie dają się otworzyć).
Zdjąłem sprężynę (był ułamany zaczep z jednej
strony), wygiąłem uszkodzony koniec tworząc haczyk
do zaczepienia o odpowiedni element i złożyłem
wszystko z powrotem. Działa.Z tego co rozumiem to u twojego kolegi nie dało sie tworzyć drzwi, a w omawianym przypadku sądze ze drzwi dają sie otworzyć tylko klamka nie odbija na swoje miejsce, chyba że u kolegi zbyszka 2013 nie daja sie otworzyć <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Pewnikiem? Ja mam centralny a el. szyb nie mam
to tak jak ja <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Z tego co rozumiem to u twojego kolegi nie dało sie tworzyć drzwi, a w omawianym przypadku sądze
ze drzwi dają sie otworzyć tylko klamka nie odbija na swoje miejsce, chyba że u kolegi
zbyszka 2013 nie daja sie otworzyćU mnie drzwi otwierają się bez problemu. Muszę jednak po każdym otwarciu drzwi cofnąć ręką klamkę na swoje miejsce, bo inaczej nie mogę zamknać drzwi. Zauważyłem też , że czasami lekko opada cięgno od zamykania drzwi od środka ( to pionowe przy szybie).
-
Z tego co rozumiem to u twojego kolegi nie dało sie tworzyć drzwi, a w
omawianym przypadku sądze ze drzwi dają sie otworzyć tylko klamka nie
odbija na swoje miejsce, chyba że u kolegi zbyszka 2013 nie daja sie
otworzyćNo, to już wiemy <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> . Zbyszek pisze: "U mnie drzwi otwierają się bez problemu. Muszę jednak po każdym otwarciu drzwi cofnąć ręką klamkę na swoje miejsce, bo inaczej nie mogę zamknać drzwi." Ty piszesz, że bez wymiany klamki się nie obędzie... Obejrzałem rysunki w książce i wydaje mi się, że pod samą blachą klamki (którą podnosi się do góry) jest nawinięta na sworzeń sprężynka dociskająca klamkę do drzwi (czyli powodująca, że klamka jest w pozycji pionowej). Czyli u Zbyszka "poszła" pewnie ta właśnie sprężyna... Mam rację?
U mojego kolegi naprawy lub wymiany wymagała sprężyna mieszcząca się przy samym zamku, wewnątrz drzwi (przy samym ryglu), spinająca do siebie dwa elementy zamka. -
No, to już wiemy . Zbyszek pisze: "U mnie drzwi
otwierają się bez problemu. Muszę jednak po każdym
otwarciu drzwi cofnąć ręką klamkę na swoje miejsce,
bo inaczej nie mogę zamknać drzwi." Ty piszesz, że
bez wymiany klamki się nie obędzie... Obejrzałem
rysunki w książce i wydaje mi się, że pod samą
blachą klamki (którą podnosi się do góry) jest
nawinięta na sworzeń sprężynka dociskająca klamkę
do drzwi (czyli powodująca, że klamka jest w
pozycji pionowej). Czyli u Zbyszka "poszła" pewnie
ta właśnie sprężyna... Mam rację?
U mojego kolegi naprawy lub wymiany wymagała sprężyna
mieszcząca się przy samym zamku, wewnątrz drzwi
(przy samym ryglu), spinająca do siebie dwa
elementy zamka.Masz rację, ale spróbuj tą spreżyne nawinać, wiec nie zgodze sie z tobą że bez wymiany klamki sie nie obedzie <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Masz rację, ale spróbuj tą spreżyne nawinać, wiec nie zgodze sie z tobą że
bez wymiany klamki sie nie obedzieTa sprężyna przy zamku dała się dość łatwo wygiąć w pożądany kształt. Z tą pod klamką - nie wiem, jak to jest; ale obiecuję, że (gdy się trafi okazja / potrzeba takiej naprawy) będę próbował ją nawinąć <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />. Oczywiście nie wiem, czy się to uda (jeszczem tego nie oglądał <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />)... O efektach poinformuję w tym wątku. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Ta sprężyna przy zamku dała się dość łatwo wygiąć w
pożądany kształt. Z tą pod klamką - nie wiem, jak
to jest; ale obiecuję, że (gdy się trafi okazja /
potrzeba takiej naprawy) będę próbował ją nawinąć
. Oczywiście nie wiem, czy się to uda (jeszczem
tego nie oglądał )... O efektach poinformuję w tym
wątku.Ok, nie wiem jak inni uzytkownicy, ale ja czekam z niecierpliwosca <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" />
-
Ok, nie wiem jak inni uzytkownicy, ale ja czekam z niecierpliwosca
OK, będę pamiętał. Ale nadmieniam - specjalnie klamki nie będę rozbierał, poczekam, aż się coś zepsuje - no, teraz mam nadzieję, że nic takiego nie nastąpi... <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />. Ale kto wie... <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Cierpliwości. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
Ok, nie wiem jak inni uzytkownicy, ale ja czekam z niecierpliwosca
W przypadku uszkodzenia sprężyny trzeba po prostu ją wymienić, a nie całą klamkę.
-
W przypadku uszkodzenia sprężyny trzeba po prostu ją
wymienić, a nie całą klamkę.a można ją gdzieś wogóle dostać ?? bo u mnie w Łodzi powiedzieli mi że tylko z całą klamką
-
a można ją gdzieś wogóle dostać ?? bo u mnie w Łodzi powiedzieli mi że tylko z całą klamką
..... a mało to sprężyn przeróżnej maści jest na świecie. Idziesz do sklepu MOTO i pokazujesz, jaka Ci jest potrzebna. Chwila szukania i jakiś odpowiednik się znajdzie. Jeżeli nawet charakterystyka jej pracy jest odrobinę inna to też nie problem, klamka będzie mniej lub bardziej "twardo" pracowała.
-
..... a mało to sprężyn przeróżnej maści jest na świecie. Idziesz do sklepu MOTO i pokazujesz,
jaka Ci jest potrzebna. Chwila szukania i jakiś odpowiednik się znajdzie. Jeżeli nawet
charakterystyka jej pracy jest odrobinę inna to też nie problem, klamka będzie mniej lub
bardziej "twardo" pracowała.Dziękuję wszystkim za zainteresowanie moim problemem. W tym tygodniu będę to robił i opowiem o tym na forum.
-
to tak jak ja
Mea culpa.
-
Dziękuję wszystkim za zainteresowanie moim problemem. W tym tygodniu będę to robił i opowiem o
tym na forum.Problem został rozwiązany. Przyczyną tego ,że nie cofała się klamka była zardzewiała ośka przytrzymująca klamkę. Nie trzeba nic rozbierać , wystarczy popsikać od spodu klamki ( na zewnątrz )na tą ośkę jakimś preparatem na rdzę np. WD 40. Jest OK. Klamka chodzi jak nowa.
-
Problem został rozwiązany. Przyczyną tego ,że nie cofała
się klamka była zardzewiała ośka przytrzymująca
klamkę. Nie trzeba nic rozbierać , wystarczy
popsikać od spodu klamki ( na zewnątrz )na tą ośkę
jakimś preparatem na rdzę np. WD 40. Jest OK.
Klamka chodzi jak nowa.Ciesze sie że już rozwiązałeś problem i życze ci jak najmniej problemów z twoim samochodem <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
To ja rowniez prosze o pomoc. Klamke wymienilem na nowa (12 zl) ale po zamontowaniu zrobil sie klopot poniewaz przy pomocy kluczyka oraz od wewnatrz nie idzie wysunac "bolca" tego od zamykania i otwierania drzwi przy szybie. Zrobila sie jakby jeszcze srodkowa pozycja i trzeba jednoczesnie z otwieraniem klamka zewnterzna pokombinowac kluczykiem albo klamka wewnetrzna i sie drzwi otworza. Po otwarciu dopiero mozna bolec wysunac do gory. Jak bolec jest wysyniety drzwi otwieraja sie bez problemu ale jakby skok klamki jest mniejszy niz przy starej. Proba zamkniecia drzwi bez kluczyka i bez przytrzymanej klamki zewnetrznej powoduje bezproblemowe wysuniecie bolca.
Podczas wymiany zauwazylem, ze ciegno klamki jest regulowane (gwint) i czy to moze byc przyczyna? Cos sie jakby zacina... -
Nie wiem czy o to ci chodzi, ale może spadł ci ten haczyk (który steruje bolcem), mógł wylecieć z zamka drzwi.
-
To ja rowniez prosze o pomoc. Klamke wymienilem na nowa (12 zl) ale po zamontowaniu zrobil sie
klopot poniewaz przy pomocy kluczyka oraz od wewnatrz nie idzie wysunac "bolca" tego od
zamykania i otwierania drzwi przy szybie. Zrobila sie jakby jeszcze srodkowa pozycja i
trzeba jednoczesnie z otwieraniem klamka zewnterzna pokombinowac kluczykiem albo klamka
wewnetrzna i sie drzwi otworza. Po otwarciu dopiero mozna bolec wysunac do gory. Jak bolec
jest wysyniety drzwi otwieraja sie bez problemu ale jakby skok klamki jest mniejszy niz
przy starej. Proba zamkniecia drzwi bez kluczyka i bez przytrzymanej klamki zewnetrznej
powoduje bezproblemowe wysuniecie bolca.
Podczas wymiany zauwazylem, ze ciegno klamki jest regulowane (gwint) i czy to moze byc
przyczyna? Cos sie jakby zacina...I owszem, zacina się, przynajmniej tak było w moim przypadku przy identycznych objawach. Po prostu klamka nie wracała do właściwego położenia. W moim przypadku były to zardzewiałe bolce klamki, w Twoim, jako że klamka nowa, może przeszkadzać jakaś wylewka. Sprobuj docisnąć klamkę, jeśli problemy znikną, to trzeba klamkę rozebrać i oszlifować wylewki, jeśli nie, to możesz spróbować podregulować na tym gwintowanym cięgnie.