Zabezpieczenie rys na lakierze
-
Witam, pewnie o tym już gdzieś było (jak większośc spraw), ale zapytam: jak można zabezpieczyć przed korozją kilka rys na lakierze? Niestety jakiś dresiarz ostrzył sobie klucze do domu na moim Ticusiu... nie wygląda to grożnie, ale do blachy doszło. Podobną istnieją jakieś zaprawki w kolorze lakieru i jakieś inne sposoby pewnie też... pzdr., rs.
-
Witam, pewnie o tym już gdzieś było (jak większośc
spraw), ale zapytam: jak można zabezpieczyć przed
korozją kilka rys na lakierze? Niestety jakiś
dresiarz ostrzył sobie klucze do domu na moim
Ticusiu... nie wygląda to grożnie, ale do blachy
doszło. Podobną istnieją jakieś zaprawki w kolorze
lakieru i jakieś inne sposoby pewnie też... pzdr.,
rs.Na moim Tikusiu kiedyś sobie jakieś dzieci grały w kółko i krzyżyk i do tego serduszko jakieś namalowały <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />
A było to 6 miesięcy po zakupie nowego samochodu <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" /> Kupiłem wtedy taką jakąś kredkę do krycia rys (kupowało się ją pod kolor samochodu) - jeśli pamiętam to była firmy Turtle Wax albo coś podobnego z żółwiem w reklamie <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> Zamalowałem ładnie rysy tą kredką , po klilku dniach użyłem na tych miejscach pasty polerskiej "Tempo" i do tej pory wszystko wygląda ślicznie - tak jakby nigdy nikt nie zrobił mojemu autku krzywdy <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> Przez 6 lat od kiedy nałożyłem tę kredkę nie ma śladu po tamtych rysach, teraz to ja już nawet patrząc na auto nie wiem gdzie te zadrapania dokładnie były <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
A naprawdę głębokie były te ślady zrobione przez dzieci...
-
Na moim Tikusiu kiedyś sobie jakieś dzieci grały w kółko i krzyżyk i do tego serduszko jakieś
namalowały
A było to 6 miesięcy po zakupie nowego samochodu Kupiłem wtedy taką jakąś kredkę do krycia rys
(kupowało się ją pod kolor samochodu) - jeśli pamiętam to była firmy Turtle Wax albo coś
podobnego z żółwiem w reklamie Zamalowałem ładnie rysy tą kredką , po klilku dniach
użyłem na tych miejscach pasty polerskiej "Tempo" i do tej pory wszystko wygląda ślicznie -
tak jakby nigdy nikt nie zrobił mojemu autku krzywdy Przez 6 lat od kiedy nałożyłem tę
kredkę nie ma śladu po tamtych rysach, teraz to ja już nawet patrząc na auto nie wiem
gdzie te zadrapania dokładnie były
A naprawdę głębokie były te ślady zrobione przez dzieci...A jeśli na jednej z rys pojawiła się juz rdza, to wystarczy to oczyścić i na to malować kredką, czy trzeba też ten fragment czymś dodatkowym pomazać od rdzy?
-
Na moim Tikusiu kiedyś sobie jakieś dzieci grały w kółko i krzyżyk i do tego serduszko jakieś
namalowały
A było to 6 miesięcy po zakupie nowego samochodu Kupiłem wtedy taką jakąś kredkę do krycia rys
(kupowało się ją pod kolor samochodu) - jeśli pamiętam to była firmy Turtle Wax albo coś
podobnego z żółwiem w reklamie Zamalowałem ładnie rysy tą kredką , po klilku dniach
użyłem na tych miejscach pasty polerskiej "Tempo" i do tej pory wszystko wygląda ślicznie -
tak jakby nigdy nikt nie zrobił mojemu autku krzywdy Przez 6 lat od kiedy nałożyłem tę
kredkę nie ma śladu po tamtych rysach, teraz to ja już nawet patrząc na auto nie wiem
gdzie te zadrapania dokładnie były
A naprawdę głębokie były te ślady zrobione przez dzieci...Szukałem wczoraj takiej kredki w markecie motoryzacyjnym NORAUTO (nieźle wyposażony) i były różne kredki, ale jasnozielonej nie było, popytam zatem w serwisie Daewoo, podobno powinni mieć... w każdym razie dzięki, pozdrawiam, rafał.
-
Szukałem wczoraj takiej kredki w markecie motoryzacyjnym NORAUTO (nieźle wyposażony) i były
różne kredki, ale jasnozielonej nie było, popytam zatem w serwisie Daewoo, podobno powinni
mieć... w każdym razie dzięki, pozdrawiam, rafał.
Ja kiedyś kupiłem kredke do swojego tico firmy bodajże "motorynka" i powiem szczeże że niepolecam <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> cóż za badziwie <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" /> owszem kredka zamaluje ryse ale po jakimś czasie po myciu schodzi <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/foch.gif" alt="" /> -
Witam, pewnie o tym już gdzieś było (jak większośc
spraw), ale zapytam: jak można zabezpieczyć przed
korozją kilka rys na lakierze? Niestety jakiś
dresiarz ostrzył sobie klucze do domu na moim
Ticusiu... nie wygląda to grożnie, ale do blachy
doszło. Podobną istnieją jakieś zaprawki w kolorze
lakieru i jakieś inne sposoby pewnie też... pzdr.,
rs.WItam!!
Dorze jest odtłuścic takie miejsce (benzynką ekstrakcyjną ) jeżeli doszło do blachy to zabezpieczyć Brunoxem bądź cynkiem , zrobić zaprawkę lakiernicza , po wyschnięciu zaprawki pozostałe zgrubienia zlikwidować papierkiem ściernym wodnym o gradacji 2000 a następnie wypolerować mat komendandem nr,4-5 lub pasta tęmpo.I bedzie cycuś picuś ,malyna <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> -
WItam!!
Dorze jest odtłuścic takie miejsce (benzynką ekstrakcyjną ) jeżeli doszło do blachy to
zabezpieczyć Brunoxem bądź cynkiem , zrobić zaprawkę lakiernicza , po wyschnięciu zaprawki
pozostałe zgrubienia zlikwidować papierkiem ściernym wodnym o gradacji 2000 a następnie
wypolerować mat komendandem nr,4-5 lub pasta tęmpo.I bedzie cycuś picuś ,malyna[color:"brown"] [/color] Cześć
Wczoraj jakiś sku* porysował mi dach.....mój samochód stał jako jedyny odśnieżony na parkingu pod blokiem...a jak do niego zszedłem to zobaczyłem na dachy 3 rysy grubości ok 2mm, dlugości 15 cm, rysy doszłu ąz do "białego" nie wiem co to...- w związku tym czy mam od razu zabezpieczyć to czymś??
2)z tego czytałem w archiwum to do kredek nie mam zaufania...
może popsikać lakierem w sprayu i spolerować?? ale czy może mi ktoś wyjasić jak sie poleruje tą pastą Tempo?? czy to trzeb mieć polerkę czy jakieś inne urządzenie??
Pozdrawiam i dziękuję za wszelkie sugestie jak naprawić te rysy...bo o samochodzik bardzo dbam, zawsze czyściutki a tu mi ktoś takie świństwo na Nowy rok zrobił
- w związku tym czy mam od razu zabezpieczyć to czymś??
-
Czy nikt nie ma zadnych sugestii ??
-
Cześć
Wczoraj jakiś sku* porysował mi dach.....mój samochód stał jako jedyny odśnieżony na parkingu
pod blokiem...a jak do niego zszedłem to zobaczyłem na dachy 3 rysy grubości ok 2mm,
dlugości 15 cm, rysy doszłu ąz do "białego" nie wiem co to...
Współczuję,to "białe",to najprawdopodobniej farba podkładowa.- w związku tym czy mam od razu zabezpieczyć to czymś??
Najlepiej od razu pokryć lakierem w kolorze nadwozia,technika dowolna.
2)z tego czytałem w archiwum to do kredek nie mam zaufania...
może popsikać lakierem w sprayu i spolerować?? ale czy może mi ktoś wyjasić jak sie poleruje tą
pastą Tempo?? czy to trzeb mieć polerkę czy jakieś inne urządzenie??
Polerka dobra rzecz,ale dość droga jak na potrzeby przeciętnego kierowcy.Ja nakładałem Tempo na szmatkę i polerowałem do uzyskania zadowalającego efektu.Kiedyś pod załadem pracy usunąłem w ten sposób rysę przez całe drzwi w samochodzie kolegi.
Pozdrawiam i dziękuję za wszelkie sugestie jak naprawić te rysy...bo o samochodzik bardzo dbam,
zawsze czyściutki a tu mi ktoś takie świństwo na Nowy rok zrobił
Również pozdrawiam,jeżeli jesteś zainteresowany moimi technikami walki z rysami i drobnymi odpryskami mogę je szerzej opisać,choć z góry uprzedzam,że sam nie jestem zachwycony ich efektami,dlatego na razie sobie odpuszczam ich opis. - w związku tym czy mam od razu zabezpieczyć to czymś??
-
w najbliższym czasie poszukam po serwisach daewoo takiego czegoś co przypomina lakier do paznokci w kolorze do mojego samochodu, podobno kiedyś sprzedawali w salonach cos takiego i tym postaram się pokryć rysy
-
w najbliższym czasie poszukam po serwisach daewoo takiego czegoś co przypomina lakier do
paznokci w kolorze do mojego samochodu, podobno kiedyś sprzedawali w salonach cos takiego i
tym postaram się pokryć rysykolor moze i sie zgodzi ale widok bedzie fatalny.. poprzedni włascicel zrobił tak w jedym miejscu wyglada fatalnie a i tak rdza wyszła bokiem... lepiej juz kupic 10o lakieru i zawiesc do lakiernika.. moj 200 ml farby pomalował 2 dzwi
edit
a tak wyglada ten lakier
http://img368.imageshack.us/my.php?image=p10400015pg.jpg
buteleczka 12ml z pedzelkiem jak do paznokci -
kolor moze i sie zgodzi ale widok bedzie fatalny.. poprzedni włascicel zrobił tak w jedym
miejscu wyglada fatalnie a i tak rdza wyszła bokiem... lepiej juz kupic 10o lakieru i
zawiesc do lakiernika.. moj 200 ml farby pomalował 2 dzwiale pytanie ile wzioł za pomalowanie??
-
ale pytanie ile wzioł za pomalowanie??
200 pln + farba 40 zl + 120 km w 2 strony bo u mnie na miejscu chcieli od 250 do 350 za element
w tej cenie zrobił mi tez progi ktore juz lekko "puchly" pod farba -
Witam, pewnie o tym już gdzieś było (jak większośc spraw), ale zapytam: jak można zabezpieczyć przed korozją kilka
rys na lakierze? Niestety jakiś dresiarz ostrzył sobie klucze do domu na moim Ticusiu... nie wygląda to
grożnie, ale do blachy doszło. Podobną istnieją jakieś zaprawki w kolorze lakieru i jakieś inne sposoby pewnie
też... pzdr., rs.Najlepiej dobrze odtłuścić, dać farbę podkładową, na to farbę w kolorze nadwozia i wypolerować.
Jeżeli rysy są głebokie i po stosowaniu farby podkładowej dalej widać rowki to można spróbować je zaszpachlować lub położyć więcej farby, aby możliwe było spolerowanie do gładkiej powierzchni. -
Najlepiej dobrze odtłuścić, dać farbę podkładową, na to farbę w kolorze nadwozia i wypolerować.
Jeżeli rysy są głebokie i po stosowaniu farby podkładowej dalej widać rowki to można spróbować
je zaszpachlować lub położyć więcej farby, aby możliwe było spolerowanie do gładkiej
powierzchni.
A czy to można wypolerować?? Czyżby dorbnym papierem ściernym?? Czy może pastą tempo?? -
A czy to można wypolerować?? Czyżby dorbnym papierem ściernym?? Czy może pastą tempo??
Można spróbować papierem wodnym gradacji min. 2000 (koniecznie na mokro) lub pastę lekko ścierną np. AUTO.
Jeżeli pasta Tempo jest lekko ścierna to można ją zastosować <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> -
Można spróbować papierem wodnym gradacji min. 2000 (koniecznie na mokro) lub pastę lekko ścierną
np. AUTO.
Jeżeli pasta Tempo jest lekko ścierna to można ją zastosować
Pasta tempo też jest lekko ścierna <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Jedno sobie tylko nie moge uświadomić. Wiem, że piszesz prawde o tym papierze ściernym, bo gdzieś też widziałem jak gościu pokazywał jak papierem ściernym wyrównywał coś tam na karoserii.. Ale dziwi mnie tylko jedno, czy po takim papierze nie pozotaną porysowania??Owszem, to jest bardzo dorbny papier ścierny, ale zawsze to papier śrcierny. -
Pasta tempo też jest lekko ścierna Jedno sobie tylko nie moge uświadomić. Wiem, że piszesz prawde o tym papierze
ściernym, bo gdzieś też widziałem jak gościu pokazywał jak papierem ściernym wyrównywał coś tam na karoserii..
Ale dziwi mnie tylko jedno, czy po takim papierze nie pozotaną porysowania??Owszem, to jest bardzo dorbny
papier ścierny, ale zawsze to papier śrcierny.Bawiłem sie w polerowanie lakieru papierem wodnym na mokro o gradacji 2500. Przy delikatnym traktowaniu wynik był pozytywny. Na zakończenie użyłem pastę lekko ścierną AUTO i wynik był super.
-
Bawiłem sie w polerowanie lakieru papierem wodnym na mokro o gradacji 2500. Przy delikatnym
traktowaniu wynik był pozytywny. Na zakończenie użyłem pastę lekko ścierną AUTO i wynik był
super.
No to chyba wiem co będe robił latem... bo mam wie rysy na drzwiach od strony pasażera i lekkie nierówności od malowania zaprawką korozji na przedniej klapie. Dzięki Sharky <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />