slabe hamulce
-
Przegonilem dzis troche swista przez miasto <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" /> bo mi sie spieszylo <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> :swiety: zaniepokoilo mnie to co zauwazylem podczast tej szalenczej pogoni z czasem <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" /> - po ok 8km zniknely hamulce <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> pedal wpadl w podloge <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> - pozniej hamowaly na 2-3 razy tak jakby byly zapowietrzone <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" /> co tam jest posute?? przeciez tarcze sa wentylowane i nie powinny sie tak szybko ugotowac <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
-
Przegonilem dzis troche swista przez miasto bo mi sie
spieszylo :swiety: zaniepokoilo mnie to co
zauwazylem podczast tej szalenczej pogoni z czasem- po ok 8km zniknely hamulce pedal wpadl w
podloge - pozniej hamowaly na 2-3 razy tak jakby
byly zapowietrzone co tam jest posute?? przeciez
tarcze sa wentylowane i nie powinny sie tak szybko
ugotowac
Ja też kiedyś postanowiłem pogonić po mieście. Było może z 4-5 mocnych hamowań od 100-120 do 60-70 i po tych manewrach przy dojeżdżania chyba tylko siłą woli udało mi się zatrzymać przed autami stojącymi na światłach, pomimo tego, że hamowanie rozpocząłem odpowiednio wcześnie. Podejrzewam albo kijowy płyn hamulcowy, albo kijowe klocki fabryczne (tudzież 1 i 2), co w efekcie powoduje tak silny fading <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />
- po ok 8km zniknely hamulce pedal wpadl w
-
Przegonilem dzis troche swista przez miasto bo mi sie
spieszylo :swiety: zaniepokoilo mnie to co
zauwazylem podczast tej szalenczej pogoni z czasem- po ok 8km zniknely hamulce pedal wpadl w
podloge - pozniej hamowaly na 2-3 razy tak jakby
byly zapowietrzone co tam jest posute?? przeciez
tarcze sa wentylowane i nie powinny sie tak szybko
ugotowac
Mi tam się kiedyś poluzował przewód przy pompie hamulcowej, było widac wyciek. Podpompuj pedałem 2 3 razy jak urośnie to depcz na maxa i sprawdź czy nie ma wycieków. Może gdzieś dostał powietrza?
- po ok 8km zniknely hamulce pedal wpadl w
-
Ja też kiedyś postanowiłem pogonić po mieście. Było może
z 4-5 mocnych hamowań od 100-120 do 60-70 i po tych
manewrach przy dojeżdżania chyba tylko siłą woli
udało mi się zatrzymać przed autami stojącymi na
światłach, pomimo tego, że hamowanie rozpocząłem
odpowiednio wcześnie. Podejrzewam albo kijowy płyn
hamulcowy, albo kijowe klocki fabryczne (tudzież 1
i 2), co w efekcie powoduje tak silny fadingco to za gowno jest <img src="/images/graemlins/wrrr.gif" alt="" /> a podjechalem jeszcze do ASO bo sie rozlecial podnosnik szyby a tam mnie wyznaczyli na wizyte za TYDZIEN <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wrrr.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />
-
co to za gowno jest a podjechalem jeszcze do ASO bo sie
rozlecial podnosnik szyby a tam mnie wyznaczyli na
wizyte za TYDZIENŚwietne macie to ASO w Łodzi. Ja podjeżdżam i mi wszystko od ręki robią (jak części są <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> )
-
Świetne macie to ASO w Łodzi. Ja podjeżdżam i mi
wszystko od ręki robią (jak części są )Ciesz się, że nie mieszkasz w Szczecinie ... <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" />
-
Przegonilem dzis troche swista przez miasto bo mi sie
spieszylo :swiety: zaniepokoilo mnie to co
zauwazylem podczast tej szalenczej pogoni z czasem- po ok 8km zniknely hamulce pedal wpadl w
podloge - pozniej hamowaly na 2-3 razy tak jakby
byly zapowietrzone co tam jest posute?? przeciez
tarcze sa wentylowane i nie powinny sie tak szybko
ugotowac
Kiedy ostatnio zmieniales plyn hamulcowy ?
- po ok 8km zniknely hamulce pedal wpadl w
-
Przegonilem dzis troche swista przez miasto bo mi sie spieszylo :swiety: zaniepokoilo mnie
to co zauwazylem podczast tej szalenczej pogoni z czasem - po ok 8km zniknely hamulce
pedal wpadl w podloge - pozniej hamowaly na 2-3 razy tak jakby byly zapowietrzone co tam
jest posute?? przeciez tarcze sa wentylowane i nie powinny sie tak szybko ugotowaca odnosnie hamulcow mam pytanie, czy podejda zaciski od gti mk2/3 i tarcze do swistaka 1.3 ? bez zadnych przeróbek czy mocowanie w piascie jest inne ? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Ciesz się, że nie mieszkasz w Szczecinie ...
Co przez to mam rozumieć?
-
Przegonilem dzis troche swista przez miasto bo mi sie
spieszylo :swiety: zaniepokoilo mnie to co
zauwazylem podczast tej szalenczej pogoni z czasem- po ok 8km zniknely hamulce pedal wpadl w
podloge - pozniej hamowaly na 2-3 razy tak jakby
byly zapowietrzone co tam jest posute?? przeciez
tarcze sa wentylowane i nie powinny sie tak szybko
ugotowac
witka dawno mnie tu nie bylo ,ale brak czasu tu zawinil.to co dzieje sie u ciebie mialem i ja,a nawet chyba jeszcze mam.wymienilem klocki na nowki,plyn,wszystkie gumy w popmie hamulcowej,i co ?i goowno,polepszylo sie ale i tak jest kapa w porownaniu z tym co mialem ze 2 lata temu.wtedy hamulce byly brzytewki,lekko na pedal i stoje w miejscu a teraz jest kapa na maxa i juz nie wiem co to moze byc .ostatnia mozliwosc to rozdzielacz sily hamowania,bo wyciekow nigdzie nie ma.aha zauwazylem ze tylne hamulce a mam bebeny,nie blokuja sie i mozna kola rekami przekrecic,nie wiem od czego to jest.pozdro wszystkim
- po ok 8km zniknely hamulce pedal wpadl w
-
przydałoby się oczyszczenie hamulców i rozruszanie zacisków hamulcowych z przodu i cylinderków z tyłu (o ile już nie za późno). No i mozna sprawdzić w jakim stanie są tarcze: czy mają ranty na obwodzie i czy powierzchnia, do której przylegają klocki jest w miarę gładka czy może mocno pofałdowana
-
przydałoby się oczyszczenie hamulców i rozruszanie
zacisków hamulcowych z przodu i cylinderków z tyłu
(o ile już nie za późno). No i mozna sprawdzić w
jakim stanie są tarcze: czy mają ranty na obwodzie
i czy powierzchnia, do której przylegają klocki
jest w miarę gładka czy może mocno pofałdowanazaciski i cylinderki sa w dobrym stanie tj. rozruszane,natomiast tarcze moze nie sa idealnie gladkie ale wczesniej tez nie byly a hamowanie bylo spox,to doopiate hamowanie pojawilo sie jak robin hood z ciemnosci
-
Przegonilem dzis troche swista przez miasto bo mi sie
spieszylo :swiety: zaniepokoilo mnie to co
zauwazylem podczast tej szalenczej pogoni z czasem- po ok 8km zniknely hamulce pedal wpadl w
podloge - pozniej hamowaly na 2-3 razy tak jakby
byly zapowietrzone co tam jest posute?? przeciez
tarcze sa wentylowane i nie powinny sie tak szybko
ugotowac
u mnie hamulce też sie dziwnie zachowują, trzeba dobrze przycisnąć a i tak mam uczucie pewnego opóźnienia, płyn hamulcowy wymieniałem w ubiegłym roku, klocki dwa lata temu, hmmm... sam nie wiem co to może być... za to jak jeżdżę Swiftem taty to muszę uważać przy hamowaniu bo jak pedał z przyzwyczajenia nacisnę tak jak u siebie to ląduję nosem na przedniej szybie... :-)
- po ok 8km zniknely hamulce pedal wpadl w
-
No dziwne <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Zdarzalo sie to czesto w Poldentach (sluzbowych) podczas poscigow po Gdansku ale co porownywac Poldenta do Swifta. Wydaje mi sie, ze DOT4 powinien byc odporny na wysokie temperatury i nie zagotowac sie przy kilku hamowaniach (nawet ostrych). Jezeli masz inny plyn nawet dosyc nowyto go wymien na DOT4 dobrej firmy.
Pozdrowko! -
Zdarzalo sie to czesto w Poldentach (sluzbowych) podczas
poscigow po Gdansku ale co porownywac Poldenta do
Swifta. Wydaje mi sie, ze DOT4 powinien byc odporny
na wysokie temperatury i nie zagotowac sie przy
kilku hamowaniach (nawet ostrych).Ja mam DOT4 Motul RBF600 problem ze znikajacym hamulcem znikł <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
ale trza uwazac jego temperatura wrzenia to 312 stopni <img src="/images/graemlins/diabel.gif" alt="" /> i moze popoalic weze gumowe <img src="/images/graemlins/czacha.gif" alt="" /> powinno sie je wymienic na te z oplotem stalowym albo jezdzic ostroznie <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> -
co to za gowno jest a podjechalem jeszcze do ASO bo sie
rozlecial podnosnik szyby a tam mnie wyznaczyli na
wizyte za TYDZIENNasz kochany Lodzki Polmozbyt <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Kiedy ostatnio zmieniales plyn hamulcowy ?
<img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> auto ma przejechane 50kkm i jest z 2002 r z lutego, wszystkie planowe przeglady w aso mial <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
Co przez to mam rozumieć?
Odsyłam do wceśniejszych moich wypocin:
http://zlosniki.pl/showflat.php?Cat=&...o=&vc=1
http://zlosniki.pl/showflat.php?Cat=&...o=&vc=1
http://zlosniki.pl/showflat.php?Cat=&...o=&vc=1
Po prostu ASO Szcecin-FART omijam z daleka, a do najbliższego ASO daleko...
<img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
-
auto ma przejechane 50kkm i jest z 2002 r z lutego,
wszystkie planowe przeglady w aso mialZbyt wczesnie grzeje sie plyn hamulcowy. Wygląda na to, że nie był zmieniany od nowosci, albo wlany jest jakis kiepski plyn. Po 8km szaleńczej jazdy po mieście nowy plyn hamulcowy nie powinien sie zagrzac. Ja mam u siebie wlany plyn z temperaturą wrzenia 270st i do szybkiej jazdy po miescie wystarcza.
ps
Jak na gorących hamulcach zaczyna wpadac pedal do podlogi to zagrzal sie plyn.
Jak na goracych hamulcach pedal nie wpada, ale samochod zle hamuje to zagrzaly sie klocki. -
Przegonilem dzis troche swista przez miasto bo mi sie
spieszylo :swiety: zaniepokoilo mnie to co
zauwazylem podczast tej szalenczej pogoni z czasem- po ok 8km zniknely hamulce pedal wpadl w
podloge - pozniej hamowaly na 2-3 razy tak jakby
byly zapowietrzone co tam jest posute?? przeciez
tarcze sa wentylowane i nie powinny sie tak szybko
ugotowac
Wystarczy zaledwie 1% wody w plynie hamulcowym by jego temperatura wrzenia spadla o 50% !!! Zagotujesz plyn i hamulcow brak... Wymien plyn na nowy.
- po ok 8km zniknely hamulce pedal wpadl w