[gti] Dlawi sie po dodaniu gazu przez kilka(nascie) minut po odpaleniu
-
Niedawno pojawil sie u mnie pewien problem. Po odpaleniu swift nie chodzi tak jak powinien. Podczas jazdy wcisniecie gazu powoduje dlawienie silnika. Przy delikatnym dodaniu zamiast przyspieszac swift zaczyna zwalniac. Mocniejsze dodanie gazu powoduje podobny objaw plus jakby przerywanie. Objaw wystepuje do kilkunastu minut po odpaleniu. Na cieplym silniku rowniez, a nawet mam wrazenie, ze jest gorzej - po odpaleniu pol godziny po postoju, mialem raz problem z wyjechaniem pod wzniesienie. Najgorzej jest w zakresie obrotow 2-4 tys. Mam wrazenie, ze jak sie juz uda wkrecic ponad to, to problem wystepuje w mniejszym stopniu.
Objaw pojawil sie albo po zimie, albo po wizycie u mechanika (dlugo stal w zimie nieruszany, a potem zaprowadzilem go prosto do warsztatu, w zwiazku z innymi pierdolami). U mechanika byly robione m.in. uszczelnienie pokrywy zaworow (przy tym gosc mowil, ze napial mocniej pasek rozrzadu), stozkowy filtr powietrza zostal powieszony wyzej - tak, ze teoretycznie lapie wiecej powietrza.
Ktos ma pomysly od czego zaczac szukanie przyczyny? -
Sprawdź kolejność przewodów zapłonowych
-
Raczej slaby trop, skoro po kilkunastu minutach zaczyna w miare normalnie reagowac na gaz..
Poczatkowo myslalem, ze dzieje sie tak tylko na zimnym silniku, w zwiazku z czym wymienilem swiece na nowe - bezskutecznie. Poza tym okazalo sie, ze na cieplym, po powiedzmy dwudziestu minutach postoju, dzieje sie to samo. -
A TPS i przepływka sprawna ? przebadane miernikiem w pełnym zakresie ?
-
Sprawdziłbym jeszcze czujnik temperatury płynu chłodzącego... ten dla kompa.
-
Posprawdzam to co wymieniliscie.
A pompa paliwa nie jest podejrzana? Jaki powinna miec wydatek?Sprawdzilem miernikiem TPS, przeplywke i czujnik(i) temperatury:
- TPS wydaje sie dzialac w miare dobrze, pokazuje opor od gdzies od 750 (przepustnica zamknieta) do 4500 Ohm (WOT)
- Czujnik temperatury nie bylem pewien ktory jest od czego; chyba ten najblizej chlodnicy jest dla kompa? On wydaje sie pokazywac zgodnie z manualem. Przy 12 st. C pokazywal 3,5 kOhm, przy 70-80 st. C 0.3kOhm. Ten ktory jest bardziej cofniety w strone grodzi nie pokazuje mi za to nic. Tak powinno byc? On chyba zalacza wentylator, wiec mozliwe, ze tak ma dzialac, ze zaczyna cos przewodzic dopiero powyzej jakiejs temperatury - to by sie zgadzalo. W manualu go nie znalazlem.
- Przeplywka wg. manuala tez jest chyba ok. Na wylaczonym silniku daje 0.3v, przy obrotach 1500-1700 ok. 1.4v.
Co ciekawe, po odpieciu TPSa dalo sie odczuc poprawe, ale nadal zdarzaja sie momenty, ze samochod dlawi sie po dodaniu gazu..