Sworzeń wahacza przód
-
Witam,
Po wizycie w stacji diagnostycznej okazało się, że sworzeń wahacza z przodu jest do wymiany. Podobno nie da się go wymienić, należy kupić nowy wahacz. I teraz proszę o pomoc Szanownych Forumowiczów! Zamiennik czy oryginał??? Jeśli zamiennik to jaki polecacie. Czy oryginał da się kupić po za Aso?
Moje auto to Węgier z 2002 roku 1.0 -
Zamiennik czy oryginał???
Sądzę, że cena oryginału będzie powalająca... Chyba, że pieniądze nie mają dla Ciebie znaczenia.
-
to zależy teraz tak: czy miałeś już kiedyś wymieniany wahacz ?
podobno zamienniki pozwalały na wymianę sworznia. nie był on integralną częścią wahacza tak jak w przypadku oryginałów.
-
Nie, wahacze oryginały, wymieniane były tylko amory ze sprężynami.
-
Mój super zamiennik za 75zł z allegro wytrzymał 2000km
-
Są 2 opcje:
-lepsza- Wahacz firmy Yamato. Koszt ok 110-150zł, zależy jak dobrze poszukać. Jego jakość jest dobra, u mnie zrobił już 20tys i żadnych luzów (a zawieszenie na podkarpackich drogach nie ma lekko)-gorsza- Wahacz jakiejkolwiek chińskiej firmy, koszt 70-100zł przy czym przekładamy osłonę gumową sworznia ze starego wahacza, bo te chińskie rosypują się po miesiącu. Tak skonstruowany wahacz żyje 5000-20000km w zależności od tego czy wahacz był wyprodukowany przed weekendem, czy po
podobno zamienniki pozwalały na wymianę sworznia
nippartsy pozwalały -
Ja mam u siebie wymienione sworznie wahaczy. Już 6tys. km zrobione i nadal spokój a przy moim zawieszeniu mają co przenosić. Więcej info w temacie mojego auta napisałem.
-
Mój super zamiennik
za 75zł z allegro wytrzymał 2000kmJakiej firmy? Może Denckermann?
Ja taki kupiłem i wymieniłem w wakacje i już widzę, że guma na sworzniu pękła. A od tego do rozsypania sworznia już niedaleka droga
-
-gorsza- Wahacz
jakiejkolwiek chińskiej firmy, koszt 70-100zł przy czym przekładamy osłonę gumową
sworznia ze starego wahacza, bo te chińskie rosypują się po miesiącu. Tak
skonstruowany wahacz żyje 5000-20000km w zależności od tego czy wahacz był
wyprodukowany przed weekendem, czy poW sumie dobry pomysł, ale moim starym wahaczem pewnie wszyscy się golimy
-
Yamoto dobry wahacz? smiechu warte .... kup 555 albo dokuji cena 180 i 140 /szt.
-
Yamoto dobry
wahacz? smiechu warte .... kup 555 albo dokuji cena 180 i 140 /szt.ja pisałem, że dobry patent z przekładką gumki ze sworznia na nowy wahacz taniej firmy, a nie, że Yamato to super wahacze
-
gdzie takie wahacze 555 mozna kupic?
-
Yamoto dobry
wahacz? smiechu warte .... kup 555 albo dokuji cena 180 i 140 /szt.Jak kupujesz chińskie podróbki yamato, to narzekasz. Oryginalne yamato 30-40tys wytrzymują i jak na zamiennik w tej cenie jest to dobre rozwiązanie. Nie dam sobie wcisnąć, że oryginalne yamato to chłam i tyle.
-
Dzięki wszystkim za podpowiedzi, poszukam obydwu zamienników przez Was wymienionych i zasięgnę jeszcze opinii w sklepie, gdzie będę kupował.
P.S. Może ktoś odpowie mi coś więcej na wczorajszy post niż None7, ponieważ przeczytałem już wiele różnych wersji i powiem szczerze trochę mętlik mi się w głowie zrobił. Od razu powiem, że wersja na sylikon mnie nie interesuje! Wolałbym konkretne wymiary.
-
szczerze to jakbym słuchał opinii sprzedawców w sklepie to pewno bym sie na rower przesiadł szybciej:P
kup wahacz yamato czy tam dokuji, 555 to tez dobra firma ale nie wiem gdzie kolega mockba sie zaopatrywał w nie.
o jakie wymiary Ci chodzi musisz kupic wahacz i tyle.
-
o jakie wymiary Ci
chodzi musisz kupic wahacz i tyle.
Oringu aparatu zapłonowego.
Kolega o tym napisał w innym wątku, ale w akcie desperacji atakuje wszędzie -
Już zebrałem wszystkie info na temat o-ringu, także dzięki.
-
Gdyby kolega raczył przejrzeć forum, to przeczytałby w paru miejscach mą wypowiedź na temat wybitego sworznia i wymiany wahacza.
Inni tez pisali.
Wybrałem yamato, bo tak mi wyszło z forum. -
Gdyby kolega raczył
przejrzeć forum, to przeczytałby w paru miejscach mą wypowiedź na temat wybitego
sworznia i wymiany wahacza.
Inni tez pisali.
Wybrałem yamato, bo
tak mi wyszło z forum.W tym tygodniu odbieram auto od mechanika, więc pochwalę się nowym wahaczem w moim MKV
Za jakiś czas napiszę również jaka jest jego żywotność. -
u mnie bylo z gola inaczej. bylem na stacji diagnostycznej, zobaczyc jak sprawuja sie poliuretany, czy juz je pogubilem, czy siedza twardo na swoim miejscu. wszystko bylo wporzadku, poza sworzniem wahacza z lewej strony. co sie pozniej okazalo, sworzen byl caly, to sruba w zwrotnicy miala luz. podmiana na twarsza, nieco wieksza, nakretka samohamowna i voila!
uprzedze pytanie: znow bylem zrobic rewizje, dziala.