[Mk IV 1.0] Wymiana łożysk tył bębny
-
Moment dokręcenia nakrętki zabezpieczającej wynosi 7 kilo? Coś mi się wydaje że źle popatrzyłeś. 70 Nm wynosi dokręcenie nakrętki mocującej felgę, chyba
-
ok.7 kilo na ramieniu 1 metra
-
ktoś może podać wymiary łożysk na tył? Swift 1.3 GS mk3 , są takie same jak w 1.0?
Zamówilem lozyska bo wg katalogu takie same są w tico , ale z tego co widze bede musial je odmienić bo one pasuja ale do swifta mk1
-
wymiary łożysk na tył? Swift 1.3 GS mk3 , są takie same jak w 1.0?
W swiftach mk4, mk5 hatchback 3 i 5 drzwiowych silniki 1.0 i 1,3 są łożyska:
nr 6204 -wymiary( śr.wewn. x śr.zewn. x wysokość) 20x47x14
nr 6205 -wymiary( śr.wewn. x śr.zewn. x wysokość) 25x52x15W mk3 na 90% będą takie same łożyska ponieważ, sprawdzając katalogi nie ma różnicy w bębnach pomiędzy mk3 a mk4/5 - rzecz jasna hatchback
-
na jeden bęben idą dwa łozyska tak?
-
na jeden bęben idą
dwa łozyska tak?No przecież Ci pisałem, że tak
manual klik -
czyli pasuja od Tico. Zamówione 2x Kanaco
-
czyli pasuja od
Tico. Zamówione 2x KanacoŁożyska od Tico pasują. Jedynie jak kupujesz cały zestaw to tuleja między łożyskami może być o 1-2mm dłuższa. Porównaj ją ze starą tuleją.
-
Drugi raz w ciągu miesiąca wymieniałem dziś łożysko - po zdjęciu bębna łożysko zalane mieszaniną smaru i rdzawego płynu ( zapewne woda ) - skąd ona się tam wzięła?
Dekielek nabity szczelnie , płyta od szczęk też wygląda w porządku.
To samo było wcześniej a myślałem że to wina cieknącego cylinderka zdarzyło wam się coś podobnego?
-
czyli pasuja od
Tico. Zamówione 2x KanacoPasują też od niektórych pralek. Serio
Drugi raz w ciągu miesiąca wymieniałem dziś łożysko - po zdjęciu bębna łożysko zalane
mieszaniną smaru i rdzawego płynu ( zapewne woda ) - skąd ona się tam wzięła?
Zależy z jakimi uszczelnieniami bierzesz łożyska, czy obustronnie/jednostronnie zamknięte oraz z jakim typem uszczelnienia (RS,ZZ), może w ogóle kupiłeś łożyska obustronnie otwarte? Imo obustronnie zamknięte ZZ'ki (mimo, że fabrycznie w takiej konfiguracji toto nie wychodziło) trzymają się najlepiej -
Dostałem obustronnie zamknięte pod plastikiem - już chyba wiem gdzie popełniłem błąd wcześniej - nakładłem smaru pomiędzy łożyska , i pod dekielek ale zapomniałem posmarować miejsce styku czopa osi z płytą mocującą okładziny
Było słychać lekki szum i ocieranie - myślałem że to okładziny trą o bęben a to sam bęben z łożyskiem szorował po powierzchni płyty okładzin
-
Było słychać lekki
szum i ocieranie - myślałem że to okładziny trą o bęben a to sam bęben z łożyskiem
szorował po powierzchni płyty okładzinA może za głęboko wbiłeś?
-
Jeżeli łożyska są takich rozmiarów jak być powinny, to nie ma opcji wbicia łożyska za głęboko - tak jednego jak i drugiego
-
dokładnie nie da się ich inaczej wbić , łożyska na pewno dobre sprawdzałem na forum , tulejka też dobrą stroną założona
-
dokładnie nie da
się ich inaczej wbić , łożyska na pewno dobre sprawdzałem na forum , tulejka też
dobrą stroną założonaNo to czemu tarło łożysko o tarczę kotwiczną?
-
nie wiem teraz jest ok