Na LPG ubywa paliwa
-
Sądzę, że to są raczej wariacje wskaźnika, a nie wyciek
W tym silniku jest już pełny wtrysk, czy mono? Jak mono to po ściągnięciu filtra, podczas pracy silnika na gazie możesz zobaczyć czy nie siura z wtrysku. Jeśli jest już wtryskiwaczy cztery, to łatwiej po prostu wyciągnąć przekaźnik od pompy paliwa i wytestować czy dalej zmniejsza się ilość paliwa, jednakże to rozwiązanie jest niewygodne. Lepiej wpiąć się dodatkowym przekaźnikiem pod elektrozawór np od reduktora tak aby po podaniu plusa na reduktor (praca na gazie) przekaźnik odłączał pompę paliwa. Wtedy ciśnienia w układzie brak i wtedy możesz postawić jednoznaczną diagnozę- jak dalej ubywa, to zbiornik dziurawy, ewentualnie rura od wlewu, odpowietrzenie. No i jak wyżej wspomniałem, może wskaźnik wariować.Aha, w zimie nawet 200m na benzynie powoduje dość spory jej ubytek.
-
a może silnik chodzi i na lpg i trochę na pb, może zawór nie domyka w niewielkim stopniu i silnik się jeszcze nie zalewa? Powąchaj spaliny to wyczujesz
-
Jak ma w miarę dobrego kata to nie wyczuje.
-
Nie zauważyłem negatywnych skutków przełączania na zimnym silniku
To ja już wiem dlaczego większość samochodów z instalacja LPG drugiej generacji to padła
Dobrze, że wtrysk sekwencyjny na coś takiego nie pozwala -
a ja mam 2 generacje i dopiero przelaczyc moge jak parownik sie rozgrzeje, heh. wiec nie mam padła
-
W tym silniku jest
już pełny wtrysk, czy mono?Jest pełny wtrysk
200m na benzynie powoduje dość spory jej ubytek.
W takim razie na pełny zbiornik 30 litrów gazu ile powinien spalić paliwa
Podczas dużych mrozów przełączam po 100do 200 metrów gdy jest w okolicach + 2 st przełączam odrazu . -
a ja mam 2
generacje i dopiero przelaczyc moge jak parownik sie rozgrzeje, heh. wiec nie mam
padłaNo to się cieszę, że nie masz padła ale ja bym pojechał to naprawić jeśli Ci się od razu przełącza na LPG - tak właśnie działa uszkodzona centralka (ja miałem przełączanie ręczne lub przy pewnych obrotach ale czasami np mimo że miałem "wymuszoną" benzynę to centralka sama przerzucała się na LPG)
-
ale ja bym pojechał to naprawić jeśli Ci się od razu przełącza na
LPG - tak właśnie działa uszkodzona centralkaJa mam przełączanie przy pewnych obrotach
-
Ja mam przełączanie
przy pewnych obrotachNo czyli normlanie - masz pewnie też możliwość ustawienia, że masz "wymuszoną" prace na benzynie niezależnie od obrotów. Oznacza to, że to Ty popełniasz błąd od razu przełączając na LPG. Ile już jeździsz na tym reduktorze(parowniku).
ps. faktycznie reduktory bardzo potaniały
-
Ile już jeździsz na tym reduktorze(parowniku).
2,5 roku
-
Dla tych, którzy twierdzą, że gaz zniszczy wszystko polecam rozluźnienie się i poczytanie artykułu na joemonsterze, gdzie w humorystyczny sposób opisano, że gaz potrafi nawet kierownicę wytrzeć i popalić żarówki. Nawet jeśli reduktor przy przełączaniu na LPG nie ma tych 30 stopni, to dostaje po prostu w tyłek i dobrze wtedy raz na dwa lata wymienić membrany (po co wymieniać cały reduktor?). Wraz ze zużywaniem się membran i zaworków reduktora mieszanka staje się niestabilna, wtedy to może silnikowi zagrozić, ale bez przesady. Nawet jak po 100tys poleci głowica, to przecież zrobić 6V/8V to są na prawdę nieduże pieniądze (nie mówię o GTI i 1.6). Bilans i tak będzie na plus.
Aha, taka ciekawostka. Przy temperaturach bliskich zeru sekwencja przełączała mi na LPG po 500metrach :]
Ciekawostka #2: Są dostępne elektryczne podgrzewacze reduktora. Aktualnie kombinuję w audi (gaźnik, nie chodzi na benzynie) takie podgrzewanie za pomocą świecy żarowej. Co z tego wyjdzie, zobaczymy.
W takim razie na pełny zbiornik 30 litrów gazu ile powinien spalić paliwa
10 litrów na miesiąc mi wychodzi w zimie (co tydzień leję za 50zł gazu)
-
Aktualnie kombinuję w audi (gaźnik, nie
chodzi na benzynie) takie podgrzewanie za pomocą świecy żarowej. Co z tego wyjdzie,
zobaczymy.Pewnie wybuch
-
Eh, nie podgrzewa się gazu, tylko płyn chłodniczy...
-
Eh, nie podgrzewa
się gazu, tylko płyn chłodniczy...No wiem, ale świeca żarowa i lpg za cienką membranką to może pierdyknąć
-
Tak, pierdyknie i polecę na kilometr w górę... Taka "grzałka" podniesie temperaturę chłodziwa względnie niedużo i powoli, pozatym membrana nic do tego nie ma- ona ma wytrzymać duże temperatury i ciśnienia (membrana od strony wody- zbrojona guma). Myślę o tym w kategoriach ciekawostki, ale ja tu niebezpieczeństwa wielkiego nie widzę.
-
założyć grzałkę to nie problem bo to działa można podebrać gotowe rozwiązanie z TDi gdzie są 3 grzałki nurnikowe problemem jest sterowanie tego i pobór prądu na poziomie 60 A a to jest bardzo dużo ale wszystko da się zrobić i nic nie wybucha
-
hej.
1)mam problemik Suzuki Swift 1,3 99' mianowicie na zimnym silniku jak odpale i chce jechac to niestety minute, dwie musze odczekac.To zjawisko wystepuje zarówno na gazie jak i benzynie.Jak próbuje jechac odrazu na benzynie to gasnie.Czy ma znaczenie ,że czasami gdy juz koncze jazde nie przelaczam te kilka metrów na benzyne?(nie ma znaczenia czy zima czy lato auto zachowuje sie tak samo)
2)autko pali gazu w miescie minimum 10l/100km (zima,lato tak samo)
czy to nie za dużo? -
Czy ma znaczenie ,że
czasami gdy juz koncze jazde nie przelaczam te kilka metrów na benzyne?(nie ma
znaczenia czy zima czy lato auto zachowuje sie tak samo)Jak nie przełączysz na benzynę to tylko odrobinę trudniej jest odpalić silnik i tyle.
2)autko pali gazu w
miescie minimum 10l/100km (zima,lato tak samo)
czy to nie za dużo?Raczej nie - pamiętaj że silnika spala okł 30% więcej LPG niż benzyny - mi palił okł 11-12 litrów LPG a teraz pali średnio 8.2 litra benzyny.
-
mi pali jakies 7,5litra,no ale ja mam 1.0
-
zobacze po regulacji i zmianie filtra.....dziwi mnie troszke cos takiego
tankuje mala ilosc gazu 3razy i sumujac przejezdzam 240km okolo 24litrow a tankujac odrazu do pelna wchodzi czasem 26l przejade 210kmpo kilku tankowaniach to odkrylem... nie wiem o co chodzi i wole mniej a czesciej