[GTi] koszt naprawy mocowań wahaczy
-
Boruch dobrze mówi .
Zrobić się to da ale za spor pieniądze .
Mnie to w swifcie kosztowało 1600 zł .
Wycięcie paru kawałków , wstawienie na ramę a później jazda na zbierzność i ustawienie tego
wszystkiego .
Później zainstalowałem jeszcze dolną rozpórkę i na chwilę obecna jest ok .
Wstaw zdjęcia to się oceni czy da radę to zrobić , a jak tak to za ile .Robiłeś te mocowania w tym czarnym GTI? Dalej go masz?
-
U mnie w tej chwili mocowania wyglądają tak:
tworzymy nowe <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
U mnie w tej chwili mocowania wyglądają tak:
tworzymy noweaż tak zjedzone były od środka??? miales już dziury na łączeniu tej górnej czesci mocowania z podłużnicą??? <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> pokaż fotki tego odcietego elementu, bo jestem ciekaw jak to dokladnie od srodka wygląda <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
ja ostatnio troszke sie nudziłem i postanowilem sprawdzic, jak mocno ruda zjada te mocowania od srodka. bo z zewnatrz wygladaly całkiem spoko, nawet dziur nie było nigdzie. wkolo mocowania podłoga tez niezle wygladała, bo ktoś w niemczech gruba warstwe konserwacji położył. na nic jednak konserwacja sie zdaje bo pod nią okazało się, że blacha nie wyglada najlepiej...
-
aż tak zjedzone były od środka??? miales już dziury na łączeniu tej górnej czesci mocowania z
podłużnicą??? pokaż fotki tego odcietego elementu, bo jestem ciekaw jak to dokladnie od
srodka wygląda
Zjedzone było od spodu, to co wycięte (dziury to od rozwiercania spawów). Do góry jest ok. Tylko te wanienki od spodu i środkowa blacha która trzyma górę śrub. Trzymały się tylko dzięki blasze która była naspawana wiosną na wierzch (zrobiliśmy takie dodatkowe korytka z grubej blachy).ja ostatnio troszke sie nudziłem i postanowilem sprawdzic, jak mocno ruda zjada te mocowania od
srodka. bo z zewnatrz wygladaly całkiem spoko, nawet dziur nie było nigdzie. wkolo
mocowania podłoga tez niezle wygladała, bo ktoś w niemczech gruba warstwe konserwacji
położył. na nic jednak konserwacja sie zdaje bo pod nią okazało się, że blacha nie wyglada
najlepiej...
Jaka blacha? Ja tam nie widzę żadnej blachy na tych zdjęciach <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> -
Zjedzone było od spodu, to co wycięte (dziury to od rozwiercania spawów). Do góry jest ok. Tylko
te wanienki od spodu i środkowa blacha która trzyma górę śrub. Trzymały się tylko dzięki
blasze która była naspawana wiosną na wierzch (zrobiliśmy takie dodatkowe korytka z grubej
blachy).no te wanienki to jakas masakra. nie wiem czemu japonce nie pomysleli ze tam sie woda bedzie zbierac. ja sobie własnie ostatnio w swoim gti zrobiłem w nich po dwie małe dziurki zeby woda miała gdzie spływac <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Jaka blacha? Ja tam nie widzę żadnej blachy na tych zdjęciach
naszczescie to nie mój GTi <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
-
ja ostatnio troszke sie nudziłem i postanowilem sprawdzic, jak mocno ruda zjada te mocowania od
srodka. bo z zewnatrz wygladaly całkiem spoko, nawet dziur nie było nigdzie. wkolo
mocowania podłoga tez niezle wygladała, bo ktoś w niemczech gruba warstwe konserwacji
położył. na nic jednak konserwacja sie zdaje bo pod nią okazało się, że blacha nie wyglada
najlepiej...Jak kiedyś miałem 2 Polonezy to nawet w nich nie było takich dziur... <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />
Od Poloneza uciekłem m.in. z powodu korozji, ale w nim rdza najczęściej atakowała blachy zewnętrzne, podłogę i podłużnice dużo mniej ucierpiały.Jakbym wiedział, że Swifty tak rdzewieją w najważniejszych punktach nadwozia, to chyba bym go nie kupił <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
-
Po naprawie a przed lakierowaniem wygląda to tak:
W środku wstawiony jest profil zamknięty 60x60 mm, grubość ścianki 4 mmm z wspawanymi nowymi tulejkami. Profil przyspawany do ściany grodziowej, do podłużnicy od góry, od czoła i po bokach. Oprócz tego od góry wzmocnienie blachą 3 mm. Powinno trochę wytrzymać <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Po naprawie a przed lakierowaniem wygląda to tak:
W środku wstawiony jest profil zamknięty 60x60 mm,
grubość ścianki 4 mmm z wspawanymi nowymi
tulejkami. Profil przyspawany do ściany grodziowej,
do podłużnicy od góry, od czoła i po bokach. Oprócz
tego od góry wzmocnienie blachą 3 mm. Powinno
trochę wytrzymaćWygląda solidnie <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
. Profil przyspawany do ściany grodziowej, do podłużnicy od góry, od czoła i po
bokach.
Samo nasuwa się pytanie w jaki sposób zachowałeś wszystkie wymiary?? Pytam tylko dlatego bo musze zrobić to samo u siebie <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> tyle tylko ze ja nie mam GTi i chyba odstawie troche partyzantke i pospawam to jak sie da , a nie tak jak ty (wygląda bardzo przyzwoicie)i aby do wiosny <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Po naprawie a przed lakierowaniem wygląda to tak:
W środku wstawiony jest profil zamknięty 60x60 mm, grubość ścianki 4 mmm z wspawanymi nowymi
tulejkami. Profil przyspawany do ściany grodziowej, do podłużnicy od góry, od czoła i po
bokach. Oprócz tego od góry wzmocnienie blachą 3 mm. Powinno trochę wytrzymaćWygląda praktycznie jak fabryczne, albo nawet lepiej <img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" /> No i sądząc po ilości wzmocnień i materiałach będzie solidniejsze niż w oryginale <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Ja boję się rdzy jak ognia, jeśli atakuje najważniejsze punkty podwozia (rdza na drzwiach czy błotnikach nie robi na mnie większego wrażenia). Ale ta fotografia daje nadzieję na odratowanie wielu, potencjalnie skreślonych już egzemplarzy Rdzuzuki Swifta (nie tylko GTI) <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />
Sam to spawałeś, czy znasz jakiegoś blacharza-cudotwórcę? Ile taka imprezka kosztuje?
-
Ile taka imprezka kosztuje?
Dużo. Jak znam życie.
-
Dużo. Jak znam życie.
jak sam wyciagniesz silnik i zawieszenie to pospawanie zapewne drogie nie bedzie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Sam wyciągnąłem silnik, skrzynię i zawias. Robił to mój dobry kolega. Wymiary? Drugi swift na wzór, dwa dni myślenia, 5 milionów pomiarów i dolna rozpórka pomagająca zachować geometrię, a potem dzień roboty. Auto po pomiarach na porządnej maszynie do geometrii mieści się w fabrycznych tolerancjach, a zawias i tak jest regulowany, więc wszelkie odstępstwa skorygowaliśmy.