[1,3 93'] planowanie głowicy - konieczność?

[vnv_nation]

Witam. Temat był poruszany, ale nie w tym kontekście, o który mi chodzi. Ludzie pytają co to
daje, czy pomaga, jedni mówią, że coś tam daje inni, że nie koniecznie.
Ja chciałbym jednak zapytać, czy to naprawdę konieczność, że przy wymianie uszczelki pod głowicą
należy splanować głowicę, bo sama wymiana, to wtedy jakby tylko połowa wykonanej roboty?
Nie wiem po prostu, czy mechanik próbuje ze mnie drzeć kaskę.

Tak trzeba

A tak poza tym to ile to może teraz kosztować, bo zaproponowano mi cenę (z robocizną) 150zł?
Pozdro

Za wymiane uszczelki pod glowica z planowaniem, rozebraniem silnika poskladaniem itd 150 zl? Jakos smiesznie tanio..
Samo planowanie u mnie w okolicy kosztuje 50-70 zl jakos..

[sp1n]

samo planowanie 150zł - więc chyba drogo

[Erde]

Witam. Temat był poruszany, ale nie w tym kontekście, o
który mi chodzi. Ludzie pytają co to daje, czy
pomaga, jedni mówią, że coś tam daje inni, że nie
koniecznie.
Ja chciałbym jednak zapytać, czy to naprawdę
konieczność, że przy wymianie uszczelki pod głowicą
należy splanować głowicę, bo sama wymiana, to wtedy
jakby tylko połowa wykonanej roboty? Nie wiem po
prostu, czy mechanik próbuje ze mnie drzeć kaskę.
A tak poza tym to ile to może teraz kosztować, bo
zaproponowano mi cenę (z robocizną) 150zł?
Pozdro

W 90% przypadków trzeba bo płaszczyzna głowicy podczas dociągania i pracy ulega minimalnym odkształceniom... Gdy ją potem zdejmiesz i dasz nową uszczelkę to przez te nierówności mogłaby Ci kompresja uciekać <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Z tego co pamiętam to dopuszczalne odkształcenie od płaszczyzny nie może być większe jak 0,05mm... Planowanie wyrównuje idealnie płaszczyznę tak że potem wszystko ładnie pasuje i jest szczelne <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Ja za planowanie i sprawdzenie szczelności zapłaciłem chyba 80 pln.

[sp1n]

Czyli temat zamknięty <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Znowu kasy trochę muszę wydać, ale jeśli autko ma śmigać to czemu nie.

Dzięki za pomoc panowie

[GrzECHO]

samo planowanie 150zł - więc chyba drogo

Planowanie głowicy to koszt 25-70zł > głowica aluminiowa
Planowanie głowicy aluminiowo-żeliwnej > 70-150zł

150zł to strasznie drogo jak za planowanie aluminiowej głowicy...

[sp1n]

Będę musiał poszukać czegoś tańszego.

Dzięki

[Yendrek]

a jak już oddajesz do planowania to zastanów się czy nie zrobić pełnego remontu głowicy, wydasz 100 więcej i masz wszystko na cacy..

[sojer_25]

a jak już oddajesz do planowania to zastanów się czy nie zrobić pełnego remontu głowicy, wydasz
100 więcej i masz wszystko na cacy..

Tylko 100?? To chyba mnie skasowano za dużo. Za 4 tłoki i obróbkę głowicy 1400... Fakt. Nie wiem po ile były tłoki, bo był z nimi diabelny problem (jakoś nigdzie nie można było kupić)

[Mjecio]

a jak już oddajesz do planowania to zastanów się czy nie zrobić pełnego remontu głowicy, wydasz 100 więcej i masz
wszystko na cacy..

chodzi ci tylko o wymiane uszczelniaczy czy tez sprawdzenie szczelnosci gniazd itp? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />

[Yendrek]

chodzi ci tylko o wymiane uszczelniaczy czy tez sprawdzenie szczelnosci gniazd itp?

szlif gniazd, sprawdzenie i zapewne wymiana "prowadnic" zaworów, wymiana uszczelniaczy itp
w łodzi za coś takiego dałem 250 zeta a teraz głowica leży bo mam inny silnik w którym na razie nie będę grzebał

[mateusz140m]

Witam. Temat był poruszany, ale nie w tym kontekście, o który mi chodzi. Ludzie pytają co to
daje, czy pomaga, jedni mówią, że coś tam daje inni, że nie koniecznie.
Ja chciałbym jednak zapytać, czy to naprawdę konieczność, że przy wymianie uszczelki pod głowicą
należy splanować głowicę, bo sama wymiana, to wtedy jakby tylko połowa wykonanej roboty?
Nie wiem po prostu, czy mechanik próbuje ze mnie drzeć kaskę.
A tak poza tym to ile to może teraz kosztować, bo zaproponowano mi cenę (z robocizną) 150zł?
Pozdro

U mnie planowanie i mycie głowicy z nagaru to 80zł. Dużo zalezy od warsztatu w jakim robisz. Jak ja szukałem szlifierni w niektórych też podawano mi większe ceny ponieważ nie mieli możliwości przymocowania głowicy do stołu obrabiarki, stół działał jak magnes a głowica z alu wiec doliczali koszt zrobienia jakiegos specjalnego uchwytu Z tego samego powodu w zakładzie w którym wzieli 80zł za planowanie gowicy za rozwiercenie polaczenia kolektora dolotowego z przepustnicą (w celu montarzu SR20DE TB) wołali tez jakies chore sumy bo nie mieli jak zamontować kolektora w maszynie i trzeba było by dorabiać uchwyt