dziwny problem z gazem!!!
-
Zakładałem gaz w salonie firmowym Daewoo i też spaprali robote. Doszedłem do następujących
wniosków:zaworek zwrotny na przewodzie odprowadzjącym paliwo jest niezbędny,ale zanim
założyłem odłączylem przewody paliwowe od gaźnika założyłem zaślepki tu i tam (przewody,<img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> A może mi ktoś wytłumaczyć dlaczego ten "zaworek" jest taki niezbędny? Mam Tico z LPG od niedawna i zamiast zaworka mam dziurkę w korku paliwa. Ktoś mówił, że ten zaworek stanowi bardziej profesjonalne rozwiązanie. Ale dlaczego? W końcu mój samochód chodzi OK zarówno na gazie jak i na benzynie, więc dlaczego mam grzebać? Chciałbym uzasadnić sobie porządnie zakup tego cholernego zaworka i - oczywiście - nowego, nie dziurawego korka od paliwka.
-
A może mi ktoś wytłumaczyć dlaczego ten "zaworek" jest
taki niezbędny? Mam Tico z LPG od niedawna i
zamiast zaworka mam dziurkę w korku paliwa. Ktoś
mówił, że ten zaworek stanowi bardziej
profesjonalne rozwiązanie. Ale dlaczego?Jak to dlaczego? Nie po to ktoś wymyślił szczelność układu paliwowego, żeby teraz wiercić w korku dziury i go rozszczelniać!
W końcu
mój samochód chodzi OK zarówno na gazie jak i na
benzynie, więc dlaczego mam grzebać?Nikt Ci nie każe - Twoja sprawa <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Chciałbym
uzasadnić sobie porządnie zakup tego cholernego
zaworka i - oczywiście - nowego, nie dziurawego
korka od paliwka.Kiedyś było tu sporo na ten temat - wielu człowieków <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> przytaczało wiele argumentów na ten temat <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Dziura w korku niweluje nadciśnienie w zbiorniku paliwa dzięki czemu paliwo się nie dostaję zwrotnym przewodem do gaźnika no ale dziura w korku??? Wole cały korek a na zwrotnym zaworek (o nawet sie zrymowało)
-
No właśnie szukałem i zznalazłem. Byłem już u dwóch gaziarzy i każdy stwierdził, że żadnego zaworka nie trzeba <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> Wiem że nie mieli racji no ale co ja mogłem im powiedzieć. Poprostu uznałem iż mają rację. U mnie podobnie:
- dławienie się gdy mam zatankowane paliwo i gaz ( przy jeździe na gazie), przy postoju na światłach.
Jeżdżę przez to cały czas na gazie.
Jak ktoś może niech opisze gdzie znajduje się przewód porotny paliwa i gdzie można kupić zaworek. Spalanie mam normalne 5-6 l/100km. Na dobrym gazie zrobiłem rekord 600km na całym zbiorniku.Muszę kupić ten zaworek i sam go założę bo widzę że większość gaziarzy poprostu ściemnia
-
Jak ktoś może niech opisze gdzie znajduje się przewód
porotny paliwa i gdzie można kupić zaworek.Przejrzyj proszę archiwum - swojego czasu chyba nawet umieszczałem na forum zdjęcie. Przewód idzie od gażnika do baku (ten, który nie idzie do pompy).
Spalanie mam normalne 5-6 l/100km. Na dobrym gazie
zrobiłem rekord 600km na całym zbiorniku.Muszę
kupić ten zaworek i sam go założę bo widzę że
większość gaziarzy poprostu ściemnia.600km na zbiorniku LPG? To jaki Ty masz ten zbiornik? <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
Poważnie 600 km zrobiłem. Zbiornik taki jak wszyscy 34 litry a wchodzi mi w niego od 28 do 30 l. Normalnie robie na całym zbiorniku do 500 km. O gazie i jego jakości dowiedziałem się właśnie wracając z wakacji przy tankowaniu tego właśnie dobrego gazu. Gość mi go zachwalał ale potraktowałem to oczywiście z przymrużeniem oka. Jednak po powrocie okazało się że miał rację. W sumie spalił mi to w trasie z Darłówka do Warszawy. Jechałem spokojnie, ruch nie był duży i to zapewne miało duży pływ. Jednak 600 km na nim zrobiłem i dłuuuugo pewnie tyle nie zrobię.
-
No to nieźle...