tico vs. mondeo :/

tiktak

Mam pytanko. Ile kosztuje przedni zderzak i lewy przedni
błotnik (najlepiej według eurotaxu)?? Chodzi o nowe
części, nie używane.

może zapytaj w ASO? Chociaż to może Ciebie nie dotyczy,, ale z tego co pamiętam to nowy tylny zderzak (czarny bez lakieru) kosztował 180 brutto.

jestem ciekaw ile mi niby dadzą odszkodowania
(biore kase i sam robie)
Orientuje sie ktoś może??

tyle dadzą na ile wycenią <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> Chyba że się odwołasz że to niby za mało, to może jeszcze coś dorzucą <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />

PS W takim przypadku to wina tego mondeo jest?
Kilka razy miałem taką sytuację, ale zawsze odpuszam i wolę przyhamować niech sobie pirat jedzie... Szkoda moich nerwów i auta.

Storn

Tak wina jego <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Ja go nawet nie widziałem <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
jade sobie spokojnie widze że mnie wyprzedza golf, więc jade dalej bo do wysepki na środku jeszcze troche, golf przejechał, patrze w lusterko i zamiast zobaczyć co jest w lusterku to zobaczyłem jak mondeo we mnie wjeżdża <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> wjechał we mnie bo gdyby tego nie zrobił to wjechał by na wysepke ze znakiem :|
Chciałem sie odrazu z gościem na kase dogadać ale niestety traf chciał ze to było autko służbowe <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />

seneka

Mam pytanko. Ile kosztuje przedni zderzak i lewy przedni
błotnik (najlepiej według eurotaxu)?? Chodzi o nowe
części, nie używane.

To mogą obliczyć też naprawę z części używanych?Miałem ostatnio dzwona i nie mam zamiaru babrać sie w części używane tylko nówki i do tego jeszcze oryginały.
W PZU postanowiłem pojechać z Autocasco dopóki nie będzie znana polisa winnego. Potem będzie uzupełnienie.Tylko że AC nie obsługuje pełnego kosztu lawety.Tylko ryczałt. Myślę jednak, że i toda sie załatwić.

Storn

To mogą obliczyć też naprawę z części używanych?

Chodzi o naprawe starych elementów, gdyż uszkodzenia błotniką są takie że dobry mechanik bez większych problemów to wyklepie i będzie cacy bez zmiany elementu.

Tylko że AC nie obsługuje pełnego kosztu lawety.Tylko ryczałt. Myślę jednak,
że i toda sie załatwić.

To mi akurat nie potrzebne gdyż autko na szczęście jeździ układ jezdny nie jest naruszony, tylko troche pognieciona blacha <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
A z dokumentów miałem wszystko <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Ksero prawka sprawcy i polisy, oświadczenie i jeszcze jeden taki fajny gotowy druczek który tylko sie wypełnia (coś ala gotowe oświadczenie tylko wpisuje sie dane) <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

piotrofff

To mogą obliczyć też naprawę z części używanych?

Niestety moga. I czesto to robia, licza sobie jakos amortyzacje. Ale jak??? Nie wiem, bo z wyceny, ktora otrzymalem zrozumiale sa dla mnie jedynie kwoty. I wedlug ubezbieczyciela koszt zderzaka to 100 zl... Nie ma znaczenia, czy szkoda jest z AC czy z OC. Zawsze mozesz zlecic naprawe bezgotowkowa i dobrze ich dopilnowac, czepac sie kazdej pierduly itp.

seneka

Ehe.Ty tak. Ja za to musiałem skorzystać. Zapraszam tu

Storn

Ehe.Ty tak. Ja za to musiałem skorzystać. Zapraszam tu

Współczuje <img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" />
Mój jprzy tym to tylko draśnięty przez muche w locie <img src="/images/graemlins/blush.gif" alt="" />

Iro

Tak wina jego
Ja go nawet nie widziałem
jade sobie spokojnie widze że mnie wyprzedza golf, więc jade dalej bo do wysepki na środku
jeszcze troche, golf przejechał, patrze w lusterko i zamiast zobaczyć co jest w lusterku to
zobaczyłem jak mondeo we mnie wjeżdża wjechał we mnie bo gdyby tego nie zrobił to wjechał
by na wysepke ze znakiem :|
Chciałem sie odrazu z gościem na kase dogadać ale niestety traf chciał ze to było autko służbowe

powinieneś lepiej na tym wyjść przy zwrocie kasy z PZU, dla przykładu podam że miałem stłuczkę na początku roku, gość wjechał mi w tył na skrzyżowaniu, uszkodził zderzak, klapę i wlew gazu, szkoda została wyceniona na 1440 zł. a naprawa kosztowała mnie 700zł. ja byłem zadowolony z takiego obrotu sprawy, nie wiem ile w tym prawdy ale słyszałem że w przypadku gdyby rzeczoznawca PZU zbyt nisko wycenił Ci szkodę to możesz się udać na ekspertyzę do PZMotu i jeżeli opinie będęą zdecydowanie różne koszt drugiej ekspertyzy pokrywa PZU, ale podkreślam tego nie jestem pewien
pozdrawiam i życze pomyslnego załatwienia sprawy

Irek

Storn

powinieneś lepiej na tym wyjść przy zwrocie kasy z PZU, dla przykładu podam że miałem stłuczkę
na początku roku, gość wjechał mi w tył na skrzyżowaniu, uszkodził zderzak, klapę i wlew
gazu, szkoda została wyceniona na 1440 zł. a naprawa kosztowała mnie 700zł. ja byłem
zadowolony z takiego obrotu sprawy, nie wiem ile w tym prawdy ale słyszałem że w przypadku
gdyby rzeczoznawca PZU zbyt nisko wycenił Ci szkodę to możesz się udać na ekspertyzę do
PZMotu i jeżeli opinie będęą zdecydowanie różne koszt drugiej ekspertyzy pokrywa PZU, ale
podkreślam tego nie jestem pewien
pozdrawiam i życze pomyslnego załatwienia sprawy
Irek

No ja właśnie biore kase na konto <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" />
rzedzoznawca jak narazie stwierdził że jest DO WYMIANY (nie naprawy) przedni zderzak i błotnik, oczywiście do tego pewnie dojdzie na lakier + lakiernik <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" />
Dlatego chce wiedzieć ile kosztują te dwa elementy, żeby orientacyjnie wiedzieć ile dostane <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
A robić będzie pewnie kumpel lub znajomy (zobacze który mniej będzie chciał) i licze że tak w 200-300zł z naprawą sie wyrobie <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />

Storn

No ja właśnie biore kase na konto
rzedzoznawca jak narazie stwierdził że jest DO WYMIANY (nie naprawy) przedni zderzak i błotnik,
oczywiście do tego pewnie dojdzie na lakier + lakiernik
Dlatego chce wiedzieć ile kosztują te dwa elementy, żeby orientacyjnie wiedzieć ile dostane
A robić będzie pewnie kumpel lub znajomy (zobacze który mniej będzie chciał) i licze że tak w
200-300zł z naprawą sie wyrobie

Tak więc właśnie przyszło mi pismo z PZU że mam kase do odbioru a jest to 818,52 zł <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" />