pierwsza większa przejażdżka
-
Aaaaaaaa... No właśnie, bo Turecki to chyba imienia nie miał... Był po prostu "Tureckim" i kropka...
Jeszcze jedno "lamerskie" pytanie (już teraz przepraszam za nie ) - co to jest TS? "Twój Styl" czy coś takiego?BINGO <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
-
że - znając jęz. niemiecki - rozumiem 95% tej gwary. A czasami to mnie nawet
zdumienie ogarnia, co można z niemieckimi słówkami zrobić ... No, majstersztyk po prostu!
śląski to nie tylko wpływy niemieckie... również czeskie, poza tym w gwarze śląskiej zachowały sie słowa które w języku ogólnopolskim poszły innym torem - oględnie mówiąc... np. taka "czereśnia" powinna być "trześnia", a się zrusyfikowała zaś w gwarze została <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
mi tylko ktoś powie, ze to nie jest autko terenowe. Tylko napęd na tył by sie mu przydał i odrobine wiekszy
prześwit. Dodam, że te wyczyny robię na ekologicznym paliwie...LPG. Pozdrawiam i życzę powodzonkaNo to polecam Samuraja, albo nowszego Jimny <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Da sie tym jezdzic nie tylko w terenie, sprawdzone.
Natomiast ja mam wlasciwie jedna powazniejsza trase terenowa - jezdzi tam jedynie moj "szwagier" Samuraiem wlasnie, a tak to tylko ciagniki... pozostale byly przejezdne i dla zupelnych "plaskaczy", tyle, ze ja jechalem sporo szybciej <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Znaczy... Czuję się już zaproszony!!!
Dzięęęęęęęki, Koleżanki...Jako, ze zapomniano tu zupelnie o mnie, to wnioskuje o natychmiastowy powrot do tematu <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
No to polecam Samuraja, albo nowszego Jimny Da sie tym
jezdzic nie tylko w terenie, sprawdzone.
Natomiast ja mam wlasciwie jedna powazniejsza trase
terenowa - jezdzi tam jedynie moj "szwagier"
Samuraiem wlasnie, a tak to tylko ciagniki...
pozostale byly przejezdne i dla zupelnych
"plaskaczy", tyle, ze ja jechalem sporo szybciejPotwierdzam. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Gdzie Gajowy nie może, tam Samuraja pośle. <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> -
Jako, ze zapomniano tu zupelnie o mnie, to wnioskuje o natychmiastowy powrot do tematu
no co to będzie za babski zlot jak zaczniemy dobierać wybranych <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
no co to będzie za babski zlot jak zaczniemy dobierać
wybranychDobra, w ramach lekkiej zmyłki deklaruję się przyjechać w kilcie. Na życzenie Meadow będę miał pod spodem goły tyłek (a nawet coś jeszcze... <img src="/images/graemlins/oink.gif" alt="" />) <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Dobra, w ramach lekkiej zmyłki deklaruję się przyjechać w kilcie. Na życzenie Meadow będę miał pod spodem goły tyłek
(a nawet coś jeszcze... )mrrr brzmi normalnie jak propozycja <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> ciekawe co na to Twoja ładniejsza połówka <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
-
Dobra, w ramach lekkiej zmyłki deklaruję się przyjechać w kilcie. Na życzenie Meadow będę miał
pod spodem goły tyłek (a nawet coś jeszcze... )OMG, oszczędź !!!
Jak możesz przy małoleniej siostrze taaakie rzeczy...?? -
A ja jeszcze nie miała okazji pogratulować <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Doskonale Cię rozumiem, bo też blada byłam jak miałam przed soba samodzielną trasę Gdańsk-Dęblin, która potem jak się okazało, była leciutka przy trasie Biała Podlaska - Olsztyn - Gdańsk. Strrrasznie się czułam. Nie znosze jeździć sama po trasach, których kompletnie nie znam
Ale jak przejechałam wspomnianą trasę, już nic nie jest mi straszne!
Nie zgubiłam się (a to sukces przy mojej orientacji w terenie <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />), nie dałam plamy, dojechałam bez żadnych kłopotów.
Chrzest bojowy jest potrzebny <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Teraz żadna trasa mi nie straszna
<img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" /> -
OMG, oszczędź !!!
Jak możesz przy małoleniej siostrze taaakie rzeczy...??to małoletnim prawo jazdy dają <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
OMG, oszczędź !!!
Jak możesz przy małoleniej siostrze taaakie rzeczy...??No i po kiego grzyba wprowadzasz ludzi w błąd? <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />
Obecnie określenie "małoletnia" oznacza to samo, co "niepełnoletnia" (a nie, jak wydawać by się mogło, osóbkę płci żeńskiej, która to niewiele latek posiada). <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />
Spójrz w dowód i odejmij sobie tę datę od 2005! Tak, tak, matematyka nie kłamie... <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />Już? I co - zdziwiona? <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
Lata lecą... <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />Chyba EOT.
-
A ja jeszcze nie miała okazji pogratulować
Doskonale Cię rozumiem, bo też blada byłam jak miałam
przed soba samodzielną trasę Gdańsk-Dęblin, która
potem jak się okazało, była leciutka przy trasie
Biała Podlaska - Olsztyn - Gdańsk. Strrrasznie się
czułam. Nie znosze jeździć sama po trasach, których
kompletnie nie znam
Ale jak przejechałam wspomnianą trasę, już nic nie jest
mi straszne!
Nie zgubiłam się (a to sukces przy mojej orientacji w
terenie ), nie dałam plamy, dojechałam bez żadnych
kłopotów.
Chrzest bojowy jest potrzebny Teraz żadna trasa mi nie
strasznaWinszuję <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> Ja jednak nadal będę się trzymać skrajnej paniki i wygadywania miliona niepotrzebnych słów zanim wyjadę na następną większą trasę <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> No ale chyba ten typ tak już ma chociaż podobno nie jestem panikarą <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
Będę nadal dzielnie wybierać się w coraz to nowsze trasy wedle zapotrzebowania, chociaż nie cierpię jeździć sama i nie mam orientacji w terenie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> -
Dobra, w ramach lekkiej zmyłki deklaruję się przyjechać
w kilcie. Na życzenie Meadow będę miał pod spodem
goły tyłek (a nawet coś jeszcze... )Ty nas lepiej nie strasz na zapas lub jak kto woli nie obiecuj na próżno
Nie chciałabym być w Twojej skórze jak to co pod spódnicą będziesz miał nie sprosta naszym oczekiwaniom lub jak nie dotrzymasz słowa <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
pamiętaj że my tu wszystko na "pismie" mamy <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
No i po kiego grzyba wprowadzasz ludzi w błąd?
Obecnie określenie "małoletnia" oznacza to samo, co "niepełnoletnia" (a nie, jak wydawać by się
mogło, osóbkę płci żeńskiej, która to niewiele latek posiada).Spójrz w dowód i odejmij sobie tę datę od 2005! Tak, tak, matematyka nie kłamie...
W porównaniu z Tobą zawsze będę małoletnia <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Ja w tym kontekście <img src="/images/graemlins/cmok1.gif" alt="" />
-
to kiedyś minie i będziesz się z tego śmiać <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> zresztą jeżdzenie z kimś i rozsadek nie są takie złe <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Ty nas lepiej nie strasz na zapas lub jak kto woli nie obiecuj na próżno
Nie chciałabym być w Twojej skórze jak to co pod spódnicą będziesz miał nie sprosta naszym oczekiwaniom lub jak nie
dotrzymasz słowa
pamiętaj że my tu wszystko na "pismie" mamy<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
Ty nas lepiej nie strasz na zapas lub jak kto woli nie
obiecuj na próżno
Nie chciałabym być w Twojej skórze jak to co pod
spódnicą będziesz miał nie sprosta naszym
oczekiwaniom lub jak nie dotrzymasz słowa
pamiętaj że my tu wszystko na "pismie" mamyDobra! To kiedy ten babski zlot (+ ja) ? <img src="/images/graemlins/oink.gif" alt="" />
Przypominam, że kolega Voytass też wyrażał chęć uczestnictwa... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Dobra! To kiedy ten babski zlot (+ ja) ?
Przypominam, że kolega Voytass też wyrażał chęć uczestnictwa...
mówisz jak obaj poskładacie to nie ma siły żebyśmy nie były zadowolone <img src="/images/graemlins/oink.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
-
mówisz jak obaj poskładacie to nie ma siły żebyśmy nie
były zadowoloneEch, już klasycy wiedzieli, że:
Jeżeli kochać, jeżeli kochać, jeżeli kochać...
Jeżeli kochać, to nie indywidualnie
Jak się zakochać, to tylko we dwóch
Czy platonicznie pragniesz jej, czy już sypialnie
Niech w uczuciu wspiera wierny Cię druhBo pojedyńczo się z dziewczyną nie upora
Ni dyplomata, ni mędrzec, ni wódz
Więc ty drugiego sobie dobierz amatora
I wespół w zespół, by żądz moc móc wzmóc
...
Jeżeli kochać, to dlaczego nie z kolegą
Dziewczynę wespół uwielbiać jest lżej
Co niebezpieczne dla mężczyzny samotnego
To z kolegą niebezpieczne jest mniej
...Tuszę, że Ty, Meadow, jako humanistka się zgodzisz? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />