[GTI] dalej probelm z hamulcami ...
-
-
Wszystko pieknie ladnie, ale t o dotyczy sedana.
W gti korektor nie jest w zaden spodob polaczony z tylem, wiec nie jest zalezny od obciazenia tylnej osi. -
A jak to wyglada w srodku? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Bo jeszcze nie rozbieralem <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> -
Wszystko pieknie ladnie, ale t o dotyczy sedana.
W gti korektor nie jest w zaden spodob polaczony z tylem, wiec nie jest zalezny od obciazenia
tylnej osi.Kolego,Ty mnie nie rozumiesz!.Ja tylko podałem wiadomość że regulacja korektora przy braku znajomości tematu może być trudna a efekt mierny.Jeżeli w GTi nie jest połączony z tyłem to znaczy że odpowiada on tylko za koła przednie.A tak w ogóle to grzebane było w zaciskach.Może tu jest problem?,zakładając że auto wcześniej hamowało dobrze.Korektor zostawiłbym w spokoju jeżeli pracuje jego tłoczek.Co się tyczy sedana czy innego nadwozia to zasada działania korektora jest taka sama dla każdego auta,różnić się będą jedynie budową,kolorem,zapachem etc.
-
Rozumiem Cie, ale w temacie mowa o gti.
Tutaj korektor jest w/g mnie ustawiony "na stale", bo nie widze innej mozliwosci.
Nie jest on polaczony ani z przodem, ani z tylem, nie ma tez mozliwosci jego regulacji. -
byłem dziś w Suzuki w Dąbrowie i takie tam spece, że nawet nie wiedzieli, że tam jest korektor nieregulowany <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> tylko szukaja i mowia, że pod autem musi być <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Pojechałem jeszcze na rolki i siła hamowania była w okolicach 2,3 przód 1,2 tył.
Niewiem w czym to sie mierzy, ale diagnosta powiedział, że przy takim rozkładzie niema prawa blokować pierw tyłu. Jednak u mnie sie tak dzieje <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />Ktoś ma jakieś pomysły ?
-
byłem dziś w Suzuki w Dąbrowie i takie tam spece, że nawet nie wiedzieli, że tam jest korektor
nieregulowany tylko szukaja i mowia, że pod autem musi być
Pojechałem jeszcze na rolki i siła hamowania była w okolicach 2,3 przód 1,2 tył.
Niewiem w czym to sie mierzy, ale diagnosta powiedział, że przy takim rozkładzie niema prawa
blokować pierw tyłu. Jednak u mnie sie tak dzieje
Ktoś ma jakieś pomysły ?Dociąż tył.
-
A ja bym obstawiał jakiś paproch w przewodzie hamulcowym podającym płyn na przód...przez to tył ma większą siłę hamowania..poza tym płyn DOT 5 to chyba lekka przesada...Dot 4 wystarczy..
-
Dociąż tył.
taaaaa i mi "maluchy" będą klepać <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
-
A ja bym obstawiał jakiś paproch w przewodzie hamulcowym podającym płyn na przód...przez to tył
ma większą siłę hamowania..poza tym płyn DOT 5 to chyba lekka przesada...Dot 4 wystarczy..Paprochów na 100% niema, cały układ przepłukany już z 4 razy.
Dot 5.1 po to żeby przy takich tarczach był hamulec <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> (i nie jest to jakiś tuningowy dysk który świeci <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />)
-
Prawdopodobnie problem leży w nowych tłoczkach zakupionych w firmie Carix - tłoczek ma wadę - nie jest do końca wykonany tak jak powiniem (orginał).
Także problem chyba jest rozwiązany, teraz jeszcze musi się dotrzeć jeden klocek i wtedy będe wiedział na 100% czy to to jest przyczyna czy jest to tylko małoistotny detal. -
Kupowałem w carixie tłoczki do mojej Suzi i nie miałem takich przebojów jak Ty...
A co do tej tarczy na zdjęciu...Poprostu odbiła światło flesza <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> -
Pozwolę sobie odkopać temat...
Czy ktoś już doszedł do tego jak zwiększyć siłę hamowania tylnej osi w gti?
Auto hamuje 4 kołami, prawdopodobnie nawet prawidłowo (nowe tarcze, klocki, płyn dot 4), ale przyzwyczaiłem sie do bardziej zaangażowanego tyłu podczas hamowania, tym bardziej że jeżdżąc po śliskim (np. błoto) hamowanie jest dosyć przykre - momentalnie blokuje przód.
Ktoś może rozpracował korektor hamowania w gti?
-
Pozwolę sobie odkopać temat...
Czy ktoś już doszedł do tego jak zwiększyć siłę hamowania tylnej osi w gti?
Auto hamuje 4 kołami, prawdopodobnie nawet prawidłowo (nowe tarcze, klocki, płyn dot 4), ale
przyzwyczaiłem sie do bardziej zaangażowanego tyłu podczas hamowania, tym bardziej że
jeżdżąc po śliskim (np. błoto) hamowanie jest dosyć przykre - momentalnie blokuje przód.
Ktoś może rozpracował korektor hamowania w gti?Powiem poraz enty normalne, że przód Ci się zablokuje a tył nie...
Jak chcesz się tak bawić to wywal korektor sił i zastosuj zwykły trójnik lub sportowy rozdzielacz.