Czy pasuja takie glosniki
-
tzn, moze i jak bys dobrze pokombinował to by i sie zmieściły.
ja kiedys chcialem upchnąc 13 z przodu. powycinalem troche tego blastiku i nawet wszedł. z
jednej strony nawet maskownice załóżyłem, ale z drugiej juz był problem. przechodziła tam
cała wiązka i był problem. az ze nie chciało juz mi sie z tym bawic to siobie darowałm. tak
wiec jak by ktos sie chaił pobawic to kto wie, moze i by sie udałoWiesz...jak komuś będzie chciało się rzeźbić to pewnie i 16 cm się zmieszczą <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
Myślę, że koledze chodziło o to, czy wejdą głośniki bez żadnego dłubania <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Poza tym IMHO nie ma sensu wkładania tak wysoko kick-basów <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> -
nie, tapicerki wolalbym nie ciac, dlatego poszukam jakis 10cm dobrej klasy
Moim zdaniem nic to nie da, bo rozmiar głośnika konstrukcyjnie uniemożliwia dobre przetwarzanie dźwięku w pełnym zakresie. Ale za to możesz zrobić tak, że te 10cm głośniki będą przetwarzać Ci tylko średnie i wysokie tony, natomiast jakieś 16 cm głośniki (albo skrzynka w bagażniku-droższa opcja) odpowiadać będą za niskie tony. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Moim zdaniem nic to nie da, bo rozmiar głośnika
konstrukcyjnie uniemożliwia dobre przetwarzanie
dźwięku w pełnym zakresie. Ale za to możesz zrobić
tak, że te 10cm głośniki będą przetwarzać Ci tylko
średnie i wysokie tony, natomiast jakieś 16 cm
głośniki (albo skrzynka w bagażniku-droższa opcja)
odpowiadać będą za niskie tony.w temacie zabudowy audio to ja bym pogadał z zygmuntem. on wie co robi, ma tez swifta wiec mzoe sie wypowiedzeic w tym temacie
-
tak tez mam zrobione, z tylu mam 2x elipsa i 2x 13cm, a z przodu mam 10cm jakies po poprzednim wlascicielu ale sie juz koncza niestety
-
(albo skrzynka w bagażniku-droższa opcja)
albo tuba - lepsza opcja <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
-
tak tez mam zrobione, z tylu mam 2x elipsa i 2x 13cm, a z przodu mam 10cm jakies po poprzednim
wlascicielu ale sie juz koncza niestetyNo to moim zdaniem najlepiej będzie jak zrobisz tak jak mówiłem. Z 10cm głośników i tak basu nie wyciągniesz, ale jako wysoko- i średnio-tonowe dadzą sobie radę.
Możesz też całkowicie zrezygnować z 10cm głośników i zamiast ich dać tylko tweetery. -
albo tuba - lepsza opcja
Znowu zaczynasz? <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
większych,bądź mniejszych rozmiarach. tylko nie wiadomo,czy by sie nie zapierały na
maskownicy później
Ja bardziej myślę, że o wiązkę i włączniki nad lewym głośnikiem. -
w temacie zabudowy audio to ja bym pogadał z zygmuntem.
on wie co robi, ma tez swifta wiec mzoe sie
wypowiedzeic w tym temaciew koncu pomagal robic profi auta <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
w koncu pomagal robic profi auta
nio, mi ostanio tak zajebiscie wyciał dziurki na tweetery w boczkach ze z zachwytu do tej pory nie moge wyjsc.
wyszło prawie jak fabryczne -
Polecam 10-centymetrowe JBL GTO - koszt około 150zł za parę. Mam takie w fabrycznych otworach z przodu i naprawdę pokazują klasę..
-
Polecam 10-centymetrowe JBL GTO - koszt około 150zł za parę. Mam takie w fabrycznych otworach z
przodu i naprawdę pokazują klasę..Ja bym se dał spokój z orginalnymi miejscami, po pierwsze malo go, a po drugie to skierowane są w dół a wątpie zeby ktos montował tam subwoofer (i to 10cm <img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" /> jak do kompa), dlatego polecam kupic, albo zrobic boczki drzwiowe i wsadzic jakiec przyzwoite conajmniej 13, ja mam wsadzone głosniki w orginalne miejsca i mam problem bo to glosniki z niezaleznie zawieszonym tweeterem i dlatego zbyt wystają, juz przymierzam sie do boczków z Uno na allegro, 70zł komplet a napewno jest o niebo lepiej
-
Ja bym se dał spokój z orginalnymi miejscami, po pierwsze malo go, a po drugie to skierowane są
w dółNie doczytałeś-kolega ma wcześniejszego Swifta- tam są miejsca na głośniki pod szybą.
Natomiast potwierdzam, że nawet najbardziej wydumane/drogie 10 cm głośniki nie mają prawa dobrze grać (przynajmniej jeżeli chodzi o najniższe pasmo przenoszenia). -
Nie doczytałeś-kolega ma wcześniejszego Swifta- tam są miejsca na głośniki pod szybą.
Natomiast potwierdzam, że nawet najbardziej wydumane/drogie 10 cm głośniki nie mają prawa dobrze
grać (przynajmniej jeżeli chodzi o najniższe pasmo przenoszenia).Faktycznie, co do tego zwracam honor, ale z tymi 10cm to faktycznie kupa jest, bo nawet w zakresie srednich czestotliwosci nie ma nawet w polowie takiego efektu jak przy chocby nawet 13cm, podtrzymuje ze najlepsze miejsce na przednie glosniki to drzwi, wymaga to jednak albo wkladu finansowego, albo czasu i fantazji( zeby samemu zmontowac boczki) <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Hm a jak sprawowałyby się głośniki wmontowane w ten plastik, który idzie z boków za skrzynią biegu (chodzi mi o miejsce tam na dole tego panelu gdzie są nawiewy, zegarek, radio itd. po bokach)?
-
Hm a jak sprawowałyby się głośniki wmontowane w ten plastik, który idzie z boków za skrzynią
biegu (chodzi mi o miejsce tam na dole tego panelu gdzie są nawiewy, zegarek, radio itd. po
bokach)?Marnie. Najlepszy efekt stereo osiąga się, gdy głośniki są oddalone jak najbardziej od siebie.
A tutaj kupa. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Pomijając już fakt, że niczego dużego tam nie wsadzisz (chodzi mi o głośnik oczywiście <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> ) -
Hm, w sumie to racja, to był głupi pomysł. <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
-
Mam take pytanie, poniewaz jestem poza domem i nie mam przy sobie samochodu, czy do przodu pod
szybe przednia zmieszcza sie glosniki o srednicy 13cm (w te fabryczne miejsca w desce
rozdzielczej)?A ja się podepnę i zadam pytanie głównie dla posiadaczy sedanów mk3:
W związku z tym, że wciąż jeszcze nie dorobiłem się radia, nie mam bladego pojęcia, jak te fabryczne głośniki grają <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> Powiedzcie mi, plizz czy tego w ogóle da się słuchać? Bo w każdym wątku dotyczącym nagłośnienia wszyscy krytykują głośniki w fabrycznych miejscach... Nie chodzi o to, żeby opuścić szyby, wystawić łokieć i popisywać się głębokim basem ( <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> ), ale o to, czy na tych głośniczkach da się spokojnie posłuchać radia, ewentualnie włączyć odprężającą płytę w długiej trasie? Trzeszczy to to? Bo muszę wiedzieć, czy się nastawiać na zakup samego radyjka czy odkładać kasę na całe nagłośnienie <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />P.S. Kostki do podłączenia radia są też dziwne, na alledrogo kiedyś widziałem jakiś adapter do suzuki i tico - pasuje to bez problemu czy macie inne patenty na podłączenie <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Pozdrawiam! <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" />
-
Hm a jak sprawowałyby się głośniki wmontowane w ten
plastik, który idzie z boków za skrzynią biegu
(chodzi mi o miejsce tam na dole tego panelu gdzie
są nawiewy, zegarek, radio itd. po bokach)?tu nawet nie chodzi o to,ze beda blisko. Glosnik, zeby dac bas potrzebuje skrzyni rezonansowej odpowiedniej pojemnosci. Dlatego w drzwiach ladnie basik, harmonijnie gra jak je wytlumisz.
-
Do spokojnego sluchania muzyki powinny starczyc, co prawda z firmowymi glosnikami Suzuki nie mialem do czynienia ale w Fiacie, Oplu czy Hondzie da sie tego sluchac calkiem przyjemnie (choc kokosow rzecz jasna nie ma <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> )