[1,3 8v] Czy jest kolizyjny?
-
w zeszłym tygodniu pękł mi pasek rozrządu w 8v i jutro naprawiam.
także późnym wieczorem będzie info <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
w zeszłym tygodniu pękł mi pasek rozrządu w 8v i jutro naprawiam.
także późnym wieczorem będzie infoprzypominasz sobie pana co mu w GTaju pasek pękł <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
też mogłeś mieć szczęście <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
ja mam 1.0 i przez moje nie dopatrzenie zerwalo mi zeby na pasku z dolnego kola! Kiedy zaciagnelem go do warzstatu to znajomy mechanik zdziwil sie bardzo ze nic nie pogielo! Ale pozniej stwierdzil ze musze miec zabezpieczenia!! Wiec 1.3 powinien tez miec! Ale nie jestem pewien na 100%.
-
ja mam 1.0 i przez moje nie dopatrzenie zerwalo mi zeby
na pasku z dolnego kola! Kiedy zaciagnelem go do
warzstatu to znajomy mechanik zdziwil sie bardzo ze
nic nie pogielo! Ale pozniej stwierdzil ze musze
miec zabezpieczenia!! Wiec 1.3 powinien tez miec!
Ale nie jestem pewien na 100%.1.0 jest bezkolizyjny. 1.3 nie jest
-
1.0 jest bezkolizyjny. 1.3 nie jest
skąd wiesz?
-
1.0 jest bezkolizyjny. 1.3 nie jest
Dzięki wielkie za informacje. Będe musiał pospieczyć kolegę ze zmianą rozrządu
-
skąd wiesz?
stad, ze na rozrzadzie sie nie oszczedza
-
Małe szanse by był bezkolizyjny. Takie patenty są raczej stosowane w silnikach małolitrażowaych o małej mocy. Generalnie większość siłników jest kolizyjna.
I nie ma się co łudzić, że jak pasek strzeli, to może się uda... w najlepszym wypadku lekko skrzywi zawór, ale zawsze się coś stanie.
A przy lekko skrzywionym jest szansa, że będzie jeździł- stąd w teorie mechanika że nic się nie stało nie chce mi się wierzyć. A zbyt dużo już takich silników widziałem -
1.0 jest bezkolizyjny. 1.3 nie jest
Ale przecie silnik 1.0 to to samo co 1.3 tylko cylinder jeden więcej <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
Ale przecie silnik 1.0 to to samo co 1.3 tylko cylinder
jeden więcejto im to wytlumacz <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
Ale przecie silnik 1.0 to to samo co 1.3 tylko cylinder jeden więcej
To jak to w końcu jest z tą kolizyjnością?
-
stad, ze na rozrzadzie sie nie oszczedza
a Ty kupiłes bezkolizyjne 1.0 by osczędzić?
...taką odpowiedź to zachowaj dla siebie,nie masz wiedzy w temacie to przemilcz.
-
a Ty kupiłes bezkolizyjne 1.0 by osczędzić?
...taką odpowiedź to zachowaj dla siebie,nie masz wiedzy
w temacie to przemilcz.hm, zatem przepraszam jesli wprowadzilem w blad, ale bylem przekonany ze tylko g10a jest bezkolizyjne w swifcie
-
1.0 jest bezkolizyjny. 1.3 nie jest
no i muszę Twoje wysnute z palca teorie obalic.
silnik 1.3 8v JEST BEZKOLIZYJNY!
dziś zdjąłem głowicę,wymontowałem zawory,sprawdziłem czy są ok - SĄ PROSTE
Żebyś zaraz nie napisał,że fart to Ci powiem że pasek pekł w czasie jazdy(około 50km/h).
po zatrzymaniu kręciłem silnikiem,dziś przed zdjęciem główki kręciłem silnikiem,bo bardzo chciałem uszkodzić coś - nie dałem rady. -
no i muszę Twoje wysnute z palca teorie obalic.
silnik 1.3 8v JEST BEZKOLIZYJNY!
dziś zdjąłem głowicę,wymontowałem zawory,sprawdziłem czy są ok - SĄ PROSTE
Żebyś zaraz nie napisał,że fart to Ci powiem że pasek pekł w czasie jazdy(około 50km/h).
po zatrzymaniu kręciłem silnikiem,dziś przed zdjęciem główki kręciłem silnikiem,bo bardzo
chciałem uszkodzić coś - nie dałem rady.
bo nie był napędzany wałek rozrządu <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> -
no i muszę Twoje wysnute z palca teorie obalic.
silnik 1.3 8v JEST BEZKOLIZYJNY!
dziś zdjąłem głowicę,wymontowałem zawory,sprawdziłem czy są ok - SĄ PROSTE
Żebyś zaraz nie napisał,że fart to Ci powiem że pasek pekł w czasie jazdy(około 50km/h).
po zatrzymaniu kręciłem silnikiem,dziś przed zdjęciem główki kręciłem silnikiem,bo bardzo
chciałem uszkodzić coś - nie dałem rady.Mam dwa pytania, gdzie odpowiedzi nie będę raczej komentował:
1. Głowica jest na gładko z zaworami czy zawory są osadzone głębiej?
2. Jakżeś sprawdził czy zawory są proste? -
1,0 jest 100% bezkolizyjny mi przeskoczył o 120 stopni i tylko nie mogłem go zapalić.
-
no i muszę Twoje wysnute z palca teorie obalic.
silnik 1.3 8v JEST BEZKOLIZYJNY!
dziś zdjąłem głowicę,wymontowałem zawory,sprawdziłem czy są ok - SĄ PROSTE
Żebyś zaraz nie napisał,że fart to Ci powiem że pasek pekł w czasie jazdy(około 50km/h).
po zatrzymaniu kręciłem silnikiem,dziś przed zdjęciem główki kręciłem silnikiem,bo bardzo chciałem uszkodzić coś -
nie dałem rady.ustaw któryś tłok w GMP i zakręć samym wałkiem, wtedy będzie wiadomo
-
bo nie był napędzany wałek rozrządu
jak by był napędzany to by silnik działał <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
kolizja nastepuje wtedy gdy przestaje być napędzany,także pomyśl troche nim napiszesz.odpowiadam wszystkim:
chciałem popsuc tą głowice za wszelką cenę(mam 2 zapasowe <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> ),zawór ssący max otwarty,zawór wydechowy max otwarty i żeby było pewne to kręciłem z rozrusznika,a nie ręką.
grzesiek:
jak sprawdziłem zawory:
wymontowałem i zamocowałem w b.dokładnej wiertarce stołowej - nie zauwazyłem żadnego bicia.
co do osadzenia zaworów to nie do końca zrozumiałem - na płasko z płaszczyzną głowicy masz zawory w wiekszości silników ZS i w vr6 VAG'owskim.
w 8v zawory sa osadzone dość głęboko i do tego są głeboke valve pocket's w tłokach. -
jak by był napędzany to by silnik działał
chodzi mi oto.że w przypadku przeskoczenia paska tłok jest w górze a zawór w dole <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
naucz się poprawnie cytać! poprawiłem Twojego posta // piter34