[1.0] Kiedy można się spodziewać remontu silnika?
-
no dobra, ziemie kilka razy
A to co innego <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
a rocznik swifta jaki?...
przebieg - nie wiem, sa tacy co ziemie dookola objechali swiftem i nadal jezdza.
Rocznik tak jak kupiłem 2000, a Ziemię dookoła to według licznika z 4 razy objechałem <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> -
przy obecnych cenach i dostepności silników nie ma sensu remontować.
za 600pln kupisz silnik z przebiegiem 80kkm lub mniejszym jak poszukasz. -
przy obecnych cenach i dostepności silników nie ma sensu
remontować.
za 600pln kupisz silnik z przebiegiem 80kkm lub
mniejszym jak poszukasz.A z kąd bedzie miał pewność że ten silnik na prawdę ma te 80kkm, a nie 280kkm????
-
A z kąd bedzie miał pewność że ten silnik na prawdę ma
te 80kkm, a nie 280kkm????bo na przykład kupisz go od kolegi z klubu który 1.0 swapował na gti <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
a rocznik swifta jaki? 170kkm to z jednej strony duzo, ale z drugiej, jezeli wszystko wymieniasz
jak nalezy (plyny, oleje, filtry, rozrzad, uszczelki + przeglady - rozumiem ze z lpg to
trza nawet czesciej robic), to nie widze powodu, dla ktorego silnik mial by sie wysypac.
g10a nalezy do jednych z najtrwalszych motorow i naprawde ciezko go zepsuc, tymbardziej
jesli o niego dbasz.
przebieg - nie wiem, sa tacy co ziemie dookola objechali swiftem i nadal jezdza.
nowy silnik mozesz kupic - ale po co? jezeli jestes pewien stanu swojego, to nie widze powodu do
zmiany na inny.Ja licze na to że 1,0 z 300tyś km pociągnie bez problemów <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> przy tym przebiegu buda zostaje zjedzona przez rudą <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Ja licze na to że 1,0 z 300tyś km pociągnie bez problemów przy tym przebiegu buda zostaje
zjedzona przez rudą
Tez na to 300tys. liczę. A z rudą sobie na razie poradziłem - Bitex od zewnątrz, Bitex od środka i jak na razie trzyma. A po miesiącu nawet wywietrzało. -
Rocznik tak jak kupiłem 2000, a Ziemię dookoła to według licznika z 4 razy objechałem
Ja dopierpo 2,5 raza <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> tez 2000r. Czekam z niecierpliwościa na pierwsza rude,bo pewnie sie zbliza dużymi krokami <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
-
Ja dopierpo 2,5 raza tez 2000r. Czekam z niecierpliwościa na pierwsza rude,bo pewnie sie zbliza
dużymi krokami
zdejmij sobie plastik ten przy drzwich w okolicy pedału sprzęgła <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
możesz się nie miło zdziwić, bo ja mam tam lokatora <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> a Swift z 2001<img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
-
Tez na to 300tys. liczę. A z rudą sobie na razie poradziłem - Bitex od zewnątrz, Bitex od środka
i jak na razie trzyma. A po miesiącu nawet wywietrzało.Witam,
ja malowałem całe podwozie i nadkola BOLLem z pędzla, włącznie z mocowaniami zderzaków z których po 5 latach sypała się rdza + miejsca styku mocowań zderzaków z budą. Generalnie pieprzyłem się 10 dni - rzeźnia powiem w skrócie.
Po pół roku wszystko trzyma się super. Zoabczymy jak będzie po zimie - chociaż narazie zimy nie widać. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Witam,
ja malowałem całe podwozie i nadkola BOLLem z pędzla, włącznie z mocowaniami zderzaków z których
po 5 latach sypała się rdza + miejsca styku mocowań zderzaków z budą. Generalnie pieprzyłem
się 10 dni - rzeźnia powiem w skrócie.
Po pół roku wszystko trzyma się super. Zoabczymy jak będzie po zimie - chociaż narazie zimy nie
widać.jesli przed zakonserwowaniem umyłes dobrze podwozie, oczysciłes i pomalowałes np. hameraidem ogniska rdzy to powinno dwie trzy zimy przetrzymac <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> gorzej jesli kładłes tą paste bezposrednio na rdze. jak tak zrobiłes to zobaczysz po zimie co bedzie...
-
jesli przed zakonserwowaniem umyłes dobrze podwozie, oczysciłes i pomalowałes np. hameraidem
ogniska rdzy to powinno dwie trzy zimy przetrzymac gorzej jesli kładłes tą paste
bezposrednio na rdze. jak tak zrobiłes to zobaczysz po zimie co bedzie...podwozie było umyte, odtłuszczone, rdza zdrapana i najpierw zamalowana UNICOREM
Nie strasz że dwie trzy zimy <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />
To musi wytrzymać 6-7 lat - wtedy Suzi idzie na złom <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
Nie mam ochoty się w to bawić ponownie albo wydawać 600zł na konserwację.
pozdrawiam -
przebieg - nie wiem, sa tacy co ziemie dookola objechali
ile razy? <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
w ramach darmowej edukacji chcialbym przypomniec, ze Ziemia ma w obwodzie najwyzej 40kkm <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />..i przy okazji pochwalic sie, ze galant zepsul mi sie(a wlasciwie sam go zepsulem) dopiero w drodze powrotnej z Ksiezyca