Felicja. Kontrolka kierunkowskazów przyczepy. Obiecane zdjęcia 1.
-
Brawo za wytrwałośc i pozdrawiam <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
-
Zdjęcie 2.
-
Zdjęcie 3.
-
Zdjęcie 4.
-
Już dobrze dobrze. Żeby wszystkich urażonych uspokoić to wykasowałem niepotrzebne wątki. Co za wrażliwi ludzie.
-
Już dobrze dobrze. Żeby wszystkich urażonych uspokoić to wykasowałem niepotrzebne wątki. Co za
wrażliwi ludzie.
To nie chodzi o wrażliwość tylko o porządek.
Lepszy jeden wątek do czytania niż kilka. -
To nie chodzi o wrażliwość tylko o porządek.
Lepszy jeden wątek do czytania niż kilka.Ale myślę, że już teraz wątek jest przejrzysty i czytelny. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Tego to nie wiedziałem, ciekawe czy w Octavii też jest podobny patent.
Najfajniejsze jest to, że bez żadnych dodatkowych komplikacji można sobie tą kontrolkę uruchomić, a tak jak piszesz może się przydać i bez wychodzenia z samochodu można stwierdzić czy kierunki w przyczepie działają.
<img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> -
Aaaa tam <img src="/images/graemlins/blush.gif" alt="" />
Po prostu lubię jak coś w samochodzie jest fabrycznie do czegoś przeznaczone i mozna to wykorzystać, tym bardziej, że wcześniej nie było to używane. -
Rzeczywiście fajna ciekawostka. Zrobiłem tak jak pokazał i opisał fred77, zamówilem ten przerywacz do samochodów z przyczepą. Wczoraj go założyłem, faktycznie jest większy, no i ma jeden styk więcej od tego standardowego. Po wyjęciu tego poprzedniego i włożeniu tego nowego kontrolka olśniła. Faktycznie wygoda, bo wiadomo czy wogóle podłączyło się przyczepę (czasem człowiek zapomni jak się śpieszy). No i co najważniejsze nie trzeba ciągnąć żadnych dodatkowych kabli.