powiedzcie, ze to nie przegub
-
zagapilem sie i jezdzilem pare miesiecy z rozwalona
Miałem to samo.Niestety-przegub i nie chciałbym być złym prorokiem ale na 99% obstawiałbym własnie to.Koszt 100złkomplet w Bydgoszczy -
przestan sie oszukiwac , na peknietej gumie daleko nie pojezdzi zawsze sie cos zlapie .
Dlaczego boisz sie wymiany przegubu?, ja zaplacilem za komplet 80zl i smiga juz pol roku,
jak potrafiles wymienic gume to z tym tez dasz rade;). pozdrawiam.nie chodzi o to, ze nie dam rady, bo juz 2 razy wymienialem oslony. ja juz mam dosc tych napraw!!! <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" />
Poza tym, wyjezdzam na dluzej i nie mam czasu tego zrobic. Zona moze miec problem <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
nie chodzi o to, ze nie dam rady, bo juz 2 razy wymienialem oslony. ja juz mam dosc tych
napraw!!!
Poza tym, wyjezdzam na dluzej i nie mam czasu tego zrobic. Zona moze miec problemtikus to bardzo "fragile" autko <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />. Trzeba uwazac zeby nie ruszac zbyt szybko na skrecie, lepiej woqule podarowac sobie ruszanie z "piskiem", no i te gumy (chinski shit' ), przyrzeklem sobie ze bede wjezdzal regularnie co 2tyg na kanal i je sprawdzal <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" /> .
-
nie chodzi o to, ze nie dam rady, bo juz 2 razy wymienialem oslony. ja juz mam dosc tych napraw!!!
Niestety, również przeżyłem pękniętą osłonę przegubu i mimo stosunkowo szybkiej interwencji oraz dokładnego wymycia, nadal okresowo pojawia się "chrumkanie".
Mam wrażenie, że osłony są produkowane z beznadziejnego materiału. W moim przypadku osłona wytrzymała niespełna pół roku <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> Kosztowała ona dość dużo, bo 30zł (wyrób polski w niebieskim pudełku - producenta nie pamiętam).Poza tym, wyjezdzam na dluzej i nie mam czasu tego zrobic. Zona moze miec problem
Z chrumkającym przegubem można spokojnie jeździć. Niepokojące będzie zjawisko, gdy przy każdym manewrze pojawią się efekty dźwiękowe.
-
Z chrumkającym przegubem można spokojnie jeździć. Niepokojące będzie zjawisko, gdy przy każdym
manewrze pojawią się efekty dźwiękowe.dzieki.
Powiem tak:
chcialbym sie tak czesto pier....c, jak moje tico <img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" /> (Voytass zaraz to wytnie). Pzdr. -
dzieki.
Powiem tak:
chcialbym sie tak czesto pier....c, jak moje tico (Voytass zaraz to wytnie). Pzdr.<img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
-
Powiem tak:
chcialbym sie tak czesto pier....c, jak moje tico ...Może Tico sugeruje Ci, że się zaniedbujesz <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
dzieki.
Powiem tak:
chcialbym sie tak czesto pier....c, jak moje ticoHm, a czy coś stoi na przeszkodzie? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
dzieki.
Powiem tak:
chcialbym sie tak czesto pier....c, jak moje tico
(Voytass zaraz to wytnie). Pzdr.dobrze powiedziane.Ja z kolei przeciwnie (odpukać).Grunt to poezja <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> Pozdrowionka
-
to na 100% nie przegub jesli Ci to pomoze <img src="/images/graemlins/diabel.gif" alt="" />
tak na powaznie, ja tez przeoczylem peknieta gume, jezdze juz ze 20 kkm i sie jakos nie urwalo,
ostatnio przy wymianie uszczelniaczy pulosi przy skrzyni umylem i nasmarowalem przeguby i tak jakby ucichlo