Zabezpieczenie radia
-
no tak... ale jak będą chcieli mieć radyjko.. to będą
szarpać... a wtedy......rozwalą radio, konsolę i po złości (że nie udała im się juma) wszystko dookoła <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
Tak to niestety jest w naszym chorym kraju <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> -
no tak... ale jak będą chcieli mieć radyjko.. to będą szarpać... a wtedy...
raczej nie ma szans żeby to dało się wyszarpnąć... A jak bedą chcieli rozwalić deske to i tak rozwalą...
-
szkoda, że nie zrobiłes foto-story
Zrobiłem "rysunki poglądowe" <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> -
Jak się wyjmie zegarek i zdejmie ramkę ukazują nam się dwie śrubki trzymające kieszeń zegarka...
-
Trzeba je odkręcić a potem jeszcze jedną od spodu deski rozdzielczej... Trzeba zajrzeć od strony pasażera, jak sobie poświecicie latarką to ja znajdzieci <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> Odręca się ją śrubokrętem krzyżakowym
Jak już to wyciągniecie, będzie to mniejwiecej tak wyglądać -
W miejscach linii przerywanych są śrubki, którymi plastikowa kieszeń zegarka przykręcona jest do metalowego stelarza. Te śrubki trzeba odręcić i między plastik i stelarz wsunąć przygotowane wcześniej blaszki z odpowienio umiejscowionymi otworami i przykrecić śrubki spowrotem na miejsce.
-
Teraz wkładamy miedzy te blaszki nasze radyjko i przykręcamy śrubkami do tych blaszek. Moje radio miało po kilka otworów z każdej strony, gwint 5mm.
-
Całość zakładamy na miejsce. Przykręcamy śrubki z przodu i tę od spodu, zakładamy ramkę i wszystko gra <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" />
-
Kupiłem wczoraj nowe radyjko i zamontowałem je początkowo standardowo, w półkieszeni... Ale
jakoś nie trzymało mi się zbyt dobrze; jedna strona jakoś koślawo "siedziała" i radio
wygladało krzywo No i kiedy dzisiaj próbowałem coś z tym zrobić przyszła mi do głowy pewna
myśl... Wyjąłem spod radia kieszeń od zegarka, ona jest osadzona w takim metalowym
"stelarzu". Dorobiłem sobie takie 2 blaszki mniej wiecej 10x10 cm i z jednej strony
przykręciłem je do tego stelarza, a z drugiej strony do radyjka (ma po bokach takie gwinty
5mm do montażu). Całość wsadziłem na miejsce i stelarz przykręciłem jak należy. Także teraz
to raczej nie ma opcji żeby mi radio wyjęli , bo ten stelarzyk jest przykręcony (poza
śrubami od przodu deski rozdzielczej) dodatkowo jedną śrubką od spodu, pod kosolą - a
dojście tam jest raczej trudne:)
Witam. Ja mam ten sam problem tylko że u mnie nie było zegarka ani kieszeni na radyjko i jest zupełnie pusto tam i wymyśliłem że radyjko osadze na tej włąsnie metalowej podłużnicy a zegarek nad nim tylko się boje czy będzie to dobrze pomyślane bo dostep do radia byłby wtedy bardzo ograniczony bo dzwignia od biegów jest juz blisko a druga sprawa czy np na dziurach nie bedzie przerywało bo to będzie wtedy wszystko na sztywno umocowane
<img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> ale mam zamiar kupic pioneera to chyba nie powinno przerywac. Ma ktos z was tak zrobione ??? -
Myśle że to nie jest dobre rozwiązanie, bo radio bedzie za nisko... Ciężko bedzie Ci je obsługiwać, bo kiedy jest w seryjnym miesjcu, zawsze możesz oprzeć rękę na dźwigni zmiany biegów... Poza tym trudno będzie Ci zmieniać płyty, nie wiem nawet czy w "gornych" pozycjach dzwigni (czyli 1,3,5) płyta będzie miała gdzie wyjść... Ja mam akurak automata, wiec tego nie sprawdze, ale u mnie w najwyższej pozycji (P-parking) płyta by nie wyszła gdybym miał radio w miejscu zegarka... Ale możesz spróbować; może akurat! A przeskakiwać nie powinno! Wkońcu jakbyś radia nie założył, to jesli będzie to zrobione jak należy to radio musi być sztywno! A jeśli chodzi o to zamocowanie radia o którym jest ten post to widzę że instrukcja też przewiduje zamocowanie własnie z wykorzystaniem tych bocznych otworów, także "za sztywno" być nie może <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Teraz wkładamy miedzy te blaszki nasze radyjko i
przykręcamy śrubkami do tych blaszek. Moje radio
miało po kilka otworów z każdej strony, gwint 5mm.hymm... a jak przykręciłeś radio jak już je tam wsunęłeś ? Jak się orientuje to nie widać wogóle boków radia po wsunięciu... więc nie wiem jak można je przykręcić ? <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
-
hymm... a jak przykręciłeś radio jak już je tam wsunęłeś ? Jak się orientuje to nie widać wogóle
boków radia po wsunięciu... więc nie wiem jak można je przykręcić ?W opisie jest "Jak już to wyciągniecie, będzie to mniejwiecej tak wyglądać", co znaczy że robiłem to "na zewnatrz", a dopiero na końcu wsadziłem na swoje miejsce...
-
W opisie jest "Jak już to wyciągniecie, będzie to
mniejwiecej tak wyglądać", co znaczy że robiłem to
"na zewnatrz", a dopiero na końcu wsadziłem na
swoje miejsce...aaa, wszystko <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> a jak już wszystko zakręcisz na cacy... i się okarze że coś nie styka w kostce... to zabawa od początku ? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
aaa, wszystko a jak już wszystko zakręcisz na cacy... i się okarze że coś nie styka w kostce...
to zabawa od początku ?Jak się okaże że coś w kostce nie styka to musisz odkręcić i wyjąć, ale lepiej chyba wsadzić na miejsce, sprawdzić czy wszystko jest OK a dopiero wtedy przykręcać śrubki...?
-
Jak się okaże że coś w kostce nie styka to musisz
odkręcić i wyjąć, ale lepiej chyba wsadzić na
miejsce, sprawdzić czy wszystko jest OK a dopiero
wtedy przykręcać śrubki...?no tak, ale zawsze moża później się coś skonocić... np. przez dziury w drogach.. tak u mnie przynajmniej to funkcjonuje <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" />
-
[color:"blue"] A teraz ja cos powiem. W Geo miełem coś takiego fabrycznie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
A teraz ja cos powiem. W Geo miełem coś takiego
fabryczniefajnie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Także teraz to raczej nie ma opcji żeby mi radio wyjęli , bo ten stelarzyk jest przykręcony (poza
śrubami od przodu deski rozdzielczej) dodatkowo jedną śrubką od spodu, pod kosolą - a
dojście tam jest raczej trudne:)Nie chcę straszyć ale kumpel jak przykręcił kiedyś radio obejmą do czegoś pod deską (w Fiaciku CC) to mu bandziory na Koszykowej połamali deskę rozdzielczą - ale radia nie wyjęli. Później żałował, że był tak pomysłowy.
-
Nie chcę straszyć ale kumpel jak przykręcił kiedyś radio
obejmą do czegoś pod deską (w Fiaciku CC) to mu
bandziory na Koszykowej połamali deskę rozdzielczą- ale radia nie wyjęli. Później żałował, że był tak
pomysłowy.
Mi w Lianowozie niedawno zdemolowali kieszonkę z zapalniczką i popielniczką (dobra dusza wyjaśniła mi, że pewnie szukali tam radia - co za debil szuka radia, skoro ma je przed sobą wbudowane firmowo w konsolę?)... Koszt: szybka z wymianą - 450 PLN (kieszonkę wepchnąłem do konsoli, bo nie używam zapaniczki) plus butelka benzyny ekstrakcyjnej i rolka papieru toaletowego (szarego, ekologicznego - żadnej ekstrawaganci) i 2 godziny zmywania taśmy klejącej...
- ale radia nie wyjęli. Później żałował, że był tak
-
Niema co się oszukiwać radia kradną DEBILE a nie Arsene Lupin! Dlatego najlepszym zabezpieczeniem radia jest - jego brak! Najlepsza jest widoczna dziura (kieszeń) - wtedy te mózgi rozumieją, że niema. Jak coś jest za klapką lub przykryte - wtedy są pewni, że ktoś coś kombinuje!