Kola zimowe i problem... Kilka pytań jak założyć!!
-
Kulas, wez Ty czytaj uwaznie, bo mam wrazenie, ze myslisz, ze to ja pytalem o polsrodki. Otoz na mnie czekaja doma 4 zimoweczki, bom sie juz przekonal, ze zimowe na przedzie i letnie na tyle to nie to, co trzeba, jesli sie auto potrzebuje.
A co do opony calorocznej to sa rozne opinie ja mam swoja a kolega sharky swoja i koniec.
A ja mam jeszcze inne, otoz lepsza caloroczna zima, jak letnia, chociaz obie sa do dupy. Jakkolwiek nie da sie pogodzic wymogow lata i zimy, to mozna probowac, wiec Navigator to proba, nie rozwiazanie.
I koniec mi tu, kurna <img src="/images/graemlins/piesc.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Ja tylko ustosunkowalem sie do twojej rady w temacie dania sobie siana i jak pewnie zauwazyles zakonczylem dyskusje. A co do mojej ostatniej uwagi w poscie to postanowilem jeszcze na koniec ogolnie wyrazic swoja opinie na wyzej wymieniony temat i to koniec. Nie byla to uwaga skierowana bezposrednio do ciebie czy do kogos innego. pozdrawiam
<img src="/images/graemlins/mods.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> -
Eeee, to jak dales sobie siana, skoro kontynuujesz? <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
No juz sie nie obrazaj no <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
-
Miłej lektury i może na podstawie kilkudziesięciu opinii o tej oponie zmienisz swoje zdanie o niej.
Nie wnikam w resztę tej dyskusji, ale ja mam navigatory od 2 lat i są tak samo beznadziejne jak koreańskie oryginały.
-
Nie wnikam w resztę tej dyskusji, ale ja mam navigatory od 2 lat i są tak samo beznadziejne jak koreańskie
oryginały.To ja powiem inaczej - podaj mi jakiekolwiek opony, to ja spokojnie wpadnę nimi w poślizg latem i zimą, bez względu na to, czy będą to opony letnie, całoroczne czy zimowe <img src="/images/graemlins/mods.gif" alt="" />.
Ze względu na małą wagę samochodu, o jeśli na suchej nawierzchni daje się w miarę skutecznie zatrzymać samochód, o tyle na mokrych, zaśnieżonych, a tym bardziej oblodzonych drogach jest już kłopot i to bez względu na rodzaj założonych opon <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />.
-
Nie strzelam focha ,tylko jak sam zauwazyles kazdy ma swoja opinie, ktora opiera sie na wlasnych wiekszych lub mniejszych doswiadczeniach. Kazdy wiec wyglosil swoja opinie i jest zadowolony. A dyskusja jest zamknieta.
<img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/mods.gif" alt="" />
-
<img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
-
<img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Nie wnikam w resztę tej dyskusji, ale ja mam navigatory od 2 lat i są tak samo beznadziejne jak koreańskie
oryginały.Tak samo to nie moga byc, albo nie sprawdziles tego dokladnie, jak ja. Zgodzisz sie, ze dosc mocno wykoszystuje czasem przyczepnosc opon no nie? <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
1. To, ze Ty sie nie bedziesz w niej odzywal, nie oznacza automatycznie, ze jest zamknieta <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
2. Dyskusja niby zamknieta, ale dalej walisz lbem w sciane - bedziesz mial guza, zobaczysz <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> -
No dzisiaj zmienilem laczki na zimowe i jestem biedniejszy o 60 zl. No ale warto.
<img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
Boze co Ty tutaj wypisujesz!!! Uwazasz ze 4 letnie opony w warunkach zimowych sprawuja sie lepiej niz 2 zimowe z przodu i 2 letnie z tylu. Co za jakas herezja. Poprzednia zime wlasnie tak przejezdzilem. I mialem o wiele lepsza kontrole nad samochodem niz na 4 zimowkach. Chodzi o to ze wiedzialem ze przod auta mi nie wyjedzie, tylko wystarczy ze podetne go delikatnie lewa noga i bez problemow bokiem przechodzisz zakret, nie musisz sie bac, ze przodem w cos przywalisz. A obrocenie samochodu z napedem na przod nie jest wcale takie proste. Mysle ze problam polega na tym ze nie potrafisz jezdzic, a nie ze tyl bokami lata. Poczytaj troche ksiazek na temat jazdy samochodem, zachowania podczas wpadania w poslizg. Bo obrocenie samochodu jest mozliwe tylko wtedy jak panicznie wcisnie sie hamulce, inaczej nie ma takiej opcji.
pozdrowienia -
Dziekuje z rade ale jak piszesz ze lepiej jezdzic na dwoch zimowych i dwoch letnich niz na 4 zimowych to raczej z tej rady nie skorzystam bo nalezy czerpac dobre rady od ludzi ktorzy sie na tym znaja i robia w danym temacie.A co do moich umiejetnosci prowadzenia samochodu to mnie nie znasz i nie powinienes sie w tym temacie wypowiadac bo masz na ten temat zerowa wiedze.Moze i naczytales sie tych ksiazeczek jak to skrecac w lewo i jak skrecac w prawo ale widzisz mi to nie bylo potrzebne sam sie zorientowalem jak to dziala(W tym wypadku praktyka a nie ksiazeczki sa wazne). A co do twojej opini na czym lepiej jezdzic to najwazniejsze co trzeba tutaj zaznaczyc ze to jest twoja opinia a jak wiesz ludzka rzecza jest mylic sie.Moja opinia nie jest tylko moja ale tez wielu innych ludzi ktorzy lubia jezdzic przodem a nie bokiem jak kolega raczyl opisac swoj sposob pokonywania zakretow.Jednak masz prawo miec taka opinie i ja jej nie neguje ale nie neguj mojej.Bo to nie na tym polega. To wszystko w tym temacie.
-
Pamiętam że był tu doś ostra dyskusja na temat zakładania 2 opon zimowych.
10 minut temu na TVN turbo, ekspert z akdemii bezpiecznej jazdy wypowiadał się na ten temat:
Zakładanie 2 opon zimowych jest bardzo złym rozwiązaniem ponieważ samochód traci swoje właściwośći trakcyjne, lepiej pozostać przy 4 oponach letnich niż przy kombinacji 2 letnie 2 zimowe. Ekspertem był Pan Cołoszyński o ile pamiętam.
No to chyba wszystko jasne <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
Dzieki PanJarek bez kropki. hehe
Moge teraz napisac tylko jedno: no i kto mial racje??<img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Pamiętam że był tu doś ostra dyskusja na temat zakładania 2 opon zimowych.
Ano, było coś takiego <img src="/images/graemlins/mods.gif" alt="" />
10 minut temu na TVN turbo, ekspert z akdemii bezpiecznej jazdy wypowiadał się na ten temat:
Zakładanie 2 opon zimowych jest bardzo złym rozwiązaniem ponieważ samochód traci swoje właściwośći trakcyjne, lepiej
pozostać przy 4 oponach letnich niż przy kombinacji 2 letnie 2 zimowe. Ekspertem był Pan Cołoszyński o ile
pamiętam.
No to chyba wszystko jasneNie do końca jasne <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Podaj argumenty, które podał ten ekspert, czy w ogóle mówił na podstawie własnego doświadczenia, czy też teoretyzował <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />PS.
Nie, żebym to rozwiązanie specjalnie bronił, jednak chciałbym poznać sensowne argumenty.
Generalnie jestem zwolennikiem jazdy na wszystkich oponach zimowych. -
Ano, było coś takiego
Nie do końca jasne
Podaj argumenty, które podał ten ekspert, czy w ogóle mówił na podstawie własnego doświadczenia, czy też
teoretyzował
PS.
Nie, żebym to rozwiązanie specjalnie bronił, jednak chciałbym poznać sensowne argumenty.
Generalnie jestem zwolennikiem jazdy na wszystkich oponach zimowych.Argumenty były te same co w tej dyskusji czyli że letnie mają gorszą przyczepność od zimowych i albo znosi tył samochodu albo przód. Były też pokazane filmy, jak to wygląda w rzeczywistości <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
A ja wiem kto? Nie znam tego experta, ale wiem, ze wole ruszyc z miejsca majac dwie zimowe, jak nie ruszyc wogole, bo mam4 letnie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> A wogole to mam 4 zimowe i jestem hepi, no i moze juz dosc <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
................................... A wogole to mam 4 zimowe i jestem hepi, no i moze juz dosc
Ja juz skonczylem i tylko chcialem jeszcze podsumowac tak od siebie!!! hehehehehhe
<img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
-
Argumenty były te same co w tej dyskusji czyli że letnie mają gorszą przyczepność od zimowych i albo znosi tył
samochodu albo przód. Były też pokazane filmy, jak to wygląda w rzeczywistościEeeee sądziłem, że więcej powiedzą, szkoda tylko że filmików nie widziałem.
Powiem tak, mieszkam w bloku, do którego prowadzi całkiem spora górka. O ile w "suchych" porach roku nie ma problemu z podjazdem, a tyle zimą można mieć ciekawą zabawę typując, który samochód podjedzie, a który nie. Swego czasu miałem w Astrze założone opony letnie Continental jeszcze z grubym bieżnikiem. Niestety mimo tego jazda po jakichkolwiek wzniesieniach (o górkach nawet nie wspominam) była wręcz niemożliwa, gdyż przednia oś praktycznie nie miała przyczepności. Nie pomagały żadne cudowania w stylu ruszania z drugiego biegu itp.
Postanowiłem więc zmienić opony na nowe. Wybór padł na Navigatory i powiem, że różnica była ogromna. Od tego momentu spokojnie wjeżdżałem pod wszystkie napotkane górki, jak również nie było problemu w jeździe po śniegu i błocie pośniegowym. Dodatkowo zauważyłem, że poprawiła się skuteczność hamowania, gdyż wcześniej już przy niewielkim wciśnięciu pedału hamulca blokowały się koła skutecznie uniemożliwiając jakiekolwiek manewry kierownicą.
Dlatego na podstawie własnych obserwacji stwierdzam, że chociażby opony zimowe na osi napędowej w zdecydowany sposób poprawiają bezpieczeństwo i wygodę podróżowania.
Oczywiście należy stale pamiętać, że tylne koła nie są zimowe i nie można jeździć jak na wszystkich zimówkach.Zastanawiam się więc dalej, co przemawia za pozostawieniem wszystkich opon letnich, niż włożenie na oś napędową zimówek. Przecież zyskujemy na przyczepności oraz lepszym hamowaniu, gdyż przednie koła nie wpadają już tak szybko w poślizg i nie blokują się dużo wcześniej już przy lżejszym naciśnięciu hamulca.
Argument uciekania tyłu jest dziwny, bo mając wszystkie letnie opony i wykonując identyczny manewr z identyczną prędkością to i tak tył samochodu nadniesie i niewiele już się zrobi, bo przednie koła mają kiepską przyczepność. W przypadku opon zimowych na przodzie istnieje jeszcze możliwość podjęcia próby "wyciągnięcia" auta z poślizgu.Uważam więc, że mając możliwość założenia chociażby opon zimowych na oś napędową przyniesie poprawę bezpieczeństwa jazdy, jednak nie można czuć się tak pewnie, jak przy komplecie wszystkich zimówek.
PS.
Pisząc powyższe miałem na myśli samochody z przednim napędem jak Tico.