uciekajacy plyn

danio_81

witam wszystkich mam wielki problem mianowicie co dwa dni musze dolewac okolo litra wody i nie wiem gdzie ona ucieka wszystkie weze suche a wody ubywa silnik sie nie przegrzewa wentylator sie zalacza.Teraz to maly problem ale w zime dolewac co drugi dzien borygo to nie za dobry interes blagam pomozcie <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />

gunio83

witam wszystkich mam wielki problem mianowicie co dwa
dni musze dolewac okolo litra wody i nie wiem gdzie
ona ucieka wszystkie weze suche a wody ubywa silnik
sie nie przegrzewa wentylator sie zalacza.Teraz to
maly problem ale w zime dolewac co drugi dzien
borygo to nie za dobry interes blagam pomozcie

Nie kopci na biało?

Wejdź pod auto i zobaczy czy nie jest gdzieś mokro <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />

Mickey

witam wszystkich mam wielki problem mianowicie co dwa
dni musze dolewac okolo litra wody i nie wiem gdzie
ona ucieka wszystkie weze suche a wody ubywa silnik
sie nie przegrzewa wentylator sie zalacza.Teraz to
maly problem ale w zime dolewac co drugi dzien
borygo to nie za dobry interes blagam pomozcie

Zagrzej motor i zerknij czy z chłodnicy nie leci.
No i zerknij na olej czy tam Ci nie ładuje wody?

marek

witam wszystkich mam wielki problem mianowicie co dwa
dni musze dolewac okolo litra wody i nie wiem gdzie
ona ucieka wszystkie weze suche a wody ubywa silnik
sie nie przegrzewa wentylator sie zalacza.Teraz to
maly problem ale w zime dolewac co drugi dzien
borygo to nie za dobry interes blagam pomozcie

Wyglada to na walnieta uszczelke pod glowica. Popatrz tez, czy w zbiorniczku wyrownawczym nie ma plam oleju <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
A co z moca <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />nie spadla <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />

barteq

...a może masz np. instalację LPG w swoim Swifcie? Choć ta sprawa może dotyczyć nie tylko samochodu z LPG.
U mnie taki był kłopot z instalacją LPG że odkształcił się jeden trójnik którym idzie woda do mixera (o ile nie pokręciłem nazwy <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> ) i woda/płyn kapała idealnie na gorący blok silnika i momentalnie odparowywała. I objawy były dokładnie takie same jak u Ciebie. Nic nie kopciło i nie dymiło, pod samochodem sucho a płynu ubywało... Może spójż czy Ci coś nie kapie podczas jazdy na rozgrzany silnik.

danio_81

mam gas i moze faktycznie masz racje rano to zbadam

danio_81

Wyglada to na walnieta uszczelke pod glowica. Popatrz tez, czy w zbiorniczku wyrownawczym nie ma
plam oleju
A co z moca nie spadla

oleju nie ma idzie jak burza nie ma spadkow mocy

MKV

U ojca w Baleno tak bylo ze ten trojnik pekl i CALY plyn gdzies sobie polecial.. podobno matka mu mowila ze w garazu jakas plama byla. . potem wyjechal, moj GTi poszedl do warsztatu i nim mialem jezdzic... rnao mi cos nie pasowalo bo strasznie wolno sie silnik nagrzewal.... i ogrzewanie nie dzialalo... a jak przejechalem po kaluzach to spod samochodu para buchnela i wiedzialem ze cos nie tak.... jakis kilometr dalej strzalka temperatury nagle wskoczyla POWYZEJ czerwonej skali... upp... no to wiedzialem ze cos z chlodzeniem... rozpedzlaem sie przy minimalnych obrotach zeby powietrze chlodzilo.. potem wody wlalem i sie okazalo ze ajk wlewam to ona na srodk usilnika wylatuje odrazu... do mechanika sie na niskich obrotach dotoczylem.. niezrobionego GTi zabralem i Baleno zostawilem... okazalo sie ze trojnik od instalacji LPG poszefl u caly plyn razem z nim... a silnik Baleno pieknie dziala nawet po takim przezyciu temperaturowym <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

gme

U ojca w Baleno tak bylo ze ten trojnik pekl i CALY plyn gdzies sobie polecial.. podobno matka
mu mowila ze w garazu jakas plama byla. . potem wyjechal, moj GTi poszedl do warsztatu i
nim mialem jezdzic... rnao mi cos nie pasowalo bo strasznie wolno sie silnik nagrzewal....
i ogrzewanie nie dzialalo... a jak przejechalem po kaluzach to spod samochodu para buchnela
i wiedzialem ze cos nie tak.... jakis kilometr dalej strzalka temperatury nagle wskoczyla
POWYZEJ czerwonej skali... upp... no to wiedzialem ze cos z chlodzeniem... rozpedzlaem sie
przy minimalnych obrotach zeby powietrze chlodzilo.. potem wody wlalem i sie okazalo ze ajk
wlewam to ona na srodk usilnika wylatuje odrazu... do mechanika sie na niskich obrotach
dotoczylem.. niezrobionego GTi zabralem i Baleno zostawilem... okazalo sie ze trojnik od
instalacji LPG poszefl u caly plyn razem z nim... a silnik Baleno pieknie dziala nawet po
takim przezyciu temperaturowym

Mam chyba to samo, jesli możesz zdradzic ile taka operacja kosztowała, ja jutro jade do ze swoja Suza do doktora <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />