Czy ktoś z forum montował owiewki HEKO w TikaCzu
-
Zakupiłem dzisiaj owiewki nad szyby drzwi f-my Heko.
Panienka uprzedziła mnie, że należy je przykleic co by nie odfrunęły Macie jakieś doświadczenie w tej kwestji ?Poszukaj w archiwum, bo temat był dokładnie omówiony <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Ja mam takie owiewki naklejane.Powiem wprost badziew taki że głowa mała.Odkleiły się chyba z 5 razy. Podobno jest dobrze klejć na silicon, ale nie mam zamiaru potem go skrobać z uszczelki. No chyba że masz bardzo mocną taśmę dwustronnie klejącą. Nie naklejam ich bo mam już dość.Leżą w garażu. Kupię teraz ale te wkładane pod uszczelkę. Jak możesz to je oddaj spowrotem do tego sklepu.
Pozdr -
Poszukaj w archiwum, bo temat był dokładnie omówiony
No tak <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> czasami warto poszukac <img src="/images/graemlins/blush.gif" alt="" />
Tak to jest, jak się po raz pierwszy uczestniczy w forum <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />
Z czasem się nauczę <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Zakupiłem dzisiaj owiewki nad szyby drzwi f-my Heko.
Panienka uprzedziła mnie, że należy je przykleic co by
nie odfrunęły Macie jakieś doświadczenie w tej
kwestji ?Ja dla pewnosci w kilku miejscach "kropnąłem" jakimś szybchosnącym "kropelkiem".
Jeśli je dobrze włożysz w uszczelkę, to nawet dość dobrze się trzymają ale w kilku miejscach (np. przy obu końcach) warto troszkę podkleić. -
Zakupiłem dzisiaj owiewki nad szyby drzwi f-my Heko.
Panienka uprzedziła mnie, że należy je przykleic co by
nie odfrunęły Macie jakieś doświadczenie w tej
kwestji ?ja kiedys miałem wkładane pod uszczelke, i odfruneły przy 120 km/h. SZczęcie że nikogo nie trfiły. Ogólnie: owiewki fajna rzecz tylko trzeba porzadnie zamocowac. Pozdrawiam
-
Zakupiłem dzisiaj owiewki nad szyby drzwi f-my Heko.
Panienka uprzedziła mnie, że należy je przykleic co by nie odfrunęły Macie jakieś
doświadczenie w tej kwestji ?Ja mam te wkładane pod uszczelkę. Są tylko włożone, zero klejenia i jak na razie to zapomniałem, że je mam (nie w tym sensie, że odfrunęły <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" /> ale że nie ma z nimi problemów )
-
Moje Heko miały pasek klejący na całej długości części poziomej i były wkładane pod uszczelkę. Po dokładnym odtłuszczeniu uszczelki spirtem trzymały się przez rok bez problemu. Niestety któregoś pięknego ranka po dotarciu do samochodu stwierdziłem, że już ich nie ma... Ktoś pożyczył i do tej pory nie oddał <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
-
Moje Heko miały pasek klejący na całej długości części
poziomej i były wkładane pod uszczelkę. Po
dokładnym odtłuszczeniu uszczelki spirtem trzymały
się przez rok bez problemu. Niestety któregoś
pięknego ranka po dotarciu do samochodu
stwierdziłem, że już ich nie ma... Ktoś pożyczył i
do tej pory nie oddałA to <img src="/images/graemlins/oink.gif" alt="" /> no nie?
-
Zakupiłem dzisiaj owiewki nad szyby drzwi f-my Heko.
Panienka uprzedziła mnie, że należy je przykleic co by nie odfrunęły Macie jakieś
doświadczenie w tej kwestji ?Najważniejsze to zamontowac dokładnie z instrukcją
- odtłuścić uszczelki płyn do szyb, pianka, benzyna lakowa, itp
- najpierw tył
3)później naciągnąć całość do tyłu i później przylepić przód
4)zakręcić szybę na noc (jak jest zimno na dłużej)
-
Zakupiłem dzisiaj owiewki nad szyby drzwi f-my Heko.
Panienka uprzedziła mnie, że należy je przykleic co by nie odfrunęły Macie jakieś
doświadczenie w tej kwestji ?nabylem te owiewki za chyba 57zl, i musze powiedziec ze jestem zadowolony, tylko ze te niby przylepce co tam sa fabrycznie to zapomnij ze utryzmaja owiewki na uszczelce, ja na calej dlugosci potraktowalem super-glutem, przycisnalem szyba postawilem fure na parkingu (na cala noc dla pewnosci <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />) i juz nastepnego dnia delektowalem sie ladnie prezentujacymi sie owiewkami (fote masz w poscie "Spis Forumowiczów kącika DU Tico+ foto galeria" niestety robione noca to za wiele nie zobaczysz) Ja mam te przyciemniane, bo gdzies widzialem tikacza z przezroczystymi ale wygladalo tak koszmarnie ze szkoda gadac. Jedyny minus to chyba 2 razy szerszy slupek, mniejszy kat widzenia. Jednak podczas opadow atmosferycznych nadrabiaja to z nawiazka
-
nabylem te owiewki za chyba 57zl, i musze powiedziec ze jestem zadowolony, tylko ze te niby
przylepce co tam sa fabrycznie to zapomnij ze utryzmaja owiewki na uszczelce, ja na calej
dlugosci potraktowalem super-glutem, przycisnalem szyba postawilem fure na parkingu (na
cala noc dla pewnosci ) i juz nastepnego dnia delektowalem sie ladnie prezentujacymi sie
owiewkami (fote masz w poscie "Spis Forumowiczów kącika DU Tico+ foto galeria" niestety
robione noca to za wiele nie zobaczysz) Ja mam te przyciemniane, bo gdzies widzialem
tikacza z przezroczystymi ale wygladalo tak koszmarnie ze szkoda gadac. Jedyny minus to
chyba 2 razy szerszy slupek, mniejszy kat widzenia. Jednak podczas opadow atmosferycznych
nadrabiaja to z nawiazkaWitam <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />. Mam zamontowane takie owiewki od ok. 4 lat <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />. Na początku nie miałem przekonania do taśmy samoprzylepnej. Z czasem to się zmieniło <img src="/images/graemlins/serduszka.gif" alt="" />. Autko garażowało dwie zimy pod chmurką a owiewki się dzielnie trzymały lakieru. Przed pierwszym przyklejeniem dokładnie zmyłem lakier w miejscach klejenia rozpuszczalnikiem i na wszelki wypadek poprawiłem bezacetonowym zmywaczem do paznokci. Następnie starannie dokleiłem owiewki.
Dopiero w niedawno kupiłem za 7 pln. nową taśmę samoprzylepną i profilaktycznie i bez problemów wymieniłem ją pod owiewkami, które po usunieciu z lakieru resztek starej taśmy dokleiłem na nowo. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />. zaznaczam, że lakier nie nosił jakichkolwiek śladów, iż coś było do niego klejone więc można śmiało wspomóc sily fizyki stosując zmywacze, których eksperymentalnie użyłem.
Ponadto może za wcześnie dałem nową raśmę gdyż stara trzymała sie jeszcze nieźle. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />.
Najsłabszy punkt tych owiewek to to, iż łatwo je ukraść. Ale nie można mieć wszystkiego za 46 pln.(tyle za nie zapłaciłem).
Ogólnie owiewki oceniam na 5 z minusem.m POZDRAWIAM <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />. -
Mialem takie owiewki ok 4 dni po tym okresie jedna sam odpadla podczas jazdy w miescie i w padla komus pod auto wiec sie nie wracalem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> A drugo po powrocie do domu osobiscie wyrzucilem do kosza!!