Problem
-
Dzisiaj odkrecilem aparat zapłonowy rozebralem go i wyczyscilem po zlozeniu i zamontowaniu rozczarowanie silnik nawet nie zajeknol odkrcilem swiec mokre iskra jest a nie pali jaka moze byc przyczyna co moglem zrobic nie tak
-
to proste zle go zalozyles przez przekrecanie aparatu zaplonowego zminia sie kat wyprzedzenia zaplonu sprubuj go przekrecic a pozniej ustawic zaplon lampa stroboskopowa jak zapali
-
to proste zle go zalozyles przez przekrecanie aparatu zaplonowego zminia sie kat wyprzedzenia
zaplonu sprubuj go przekrecic a pozniej ustawic zaplon lampa stroboskopowa jak zapaliprzekrecalem i nie zapalił to znaczy ze czeba zaplon ustawic
-
Zrob tak ze jedna osoba zapala a ty przekrecaj. Jezeli bobrze aparat zlozyles i wszystko dobrze podlaczyles to powinien zaskoczyc
-
Zrob tak ze jedna osoba zapala a ty przekrecaj. Jezeli
bobrze aparat zlozyles i wszystko dobrze
podlaczyles to powinien zaskoczycPowinien zaskoczyć tak jak pisze kolega. Obracać należy powoli. A jeśli nie wiesz jak poskładać to na stronie www.skoda.xt.pl jest w poradach o aparacie zapłonowym. Może Cię to nakieruje. Pozdrawiam
-
Powinien zaskoczyć tak jak pisze kolega. Obracać należy powoli. A jeśli nie wiesz jak poskładać
to na stronie www.skoda.xt.pl jest w poradach o aparacie zapłonowym. Może Cię to nakieruje.
Pozdrawiamoddalem dzisiaj rano do mechanika i czekam ciekawe ile mnie skasuje
juz naprawione wszystko chodzi jak w zegarku koszt 40zł
-
Dzisiaj odkrecilem aparat zapłonowy rozebralem go i wyczyscilem po zlozeniu i zamontowaniu
rozczarowanie silnik nawet nie zajeknol odkrcilem swiec mokre iskra jest a nie pali jaka
moze byc przyczyna co moglem zrobic nie takJednego nie mogę zrozumieć, jak można coś rozkręcić nie mając o tym zielonego pojęcia.
Chłopie tak to ty nigdy niec nie naprawisz, co najwyżej tylko spieprzysz.
Czy ja się biore za naprawę samolotu? NIE bo się na tym nie znam. -
Jednego nie mogę zrozumieć, jak można coś rozkręcić nie mając o tym zielonego pojęcia.
Chłopie tak to ty nigdy niec nie naprawisz, co najwyżej tylko spieprzysz.
Czy ja się biore za naprawę samolotu? NIE bo się na tym nie znam.chlopie jak nie zepsujesz to nie naprawisz i sie nie nauczysz a czlowiek na bledach sie uczy do odwarznych swiat nalezy. A ty napewno bez mamy z domu nie wychodzisz bo sie boisz <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Jednego nie mogę zrozumieć, jak można coś rozkręcić nie mając o tym zielonego pojęcia.
Chłopie tak to ty nigdy niec nie naprawisz, co najwyżej tylko spieprzysz.
Czy ja się biore za naprawę samolotu? NIE bo się na tym nie znam.Spokojna twoja czacha, tego co ja potrafię zrobić przy samochodzie to ty nigdy nie potrafisz, tylko że między nami jest podstawowa różnica: ja nim się zabiorę za naprawę czegoś pierwszy raz, to najpierw patrzę do mądrej książki, a potem robię. Przecież wystarczyło zaznaczyć sobie położenie aparatu zapłonowego, a potem go wyjmować z samochodu - oprócz mądrych książek trzeba jeszcze troszeczkę pomyśleć. Mam favoritkę już 10 lat, a u mechanika byłem dopiero 2 razy. Pierwszy raz rozrząd bo w mądrych książkach piszą że należy wyjąć silnik - co jest nieprawdą, a drugi raz do wymiany sprzęgła bo nie miałem starego wałka aby wycentrować nowe sprzęgło.
I to by było na tyle. -
<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
Popatrz na czyjego posta odpowiadasz <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
Sam siebie obidyczyłeś <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> -
Spokojna twoja czacha, tego co ja potrafię zrobić przy samochodzie to ty nigdy nie potrafisz,
tylko że między nami jest podstawowa różnica: ja nim się zabiorę za naprawę czegoś pierwszy
raz, to najpierw patrzę do mądrej książki, a potem robię. Przecież wystarczyło zaznaczyć
sobie położenie aparatu zapłonowego, a potem go wyjmować z samochodu - oprócz mądrych
książek trzeba jeszcze troszeczkę pomyśleć. Mam favoritkę już 10 lat, a u mechanika byłem
dopiero 2 razy. Pierwszy raz rozrząd bo w mądrych książkach piszą że należy wyjąć silnik -
co jest nieprawdą, a drugi raz do wymiany sprzęgła bo nie miałem starego wałka aby
wycentrować nowe sprzęgło.
I to by było na tyle.Gadac to kazdy potrafi a nie obchodzi mnie to co ty umiesz wogole po co co kolwiek piszesz jak nie potrafisz pomoc panu juz dziekujemy
-
eeee ludzie to forum niejest po to aby sobie dogryzac MŁODY jak jestes takim fachowcem to napisz kolege co ma zrobic a nie krytykujesz. Kolega potrzebuje pomocy a nie obrazania
-
eeee ludzie to forum niejest po to aby sobie dogryzac MŁODY jak jestes takim fachowcem to napisz
kolege co ma zrobic a nie krytykujesz. Kolega potrzebuje pomocy a nie obrazaniaPrzeciez napisałem cytuję:
"ja nim się zabiorę za naprawę czegoś pierwszy raz, to najpierw patrzę do mądrej książki, a potem robię. Przecież wystarczyło zaznaczyć sobie położenie aparatu zapłonowego, a potem go wyjmować z samochodu - oprócz mądrych książek trzeba jeszcze troszeczkę pomyśleć."
A teraz po fakcie to powinien niestety udać się do fachowca czyli dobrego mechanika, albo zobaczyc w innym samochodzie jak ustawiony jest Ap.Zap. i ......... no chyba nie musze dalej pisać. -
Nie naskakujcie na chlopaka chcial dobrze a tak przy okazji nauczyl sie czegos sa i dobre tego strony
-
Nie naskakujcie na chlopaka chcial dobrze a tak przy okazji nauczyl sie czegos sa i dobre tego
stronyJak powiedział pewien mądry człowiek: "jak nie spier..sz, to się nie nauczysz" <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />