17l gazu na 120 km po miescie?
-
gdzieś kiedyś w którymś poście przeczytałem że jak autko pali mało to pali też przy okazji zaworki,
moja pali podobnie jak twoja a czasmi spala tyle ile widzi <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
pozdro -
nie którzy uwazaja ze to za duzo o wile a ja uwazam ze jak podkręcisz zeby mniej paliła to znowu
nie bedzie czym jechac mnie tez pali podobnie w zime musi troche wiecej palic chociaz w
zime i tak sie szybko nie jezdzi wiec moze jednak cos pokombinujok, to chyba zostawie ją tak jak jest , bo jak kiedyś cos tam kombinowałem to znowu sie dusiła i skakała itd, myslalem ze wasze spalania to ok 10 po miescie , wtedy bym cos kombinował,ok dzieki za pomoc pozdrawiam
-
ok, to chyba zostawie ją tak jak jest , bo jak kiedyś cos tam kombinowałem to znowu sie dusiła i
skakała itd, myslalem ze wasze spalania to ok 10 po miescie , wtedy bym cos kombinował,ok
dzieki za pomoc pozdrawiamzimą mam 12l/100 km po mieście, latem mam max 10l/100km po mieście, 17 litrów ? to tyle pali ford granada który ma silnik V6...
-
zimą mam 12l/100 km po mieście, latem mam max 10l/100km po mieście, 17 litrów ? to tyle pali
ford granada który ma silnik V6...ja napisalem 17 litrow na 120 km czyli na 100- 14 l ,pozdrawiam
-
i tak nie zmienia to faktu że tyle pali ford granada <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />, niestety, tkaie spalanie nie jest dopuszczalne, 14 litrów ? ja panikuje że mi pali 12 l/100 km, na dodatek ma mało mocy, spróbuje jeszcze odkręcić gaz, ale neiwim jak z tym będzie...
ps. 12 litrów pali toyota celica z silnikiem 1.8 i to nie przy spokojnej jeździe <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
Panowie ! ! !
Litości <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> Żeby Skoda Favorit paliła 14 litrów gazu ! ! !
Przecież przy takim spalaniu i butli w kole zapasowym to najlepiej byc właścicielem szybu naftowego <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />Z doświadczenia wiem że jeśli favorita tyle pali to najprawdopodobniej poszła membrama w reduktorze ! ! !
Ja miałem favke 135L na gazie, paliłem ja latem i zimą tylko na gazie, PB nie widziała przez 3 lata i zimą paliła 10 litrów gazu.
W momencie kiedy wchłonęła 15 litrów gaziorku <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" /> wiedziałem juz że coś jest nie tak.
Pojechałem do warsztatu i okazało się że membrama jest strzelona.
Wymiana kosztowała 80 PLN i znowu moja Skodzinka wróciła do spalania rzędu 9 - 10 litrów gazu.
Tak więc polecam wizyte u mechanika który oceni czy wszystko jest <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> z instalką. <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
-
witam wszystkich , wczoraj wlalem 17l gazu po przejechaniu 120 km, czyli wychodzi na 100 ok 14
litrów tak? jak sadzicie to w miare norlane spalanie czy warto cos pokrecić w
instalacji?mam nowe kable,swiece, paluch, termostat,dziekuje z gory za pomoc pozdrawiam i
szczesliwego nowego jorkuSwoją skodę mam od wiosny, więc to moja pierwsza zima...jak na razie maksmymalne spalanie gazu to 12.7 (miasto-krótkie trasy+korki wrocławskie), ostatnio wyszło mi 11.2 (miasto+jazdy podmiejskie...)
Byłbym zadowolony gdyby zejść tak do 10-10.5 w tych warunkach pogodowo-drogowych:)
W lecie przy podobnych trasach (miasto,trochę za miastem) paliła mi ok 9-9.5. -
Swoją skodę mam od wiosny, więc to moja pierwsza zima...jak na razie maksmymalne spalanie gazu
to 12.7 (miasto-krótkie trasy+korki wrocławskie), ostatnio wyszło mi 11.2 (miasto+jazdy
podmiejskie...)
Byłbym zadowolony gdyby zejść tak do 10-10.5 w tych warunkach pogodowo-drogowych:)
W lecie przy podobnych trasach (miasto,trochę za miastem) paliła mi ok 9-9.5.To chyba nie jest tak źle .
Mi też wyszło 0k. 12 nqa mieście. Też krótkie odcinki i jednak za długo na ssaniu, jak np. skrobałem szybki, a obroty wzrastały do ok 3000 - 3500, a nawet więcej
Myślę, że trochę można zejść. Teraz po chwili od urucomienia delikatnie wciskam gaz, przez co chyba spada ssanie na drugi stopień. Autko się grzeje, ale nie za wygórowaną cenę <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Bałem sięm, że znów coś się pi...li ze spalaniem, ale na trasie przy średnio 80% ładunku wyszło ok.8 - 8.5. Czyli mieści się w jakieś ogólnie przyjętej normie.Jeszcze jakby gazik zszedł przynajmniej do 2...tak dla łatwiejszego obliczania spalania <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
to byłoby cacy <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> -
a jezeli ta mębrana jest uszkodzona to wzrasta spalanie w miescie i na trasie? czy tylko w miescie bo na trasie to schodze ponizej 8 a w miescie to zalezy ale ponad 10 czasem grubo
-
starając się ile sił zmieniłem membranki na oryginały w parowniku iiii dalej pali jak smok, regulacja gaznika, zapłonu nic nie pomogły. reg gazu tez była wiec rece opadaja nasze fury nie dość że jezdza jak maluchy to palą jak samochody z silnikiem 400 koni i predkosciami ponad 200 hehe .Niestaty juz pomysły mi się kończa co tu zrobić <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />
-
witam ponownie panow od favoritek, wiec tak bylem u gaziarzy wyienili filterek ustawili ,zaplacilem 30 zł spalanie 10,4 na 100 po krakowskich wybojach , dzieki za pomoc i pozdrawiam, gdyby ktos potrzebowal podam numer.
-
witam ponownie panow od favoritek, wiec tak bylem u gaziarzy wyienili filterek ustawili
,zaplacilem 30 zł spalanie 10,4 na 100 po krakowskich wybojach , dzieki za pomoc i
pozdrawiam, gdyby ktos potrzebowal podam numer.a ile było przejecahne na filterku ja mam 20 tyś jak narazie ale ponić do 30 można spokojnie jezdzić na filtrze gazu.
-
a ile było przejecahne na filterku ja mam 20 tyś jak narazie ale ponić do 30 można spokojnie
jezdzić na filtrze gazu.Jesteś kolego w blędzie wystarczy kilka tankowań zanieczyszczonym gazem i filterek zapchany sproszkowanym grafitem na maxsa - właśnie tak miałem i przebieg auta nie ma z tym nic wspólnego <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
ale masz na mysli membrane w parowniku czy jakas w gazniku??