Prośba o wycenę...
-
Prośba o wycenę i opłacalność tej naprawy blacharsko-lakierniczej... Zdaję sobie sprawę z tego, iż zapewne przekroczy ona wartość samochodu, jednak chciałbym poznać wasze zdanie...
Z góry dziękuję za wszelakie rady i zalecenia
-
To wszystko zależy od fachowca. Pewnie w zakładach gdzie biorą jak za zboże wezmą kupę kaski. Ale ktoś kto spawa magiem w popularnej stodole zrobi to za niewielkie pieniądze. Ale nie jest łatwo znaleźć taką osobę. Sam naprawiałem u takiego mechanika co robi w stodole i zaspawywał mi takie rzeczy. Ostatnio w seacie spawał mi z 7 dziur i wziął po znajomości 50zł. A i dawniej maluch mi reanimował gdzie podłoga była w kiepskim stanie.
-
To wszystko zależy
od fachowca. Pewnie w zakładach gdzie biorą jak za zboże wezmą kupę kaski. Ale ktoś
kto spawa magiem w popularnej stodole zrobi to za niewielkie pieniądze. Ale nie jest
łatwo znaleźć taką osobę. Sam naprawiałem u takiego mechanika co robi w stodole i
zaspawywał mi takie rzeczy. Ostatnio w seacie spawał mi z 7 dziur i wziął po
znajomości 50zł. A i dawniej maluch mi reanimował gdzie podłoga była w kiepskim
stanie.Powiem tak, pytam bo na inne autko mnie nie stać, no może poza tico A sprzedać za bezcen też nie warto, jak się w niego już sporo zainwestowało...
-
Powiem tak, pytam
bo na inne autko mnie nie stać, no może poza tico A sprzedać za bezcen też nie
warto, jak się w niego już sporo zainwestowało...a rozebrać i na części sprzedać? Bałbym się, że jak się przepatrzy całą podłogę, to się jeszcze coś znajdzie
-
Powiem tak, pytam
bo na inne autko mnie nie stać, no może poza tico A sprzedać za bezcen też nie
warto, jak się w niego już sporo zainwestowało...Pewnie, że szkoda...
Napiszę tak: nie da rady wycenić. Wszystko zależy od konkretnego speca - popytaj znajomych, daj obejrzeć kilku polecanym blacharzom (tym z szyldem i bez), wybierz. Ceny mogą być najróżniejsze. -
Pewnie, że
szkoda...
Napiszę tak: nie da
rady wycenić. Wszystko zależy od konkretnego speca - popytaj znajomych, daj obejrzeć
kilku polecanym blacharzom (tym z szyldem i bez), wybierz. Ceny mogą być
najróżniejsze.Generalnie przegląd do listopada... Amorki do wymiany plus poduszki tychże...I blacharka...
Raczej będę skłaniał się ku "dojeżdżeniu" do końca i sprzedaż nic innego do głowy mi nie przychodzi... -
Skoro tak... to najlepiej finansowo wyjdziesz sprzedając komuś zainteresowanemu, kto np. budę ma zdrową, a reszta się kończy.
Ciekawe, czy dużo jest takich hobbystów. -
Skoro tak... to
najlepiej finansowo wyjdziesz sprzedając komuś zainteresowanemu, kto np. budę ma
zdrową, a reszta się kończy.
Ciekawe, czy dużo
jest takich hobbystów.Na forum MB się kilku znajdzie... może...
Na razie dolewka oleju, mycie i śmigam dalej...
-
Na forum MB się
kilku znajdzie... może...
Na razie dolewka
oleju, mycie i śmigam dalej...Jeździj aż zajeździsz albo uderz do p. Henia w stodole, który za 200zł Ci to pospawa z zamkniętymi oczami.
-
Jeździj aż
zajeździsz albo uderz do p. Henia w stodole, który za 200zł Ci to pospawa z
zamkniętymi oczami.Zajeździć to go będzie trudno
-
Zajeździć to go
będzie trudnoNo to zostaje pan Henio w stodole - nie łam się nie takie rzeczy potrafią polscy blacharze
-
No to zostaje pan
Henio w stodole - nie łam się nie takie rzeczy potrafią polscy blacharzeDzięki, tak chyba zrobię...
-
a mówiłem Ci nie sprzedawaj tico