Zmieniliście już opony na zimowe?
-
na rodzinnym w zeszłym roku zagościły Nokian-y, ale WR
- przejeździły cała zimę i nie było żadnej historii
na drodze, więc śmiało polecam innym, a Tobie
gratuluje wyboru
dziekuje<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> do nokianow jestem juz przekonany, bo jezdzilem na kilku modelach letnich; wiec czas testowac zimowke <img src="/images/graemlins/mikolaj.gif" alt="" />
- przejeździły cała zimę i nie było żadnej historii
-
Miałem Sava Eskimo ale starsze niż s3 i teraz kupiłem Uniroyale o których piszesz ale w większym rozmiarze teściowi, bardzo sobie je chwali mimo że jeszcze śniegu nie było (dobrze trzymają na mokrym i są ciche). Save uważam za średnie. O tych Uniroyalach przeczytałem w necie same pochwały użytkowników więc ja Ci polecam Uniroyale <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
dziekuje do nokianow jestem juz przekonany, bo jezdzilem
na kilku modelach letnich; wiec czas testowac
zimowkehehe na rodzinnym letnie to także Nokiany, dokładnie model H, równie bardzo dobre, ale koniec OT <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Godzinę temu wróciłem z garażu, autko ma już zimówki. Zdecydowałem się założyć dzisiaj, bo miałem chwilkę wolną, no i po obejrzeniu prognozy pogody stwierdziłem że nie ma co ryzykować <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Opony na felgach stalowych więc wystarczyło przełożyć <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
plusy:
- nie tracimy czasu w kolejce
- zakładamy kiedy chcemy
- robimy to sami więc wiemy jak to jest zrobione i oszczędzamy kilka groszy
minusy:
- trzeba mieć gdzie trzymać koła i gdzie je zmienić (ja akurat mam)
- koszt zakupu felg
- odkręcenie kół, które były poprzednio dokręcane pistoletem jest ciężkie...
Mam nadzieję że nie zgubię jutro któegoś koła <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
-
Wczoraj założyłem stalówki z zimówkami.
Dziś pierwsze zimowe testy <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Szczyrk - Wisła. Przełęcz Salmopol. Na dole jeznie mokre. Na dojeździe do przełęczy śnieg. Nie jakaś ciapa a ubity przez samochody biały puch <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" /> Pierwsze delikatne uślizgi na serpentynach <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" /> Ale dziwne uczucie tracić trakcje <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> Pługów nie widać było <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Moje Frigo 2 185/70-14 bez ABSu blokują od dotknięcia. Na przyszłą zimę chyba coś innego poszukam.
Edit: odszczekuje na mokrym faktycznie lipa ale wieczorem śnieg z deszczem i hamują super, też oczywiście blokują ale z prędkości 70kmh da się dość szybko zatrzymać, w padający śnieg w mieście nie myślę jeździć szybciej. -
No i dziś mnie pogoda zmusiła do zmiany kółek.
-
No właśnie, mamy listopad, temperatury w ciągu dnia nie
najwyższe, po zachodzie słońca wogóle zimno, macie
już zimowe opony założone?Ja mam zimówki po 1 sezonie na stalówkach w garażu, a
letnie z przodu to lekka tragedia się robi bo jadę
na ograniczniku...Dziś zmieniłem. 2 godziny pozniej spadl pierwszy snieg <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
-
Dziś zmieniłem. 2 godziny pozniej spadl pierwszy snieg
u mnie teraz mocno sypie :o a ja mam jeszcze letnie założone a zimówki przyjdą w poniedizałek :o
-
u mnie teraz mocno sypie :o a ja mam jeszcze letnie
założone a zimówki przyjdą w poniedizałek :oNo to bedzie wesolo w weekend <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
No to bedzie wesolo w weekend
nooo jutro chyba pozostaje autobus <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> a w niedzile na spocik <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> nieiwem czy sie wybiore... przez tą pogode <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
Dziś zmieniłem. 2 godziny pozniej spadl pierwszy snieg
ja właśnie wróciłem z "driftowania" po parkingu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> nie mogłem się doczekać tego śniegu...
-
Dziś zmieniłem. 2 godziny pozniej spadl pierwszy snieg
To u mnie było podobnie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Wymiana - godz. 16
Wyjazd z warsztatu - ok godz. 16:25 pada deszcz, który ok. godz 17:30 zamienia się w śnieg
To się nazywa wyczucie czasu <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> -
nooo jutro chyba pozostaje autobus a w niedzile na spocik nieiwem czy sie wybiore... przez
tą pogodeeee tam polatasz bokami,nie ma jeszcze tak źle <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> kumpel dopiero 2 dni temu zamówił zimówy i teraz czeka <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
eee tam polatasz bokami,nie ma jeszcze tak źle kumpel dopiero 2 dni temu zamówił zimówy i teraz
czekaJa w Wagoniku już zmieniłem bo miałem, a do Zafirki nawet jeszcze nie zamówione, szukam felg <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Dziś zmieniłem. 2 godziny pozniej spadl pierwszy snieg
dzisiaj zmieniałem, jak chowałem letnie koła to zaczął padac śnieg <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
-
dzisiaj zmieniałem, jak chowałem letnie koła to zaczął padac śnieg
Siena-pojechałem do zakładu, bo kupowaliśmy nowe oponki (BF Goodrich G-Force Winter-cena niezła, zobaczymy jak się sprawdzą), cztery auta były przede mną, czas ok. 1,5h.
Mondek-Po powrocie zabrałem się za wymianę (tutaj miałem zimówki na felgach), oszczędność 50zł, ale plecy mnie łupią i przy ostatnim kole śnieg mnie złapał <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/beksa.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Ale autka już przygotowane-do zimy, jeszcze w Fordzie muszę płyn do szyb wymienić <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Wczoraj założyłem stalówki z zimówkami.
Dziś pierwsze zimowe testy Szczyrk - Wisła. Przełęcz Salmopol. Na dole jeznie mokre. Na
dojeździe do przełęczy śnieg. Nie jakaś ciapa a ubity przez samochody biały puch Pierwsze
delikatne uślizgi na serpentynach Ale dziwne uczucie tracić trakcje Pługów nie widać
byłopiekne miejsce na jazde bokiem , szkoda ze zona sie drze ze niby niebezpiecznie ....
A jak tam stoki sie prezentuja ??/
opony zmienilem 10 listopada zero kolejek gumiarze patrzyli jak na lekkiego idiote , ale mam to juz za soba
-
Godzinę temu wróciłem z garażu, autko ma już zimówki. Zdecydowałem się założyć dzisiaj, bo
miałem chwilkę wolną, no i po obejrzeniu prognozy pogody stwierdziłem że nie ma co
ryzykować
Opony na felgach stalowych więc wystarczyło przełożyć
plusy:- nie tracimy czasu w kolejce
- zakładamy kiedy chcemy
- robimy to sami więc wiemy jak to jest zrobione i oszczędzamy kilka groszy
minusy:
- trzeba mieć gdzie trzymać koła i gdzie je zmienić (ja akurat mam)
- koszt zakupu felg
- odkręcenie kół, które były poprzednio dokręcane pistoletem jest ciężkie...
Mam nadzieję że nie zgubię jutro któegoś koła
ciezko to sie odkreca w tirze jak dokreca pneumatem , potrzeba trzech ludzi albo pneumata <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />
opony na felgach to oszczednosc , tylko ze mimo wszystko co sezon powinno sie wywazyc kola ...
pozdrawiam -
ciezko to sie odkreca w tirze jak dokreca pneumatem , potrzeba trzech ludzi albo pneumata
to już wiem dlaczego jak w tirze pójdzie opona to za chwilę stoi przy nim kilka innych tirów do pomocy <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
opony na felgach to oszczednosc , tylko ze mimo wszystko co sezon powinno sie wywazyc kola ...
pozdrawiamJeżdżę zimą raczej mało więc koła nie mają za bardzo okazji zgubić ciężarków itp, choć w poprzednim sezonie udało mi się wygiąć felgę <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" /> no cóż, polskie drogi... Jak narazie to wczoraj spadł śnieg i miałem okazję trochę pojeździć po mokrym i śliskim, pogazować, pohamować i wszystko było ok, na prostej też mnie nie ściąga, byćmoże to zasługa tego, że koła były wyważane poprzedniej zimy <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />