lpg czy diesel - najbliższe lata
-
No ładnie. Czyli od 1.01.2009 benzyna będzie kosztowała pewno ponad 5 zł. Benzyna będzie kosztowała tyle co w Unii,
a pensje nie będą Unijne. A miało żyć sie nam lepiejWszystko z biegiem czasu <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Uczciwoscia i praca ludzie sie bogaca <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> -
Uczciwoscia i praca ludzie sie bogaca
heh moze i tak jest ale niestety nie w polsce..
-
heh moze i tak jest ale niestety nie w polsce..
Podobno tak miało być w IV RP <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Podobno tak miało być w IV RP
Podobno to miało żyć się lepiej <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
-
Podobno to miało żyć się lepiej
źle Ci ? <img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Ja tam nie wiem,dla mnie to wszystko jest proste-ceny paliw rosna itd. Kupujac auto powinnismy sie tez kierowac to na jakie auto nas stac i nie chodzi tu o cene auta ale jego utrzymanie m.in benzyna.Duzo zalezy ile kto robi km rocznie i do czego autko mu jest potrzebne jesli stac cie na autko za 70 tys to mysle ze powinno cie tez stac na benzyne ew. rope do niego i dlatego np dla mnie jest smieszne jesli ktos jezdzi zalozmy malo autem i tak zaklada gaz oczywiscie mowie o autach starego typu.A jeszcze bardziej zabawne jest jak ktos kupuje nowe auto z salonu z silnikiem 3-4l> i zaklada do niego gaz <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Swoja droga nowe diesle maja bardzo dobre osiagi nawet lepsze od benzynowcow i spalanie mniejsze ale to sa auta nowej generacji.Jak dla mnie to tak: benzyna albo diesel -wedle upodoban to do auta dla siebie a gaz tylko do autka ktore robi duzo km "sluzbowych" czyli tak jakby do pracy.
Pozdrawiam Kuba -
.... np dla mnie jest smieszne jesli ktos jezdzi zalozmy malo autem i tak
zaklada gaz oczywiscie mowie o autach starego typu.A jeszcze bardziej zabawne jest jak ktos kupuje nowe auto z
salonu z silnikiem 3-4l...Nie rozumiem dlaczego Cię to śmieszy, to że kogoś jest stać wydać np. 70kzł nie oznacza, że nie chce oszczędzać na eksploatacji auta, a są to często kwoty paru tys. zł w ciągu kilku lat posiadania takiego samochodu.
-
Nie rozumiem dlaczego Cię to śmieszy, to że kogoś jest stać wydać np. 70kzł nie oznacza, że nie
chce oszczędzać na eksploatacji auta, a są to często kwoty paru tys. zł w ciągu kilku lat
posiadania takiego samochodu.pracuje na stacji i nawet nie wiesz jak to smiesznie wyglada jak podjezdza nowe bmw i chce zeby mu gazu nalac albo jakims jeepem nowym..
gaz dla mnie to jest alternatywa dla ludzi ktorych naprawde nie stac na to zeby placic 4,30 za litr benzyny, a posiadanie auta w tej chwili to nie jest luksus tak jak to bylo kilkanascie lat temu tylko po prostu w dzisiejszych czasach bez tego jest ciezko..
dla mnie to jest naprawde smieszne jak ktos kupuje auto za 100 tys a potem kombinuje zeby jezdzic jak najtaniej.. to po co takie auto kupuje? zeby sie pochwalic ze go stac? jak chce sie chwalic ze go stac na to, to niech tez pokaze ze stac go na benzyne do tego -
pracuje na stacji i nawet nie wiesz jak to smiesznie wyglada jak podjezdza nowe bmw i chce zeby mu gazu nalac albo
jakims jeepem nowym..Przykro, ale obsługą lub ludźmi postronnymi nie będę się przejmował, jeżeli z racji instalacji LPG mam konkretne oszczędności finansowe. Skoro nie trzeba przepłacać, to po co wydawać pieniądze <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Nie wiem skąd pokutuje slogan, że bogaty nie może oszczędzać <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />gaz dla mnie to jest alternatywa dla ludzi ktorych naprawde nie stac na to zeby placic 4,30 za litr benzyny,
Wczoraj tankowałem na Shellu ON i kosztował 4.49zł/L, więc wcale nie jest tak tanio, skoro gaz jest ok. 50% tańszy. To nie są pojedyncze procenty, ale konkretne pieniądze.
dla mnie to jest naprawde smieszne jak ktos kupuje auto za 100 tys a potem kombinuje zeby jezdzic jak najtaniej.. to
po co takie auto kupuje?Oddziel zakup samochodu od kosztów jego utrzymania i będziesz miał odpowiedź <img src="/images/graemlins/los.gif" alt="" />
zeby sie pochwalic ze go stac? jak chce sie chwalic ze go stac na to, to niech tez
pokaze ze stac go na benzyne do tegoZapytaj się i będziesz znał odpowiedź <img src="/images/graemlins/foto.gif" alt="" />
-
Przykro, ale obsługą lub ludźmi postronnymi nie będę się przejmował, jeżeli z racji instalacji
LPG mam konkretne oszczędności finansowe. Skoro nie trzeba przepłacać, to po co wydawać
pieniądze
Nie wiem skąd pokutuje slogan, że bogaty nie może oszczędzaćtu nie chodzi tylko obsluge stacji ale ogolnie wszystkich ludzi ktorzy siedza w temacie a na stacji w tym czasie tankuja, jak podjezdza nowe bmw i prosi wlasciciel zeby mu gaz zatankowac to na stacji ogolnie powoduje to ironiczny usmiech na twarzy u wiekszosci ludzi na stacji <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
Wczoraj tankowałem na Shellu ON i kosztował 4.49zł/L, więc wcale nie jest tak tanio, skoro gaz
jest ok. 50% tańszy. To nie są pojedyncze procenty, ale konkretne pieniądze.no tylko ze ty jezdzisz kilkunastoletnia astra i logiczna rzecza jest ze akurat im taniej sie bedzie dla ciebie jezdzic tym lepiej, gdyby bylo cie stac na nowe bmw z salonu to napewno bys kupil, a moim zdaniem kupujac nowe auto z silnikiem 3 czy 4 litry trzeba sie liczyc z kosztami utrzymania tego..
ogolnie dla mnie gaz do starszych aut lub aut klasy sredniej gdzie te auta maja sluzyc do przemieszczania sie czemu nie, ale do nowych super wypasionych fur? totalny bezsens, jak kogos stac na takie auto to niech bedzie go tez stac i na utrzymanie go -
Powiem Ci jaka jest roznica miedzy ludzmi ktorzy maja malo pieniedzy, a tymi co maja ich sporo.
Jednych cos smieszy bo im sie to w glowie nie miesci, a drudzy po prostu to robia i oszczedzaja albo zarabiaja.
Bez obrazy <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Powiem Ci jaka jest roznica miedzy ludzmi ktorzy maja malo pieniedzy, a tymi co maja ich sporo.
Jednych cos smieszy bo im sie to w glowie nie miesci, a drudzy po prostu to robia i oszczedzaja
albo zarabiaja.Bez obrazy
No ale do czego sie odwoluje to co teraz napisales? Bo niebardzo rozumiem <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
-
No ale do czego sie odwoluje to co teraz napisales? Bo
niebardzo rozumiemPodejscia do zycia ktore w przypadku samochodu przejawia sie zwykla kalkulacja w tym przypadku. Czlowieka stac na dobre nowe auto ale dlaczego ma nie placic 2x mniej za benzyne? Facet oszczedza tam gdzie niektorzy sie boja/nie chca/nie widza sensu.
Moze odklada sobie albo dzieciom zaoszedzone na fuduszach, zakopuje w ogrodu jakby go wsadzili albo roznice na chore dzieci daje? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />Duzo jest opcji i podejrzewam, ze tacy co kupili nowe auta na wyrost i nie stac by ich bylo na paliwo sa w mniejszosci.
No chyba ze w W-wie <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> -
Podejscia do zycia ktore w przypadku samochodu przejawia sie zwykla kalkulacja w tym przypadku.
Czlowieka stac na dobre nowe auto ale dlaczego ma nie placic 2x mniej za benzyne? Facet
oszczedza tam gdzie niektorzy sie boja/nie chca/nie widza sensu.
Moze odklada sobie albo dzieciom zaoszedzone na fuduszach, zakopuje w ogrodu jakby go wsadzili
albo roznice na chore dzieci daje?
Duzo jest opcji i podejrzewam, ze tacy co kupili nowe auta na wyrost i nie stac by ich bylo na
paliwo sa w mniejszosci.
No chyba ze w W-wieno ok ale przeczytaj dobrze posty ktore pisalem, nie chodzilo mi o ludzi ktorzy kupili sobie nowe auto i do tego gaz zakladaja.. jak ma byc to srodek do przemieszczania sie to czemu nie? chodzilo mi raczej o wszystkich ktorych stac na nowe auta klasy wyzszej niz srednia, jakies wypasione jeepy albo cos w tym stylu.. nie wierze ze tacy ludzie odkladali latami na te auta i odmawiali sobie za to innych rzeczy.. po co do tego gaz? jak kogos stac na taka wypasiona fure to niech go bedzie stac tez i na utrzymanie tego
-
pracuje na stacji i nawet nie wiesz jak to smiesznie wyglada jak podjezdza nowe bmw i chce zeby
mu gazu nalac albo jakims jeepem nowym..u nas największa polewka jest z takich co podjeżdżają nóweczkami audi... mercedes... limuzyny że hoho i tankują za niecałe 20zł <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> dzisiaj taki gość zalewał s klase za niecałe 6zl! Dał mi garść drobnych i jeszcze mu brakowało 20 groszy! uprzedzam pytania - Ci ludzie nie mają gazu jeżdżą tylko na paliwie... na samochód ich stać a na paliwo nie? to niech kupują takie auta na których eksploatacje ich będzie stać a nie dla szpanu <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
pracuje na stacji i nawet nie wiesz jak to smiesznie wyglada jak podjezdza nowe bmw i chce zeby mu gazu nalac albo
jakims jeepem nowym..Smiej sie smiej, jemu jest do smiechu, ze ty na przejechanie 300km wydajesz 150 zl a on 70zl - 80 zl w kielni jemu zostaje <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
dla mnie to jest naprawde smieszne jak ktos kupuje auto za 100 tys a potem kombinuje zeby jezdzic jak najtaniej.. to
po co takie auto kupuje? zeby sie pochwalic ze go stac? jak chce sie chwalic ze go stac na to, to niech tez
pokaze ze stac go na benzyne do tegoChce oszczedzac <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Ale fakt jak kgos stac na wylozenie 100k na auto to i na wache go powinno stac, tym bardziej ze to auto na kredyt koniec koncow kosztuje 140k a nie 100 <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Widzisz tylko, ze wy na stacji siedzicie przyjmujecie kase i sie wam tak nudzi, ze nabijacie sie z innych ludzi. A ja podjezdzajac swoim nowisukim be em we mam gleboko w 4 liteach co o mnie mysli obsluga na stacji, gdy zaleje za 20 zl bo akurat tak sie zdarzylo - nie myslicie czasem o tym, ze akurat czysty przypadek, ze za 6 zl tankowal?
No roznica pomiedzy nimi, a wami jest taka, ze on jezdiz s-klasa a Ty 10 letniem czyms tam (ni wiem czym jezdzis ztak przykladowo pisze <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> )Ogolnie rzecz ujmujac zajmijcie sie robota, a nie potem piszecie, ze za pieniadze, ktore Wam placa to tylko Wasza dobra wola, z ejestescie mili dla klientow <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />
-
no ok ale przeczytaj dobrze posty ktore pisalem, nie
chodzilo mi o ludzi ktorzy kupili sobie nowe auto i
do tego gaz zakladaja.. jak ma byc to srodek do
przemieszczania sie to czemu nie? chodzilo mi
raczej o wszystkich ktorych stac na nowe auta klasy
wyzszej niz srednia, jakies wypasione jeepy albo
cos w tym stylu.. nie wierze ze tacy ludzie
odkladali latami na te auta i odmawiali sobie za to
innych rzeczy.. po co do tego gaz? jak kogos stac
na taka wypasiona fure to niech go bedzie stac tez
i na utrzymanie tegoAle co to ma do tego, ze kogos stac? Jak ktos ma duzo kasy to ma palic nia w piecu od razu? Rownie dobrze, po co ma sprowadzac ze Stanow auto 2x tansze? Przeciez go stac na auto u dilera polskiego!
Jak taki czlowiek jezdzi 50tys km rocznie a terenowy kloc pali 20-30l/100km to sobie policz. W 3 lata dostaje za darmo samochod dla zony.
-
Ale co to ma do tego, ze kogos stac? Jak ktos ma duzo kasy to ma palic nia w piecu od razu?
Rownie dobrze, po co ma sprowadzac ze Stanow auto 2x tansze? Przeciez go stac na auto u
dilera polskiego!
Jak taki czlowiek jezdzi 50tys km rocznie a terenowy kloc pali 20-30l/100km to sobie policz. W 3
lata dostaje za darmo samochod dla zony.to po co kupowal terenowego kloca ktory tyle pali? dla szpanu? to niech go tankuje tez dla szpanu a nie potem oszczednosci szuka.. bezsens jak dla mnie..
-
to po co kupowal terenowego kloca ktory tyle pali? dla szpanu? to niech go tankuje tez dla
szpanu a nie potem oszczednosci szuka.. bezsens jak dla mnie..Niektórzy są tacy że im więcej kasy to oszczędzają na paliwie a z drugiej strony wydają mase kasy na co inne. A dla 10zł to by Ci nóż w plecy wsadzili. Oczywiście także normalny człowiek myślący także szuka oszczędności na kosztach paliwa.