Pioneer a Pionier
-
Nie.
Tak - z postu Stacha wynika, że chodzi mu o oryginał, więc po prostu palnął literówkę <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
czepialski <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
Nie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Tak - z postu Stacha wynika, że chodzi mu o oryginał, więc po prostu palnął literówkę
W dwóch kolejnych postach? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
czepialski
nie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
W dwóch kolejnych postach?
Najwyraźniej <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
nie
tak <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" /> -
Tak też oszustwo, bo się nie zgadza opis ze stanem faktycznym.
proponuje wrzucic to na spamerski kącik
-
Ale Pionner to tez jakas podróba Pioneer'a
Pionneera - ostatnio takie radio widziałem na Wolumenie <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
Podróba Pioneera.
U mnie na targu takie coś jest po 30zł.
http://allegro.pl/item249629257_radioodtwarzacz_samochodowy_pionieer_.html
Choć, tak naprawdę, nie można powiedzieć, że to podróba.
Jakby nazwa na radiu była przez dwa "ee", to jest podróba, a tak tylko tandeta.
Zresztą, jak kiedyś będę miał dobre radio w samochodzie, to tylko "Pionnera".
Może być uboga wersja, aby był tylko oryginalny.
Polecam oryginalne pionnery ale tylko modele wyższe z zawanowanymi funkcjami ustawień, bo jeśli ktoś kupi podstawowy model to może się zawieść. Bo najtańsze modele z ustawień mają tylko, balans, bas itp. Zero innych ustawień co już przesadą jest, a radio takie wcale o wiele lepiej nie będzie grało jak jakaś podróba w tej samej cenie. fakt ten potwierdza mnój kolega co kupił podstawowy model pioneera i się bardzo zawiódł, szybko go zamienił na sony.
-
Polecam oryginalne pionnery ale tylko modele wyższe z zawanowanymi funkcjami ustawień, bo jeśli
ktoś kupi podstawowy model to może się zawieść. Bo najtańsze modele z ustawień mają tylko,
balans, bas itp. Zero innych ustawień co już przesadą jest, a radio takie wcale o wiele
lepiej nie będzie grało jak jakaś podróba w tej samej cenie. fakt ten potwierdza mnój
kolega co kupił podstawowy model pioneera i się bardzo zawiódł, szybko go zamienił na sony.ja juz mam 3 najtanszy chyba model radia SONY na CD. Zadne z nich nie chodziło dłuzej niz 2 lata. Uszkodzeniu ulega laser,albo po porstu cos nie łączy. Nie wiem jak jest z tymi z "wyższej półki",ale te najtańsze nie są najwyższej jakości.
-
Pionneera - ostatnio takie radio widziałem na Wolumenie
A dawali naklejkę na tylną szybę? <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
ja juz mam 3 najtanszy chyba model radia SONY na CD. Zadne z nich nie chodziło dłuzej niz 2
lata. Uszkodzeniu ulega laser,albo po porstu cos nie łączy. Nie wiem jak jest z tymi z
"wyższej półki",ale te najtańsze nie są najwyższej jakości.hehe <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
sony nie potrafi zrobic zadnego sprawnego napedu cd;]
zawsze pada optyka <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> bez znaczenia klasa odtwarzacza <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
Kolega jako zwolennik Partii Piratów powinien chyba popierać sprzedaż takich radyjek?
Nawet kupiłem taką podróbę kiedyś do Malucha za grosze.
Tego radia nie da się słuchać.Nie jest nawet stereo, choć niby ma wyprowadzenia:
wspólną masę dla głośników plus dwa kable na głośnik lewy i prawy.
Jeśli podróba gra jak oryginał, to jestem wtedy niewątpliwie za.
Ale tego typu radia, wydają tylko dźwięk w paśmie telefonicznym.
Jak ktoś słucha tylko wiadomości lub prognozy pogody, to rzeczywiście, takie badziewie wystarczy. -
Nawet kupiłem taką podróbę kiedyś do Malucha za grosze.
Tego radia nie da się słuchać.
Bez przesady, do niedawna miałem takie w Tico, dla mnie wystarczało. Z tym, że chodziło mi głównie o to, żeby umilało czas podczas jazdy, jakość dźwięku była mniej ważna.
Ale rzeczywiście, po założeniu radia Resonance (niby też żadne cuda) widać (a raczej słychać) różnicę. -
ja juz mam 3 najtanszy chyba model radia SONY na CD. Zadne z nich nie chodziło dłuzej niz 2
lata. Uszkodzeniu ulega laser,albo po porstu cos nie łączy. Nie wiem jak jest z tymi z
"wyższej półki",ale te najtańsze nie są najwyższej jakości.Dlatego tylko używam pioneerów i chodzą całe lata bez problemów. Firma solidna a Sony to niezbyt mi się podoba. lasery w Pioneerach są nie do zajechania. Dlatego polecam ale modele droższe bo te najtańsze są niezbyt ciekawym wyborem...