Już ponad tysiąc...
-
gunio83 Użytkownik archiwalnynapisał 13 lis 2005, 12:34 ostatnio edytowany przez gunio83 11 paź 2016, 05:39
... kilometrów przejechałem a oleju normalnie mi nic nie ubywa <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
W szoku jestem normalnie bo to aż nieprawdopodobne <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
I to syntetyk Mobile 1 5w 50 a nie jakiś tam półsyntetyk. Ludzie remontujcie swoje silniki aż się miło poziom oleju sprawdza <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />
Auto troche postoi olej opadnie wyciągam a tam 3/4 miarki. Rano patrze a tu cała miarka i nic nie schodzi <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
NaczelnyFilozof Użytkownik archiwalnynapisał 13 lis 2005, 12:40 ostatnio edytowany przez NaczelnyFilozof 11 paź 2016, 05:39
... kilometrów przejechałem a oleju normalnie mi nic nie ubywa
W szoku jestem normalnie bo to aż nieprawdopodobneNo to tylko gratulować <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
hstl Użytkownik archiwalnynapisał 13 lis 2005, 12:41 ostatnio edytowany przez hstl 11 paź 2016, 05:39
ja już wiem dlaczego tak się dzieje ...
oleum, jako lżejsze, zawsze będzie na wierzchu ... a pod spodem woda <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
j.
-
NaczelnyFilozof Użytkownik archiwalnynapisał 13 lis 2005, 12:49 ostatnio edytowany przez NaczelnyFilozof 11 paź 2016, 05:39
ja już wiem dlaczego tak się dzieje ...
oleum, jako lżejsze, zawsze będzie na wierzchu ... a pod spodem wodaRacja. <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Przecie gorący silnik stygnąc zasysa zimne powietrze. A wilgoci pełno jesiennej więc się skrapla... <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
gunio83 Użytkownik archiwalnynapisał 13 lis 2005, 12:49 ostatnio edytowany przez gunio83 11 paź 2016, 05:39
Racja. Przecie gorący silnik stygnąc zasysa zimne
powietrze. A wilgoci pełno jesiennej więc się
skrapla...Ale w piwnicy w garażu nie mam wilgoci jesiennej <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
NaczelnyFilozof Użytkownik archiwalnynapisał 13 lis 2005, 13:03 ostatnio edytowany przez NaczelnyFilozof 11 paź 2016, 05:39
Ale w piwnicy w garażu nie mam wilgoci jesiennej
To Ja na to nic nie poradze. Może drzwi zdemontuj? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
gunio83 Użytkownik archiwalnynapisał 13 lis 2005, 13:08 ostatnio edytowany przez gunio83 11 paź 2016, 05:39
To Ja na to nic nie poradze. Może drzwi zdemontuj?
Ale jaka woda o czym Wy mówicie?
Po prostu rano po nocy więcej ścieknie niż jak po 2 godzinach <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
bartek Użytkownik archiwalnynapisał 13 lis 2005, 13:46 ostatnio edytowany przez bartek 11 paź 2016, 05:39
... kilometrów przejechałem a oleju normalnie mi nic nie
ubywa
W szoku jestem normalnie bo to aż nieprawdopodobne
I to syntetyk Mobile 1 5w 50 a nie jakiś tam
półsyntetyk. Ludzie remontujcie swoje silniki aż
się miło poziom oleju sprawdza
Auto troche postoi olej opadnie wyciągam a tam 3/4
miarki. Rano patrze a tu cała miarka i nic nie
schodzimówiłem,że warto wymienić chociaz pierścienie <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
kokeeno Użytkownik archiwalnynapisał 14 lis 2005, 06:35 ostatnio edytowany przez kokeeno 11 paź 2016, 05:39
No i tak powinno być - jak jest sprawny silnik, to nie powinno być żadnego problemu przy oleju syntetycznym... A jak ktoś twierdzi, że wlanie syntetyka zabije jego silnik (znaczy się rozszczelni), to niech jeździ na stadninie, gdzie połowa kucy dawno zdechła od nagaru <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
hstl Użytkownik archiwalnynapisał 14 lis 2005, 17:47 ostatnio edytowany przez hstl 11 paź 2016, 05:39
jak po nocy to pewno rosa <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
albo roztopiony szron <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
j.
-
Bro Użytkownik archiwalnynapisał 14 lis 2005, 21:56 ostatnio edytowany przez Bro 11 paź 2016, 05:39
No i tak powinno być - jak jest sprawny silnik, to nie powinno być żadnego problemu przy oleju
syntetycznym... A jak ktoś twierdzi, że wlanie syntetyka zabije jego silnik (znaczy się
rozszczelni), to niech jeździ na stadninie, gdzie połowa kucy dawno zdechła od nagarujesli auto 10 lat jezdzilo na minerale to syntetyk rozszczelni silnik, też byłem taki mądry i zniszczyłem sobie silnik w Capri, później już żadne czary nie przywróciły kompresji tylko remont...
-
gunio83 Użytkownik archiwalnynapisał 14 lis 2005, 21:57 ostatnio edytowany przez gunio83 11 paź 2016, 05:39
jesli auto 10 lat jezdzilo na minerale to syntetyk
rozszczelni silnik, też byłem taki mądry i
zniszczyłem sobie silnik w Capri, później już żadne
czary nie przywróciły kompresji tylko remont...Bo trzeba było uszczelnić silnik przed wlaniem syntetyku <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Bro Użytkownik archiwalnynapisał 14 lis 2005, 22:00 ostatnio edytowany przez Bro 11 paź 2016, 05:39
Bo trzeba było uszczelnić silnik przed wlaniem syntetyku
no gorącym woskiem i plasteliną
<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
12/13