brak światła w kabinie
-
Może ktoś mi pomoże, będę bardzo wdzięczny.
Kupiłem swojego Mk3 1,0 3D bez zapalającego się światła w kabinie. Można włączyć przełącznikiem przy lampce, ale otwarcie drzwi nie załącza światła (ani prawe ani lewe). Wyłączniki są i wciskają się. Bezpieczniki wszystkie nie spalone.
Czego szukać, jak idą przewody i jakiego koloru, są jakieś kostki po drodze.Może ktoś już tego szukał ?
-
Może ktoś mi pomoże, będę bardzo wdzięczny.
Kupiłem swojego Mk3 1,0 3D bez zapalającego się światła w kabinie. Można włączyć przełącznikiem
przy lampce, ale otwarcie drzwi nie załącza światła (ani prawe ani lewe). Wyłączniki są i
wciskają się. Bezpieczniki wszystkie nie spalone.
Czego szukać, jak idą przewody i jakiego koloru, są jakieś kostki po drodze.
Może ktoś już tego szukał ?Witam
Ja tego nie szukałem. Ja to już naprawiałem ale miałem gorzej.
Na początek sprawdz czy krańcówki mają dobry styk z blachą (do załaczenia lampki potrzebna jest masa)- możesz mieć troche rdzy i wtedy pradu nie bedzie.
Kable z krańcówek idą ( z prawej pod fotelami do lewej - na wysokości słupka a od lewego słupka do przodu gdzieś nad bezpieczniki i spowrotem 3 kable idą przez środek (pod fotelami) doprawych drzwi.
Tam masz taką kostke z 3 stykami (kable w kolorze - bialym, biały z czerwonymi kropkami i szary).
Możliwości jest kilka. Ale zacznij od krańcówek.
Pozdrawiam -
to częsty problem w Swiftach. Korozja (tu Naczelny już się cieszy) bardzo szybko wtrynia blachę wokół włączników, zdejmij gumy, oczyśc blachę, styki włączników, sprawdź czy kable nie pogniły od wilgoci,zatawotuj i bedzie ok
-
Może ktoś mi pomoże, będę bardzo wdzięczny.
Kupiłem swojego Mk3 1,0 3D bez zapalającego się światła w kabinie. Można włączyć przełącznikiem
przy lampce, ale otwarcie drzwi nie załącza światła (ani prawe ani lewe). Wyłączniki są i
wciskają się. Bezpieczniki wszystkie nie spalone.
Czego szukać, jak idą przewody i jakiego koloru, są jakieś kostki po drodze.
Może ktoś już tego szukał ?na 99% krańcówki
sprawdzić można zdejmując osłonę progu i podnosząc delikatnie do góry dymanik i zobaczysz jak do słupka idą dwa czarne kable czyli do krańcówki jeden bedzie przykręcony do progu czyli (masa) a drugi bedzie szedł do lampki ,lamka jest sterowana masą czyli jak podasz masę na ten przewód i oświetlenie bedzie działało to znaczy że krańcówka a jak nic to musisz sprawdzić przewód od krańcówki do lampki orginalna krańcówka ma ok 20 cm kabla potem jest łoczona za pomocą złocza tam też czesto jest broblem na łączeniu -
a może żarówka się przepaliła ? <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
a może żarówka się przepaliła ?
A czytałeś cały pierwszy post ?
Napisał przecież, że włacznikiem moze ja załaczyć. -
Dziękuję wszystkim za podzielenie się swoja wiedzą. teraz wiem czego szukać.
Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" /> -
na 99% krańcówki
sprawdzić można zdejmując osłonę progu i podnosząc
delikatnie do góry dymanik i zobaczysz jak do
słupka idą dwa czarne kable czyli do krańcówki
jeden bedzie przykręcony do progu czyli (masa) a
drugi bedzie szedł do lampki ,lamka jest sterowana
masą czyli jak podasz masę na ten przewód i
oświetlenie bedzie działało to znaczy że krańcówka
a jak nic to musisz sprawdzić przewód od krańcówki
do lampki orginalna krańcówka ma ok 20 cm kabla
potem jest łoczona za pomocą złocza tam też czesto
jest broblem na łączeniuMK3 jeszcze jest stycznik jednoprzewodowy bo masa jest "pobierana" przez metalowy element korpusu. Dopiero od `96 stycznik jest cały z tworzywa (oprocz metalowego elementu wewnatrz)i wychodza dwa przewody.