"bijąca" na boki kierownica
-
witam,
jakis czas temu miałem niewielka stłuczke w mojej Faviritce (więcej info poprzednim wątku), po naprawie w warsztacie z OC zauważyłem że kierownica przy wolnej jeździe rytmicznie bije mi na bok. Natomiast przy zwiększonej prędkości jest to prawie nie zauważalne. Może ktoś wie co to może być /? zaznaczam że przy te stłuzce nei został uszkodzony układ jezdny ale udeżenie było dość silne bo samochód odżuciło dwa metry w bok i do tyłu (facet uderzył w zaparkowany sam.) .Znajomy doradził mi że powinienem wyważyć teraz koła natomiast facet z warsztatu umywa ręce i twierdzi że musiało już tak byc przed wypadkiem i wine zawala na najprawdopodobniej lekko zwichrowaną podłoge chociaż na stacji diagnostycznej nic takiego nie wykryli. -
ja stawiam na koła tzn są najprawdopodobniej źle wyważone. A co się dzieje jak delikatnie przy małej prędkości naciśniesz hamulec?
-
Ja też obstawiam wyważenie kół.
Ewentualnie jakąś bułę na oponie - też tak miałem.
Gdyby była uszkodzona podłoga, to by skręcał, ale nie bił.pozdro
Maco -
ja stawiam na koła tzn są najprawdopodobniej źle wyważone. A co się dzieje jak delikatnie przy
małej prędkości naciśniesz hamulec?też stawiam na koła. A mniej prawdopodobne jest, że to przez wygiętą prowadnicę
-
witam,
jakis czas temu miałem niewielka stłuczke w mojej Faviritce (więcej info poprzednim wątku), po
naprawie w warsztacie z OC zauważyłem że kierownica przy wolnej jeździe rytmicznie bije mi
na bok. Natomiast przy zwiększonej prędkości jest to prawie nie zauważalne. Może ktoś wie
co to może być /? zaznaczam że przy te stłuzce nei został uszkodzony układ jezdny ale
udeżenie było dość silne bo samochód odżuciło dwa metry w bok i do tyłu (facet uderzył w
zaparkowany sam.) .Znajomy doradził mi że powinienem wyważyć teraz koła natomiast facet z
warsztatu umywa ręce i twierdzi że musiało już tak byc przed wypadkiem i wine zawala na
najprawdopodobniej lekko zwichrowaną podłoge chociaż na stacji diagnostycznej nic takiego
nie wykryli.
sprawdz opony musza miec bicie ,wywazenie nic niepomoze ,tylko wymiana opony.mysle ze z tym wypadkiem to ma niewielki zwiazek. -
ja tez tak mialem pzelozylem opony z przody na tyl i tylna jedna miala niewidzialne jajo i kierownica latala na boki lekko to mnie wkurzalo wymienilem opony i jest cacus.
-
ja stawiam na koła tzn są najprawdopodobniej źle wyważone. A co się dzieje jak delikatnie przy
małej prędkości naciśniesz hamulec?jeżeli chodzi o zachowanie kierownicy i kerunku jazdy to bez zmian.
-
jeżeli chodzi o zachowanie kierownicy i kerunku jazdy to
bez zmian.ja tak mialem to sie okazalo ze plutno mi sie oberwalo od srodeczka i daltego tak bilo przy wolnych predkosciach tak do 40 50 <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />)) wywazac moglem sobie do smierci <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />)
-
ja tak mialem to sie okazalo ze plutno mi sie oberwalo od srodeczka i daltego tak bilo przy
wolnych predkosciach tak do 40 50 )) wywazac moglem sobie do smierci )
To ciekawe ze taka opona co ma widoczne boczne bicie lub ma guza daje sie wywazyc i na wywazarce jest wszystko ok ,a to chyba dlatego ze wywazarka obraca kolem ze zbyt duza predkoscia i taksamo jest w aucie drzy przy malej predkosci a jak szybciej to przestaje.Dziwi mnie mala spostrzegawczosc wulkanizatorow. -
To ciekawe ze taka opona co ma widoczne boczne bicie lub ma guza daje sie wywazyc i na wywazarce
jest wszystko ok ,a to chyba dlatego ze wywazarka obraca kolem ze zbyt duza predkoscia i
taksamo jest w aucie drzy przy malej predkosci a jak szybciej to przestaje.Dziwi mnie mala
spostrzegawczosc wulkanizatorow.No bo na wyważarce obraca w powietrzu, a jak masz zgrubienie na oponie, tzw "bułę" to nie bije różnica wagi, tylko właśnie buła.
pozdro
Maco -
No bo na wyważarce obraca w powietrzu, a jak masz zgrubienie na oponie, tzw "bułę" to nie bije
różnica wagi, tylko właśnie buła.
pozdro
Maco
Moze to tez ale z predkosc tez ma znaczenie.