KLASA I KJS
-
Tym tropem dojdziemy do akcji: "Klasy markowe dla wszystkich".
Jak dla mnie to temat jest trochę bez sensu. W każdej klasie znajdzie się zawsze słabe auto i
mocne auto.
Tak samo nie rozumiem ostatnich wywodów w innym poscie a propos szybkich prostych, na których
maluchy dostają po tyłku. Sorry ale po to są klasy i puchary za klasy, żeby jakoś
wyrównywać szanse.
Odnieśmy takie myślenie wyżej. Jakby nie było w PPZM, czy RSMP można zgłosić malca (historyczna)- jeśli coś pokręciłem to niech ktoś sprostuje. I co też będziemy ustawiać szykany na
prostych, żeby maluch mógł wygrać generalkę......
I tak na koniec jedna zacna moim zdaniem uwaga. To czy samochód ma szanse powalczyć zależy od
kierowcy. (patrz występy Dąbrola w Gliwicach, na Calvarii, czy też w papajku - przy okazji
wielkie za wyniki w podsumowaniu sezonu ).
[color:"red"] "Sorry ale po to są klasy i puchary za klasy, żeby jakoś wyrównywać szanse." [/color]
no więc właśnie ale w tym przypadku klasa odbiera szanse. gdyby były klasy markowe to trab byłby w niższej klasie niż maluch a tymczasem jest w wyższej. wcale nie chodzi mi o stworzenie takich klas tylko o ZLIKWIDOWANIE jednej z nich. - jeśli coś pokręciłem to niech ktoś sprostuje. I co też będziemy ustawiać szykany na
-
Mi także nie podoba sie zaporoponowany ostatnio podziałna klasy w którym mamy klase malucha a potem klase do 1150
i tak wiekszosc cienkich na naszych KJSach to 1250, czemu nie zrobic klasy do 1250:
klasa 1 do 903
druga 1250
1400
1600
1800
2000
powyzej 2000
pozro
Lila -
No i tym sposobem robi Ci się siedem klas z szczerze mówiąc nikłym prawdopodobieństwem zapełnienia każdej, poza tym drożeje wpisowe o cenę pucharów (6xklasa).
-
No i tym sposobem robi Ci się siedem klas z szczerze mówiąc nikłym prawdopodobieństwem
zapełnienia każdej, poza tym drożeje wpisowe o cenę pucharów (6xklasa).ale nei uwazasz z ejest sprawidliwiej ?? pozatym nie wiem narazie tak sobei filozofuje
pozdro
Lila -
no więc właśnie ale w tym przypadku klasa odbiera
szanse. gdyby były klasy markowe to trab byłby w
niższej klasie niż maluch a tymczasem jest w
wyższej. wcale nie chodzi mi o stworzenie takich
klas tylko o ZLIKWIDOWANIE jednej z nich.A co żeś się tak uwziął na tego trabanta?? Widziałeś jakiegoś startującego?? Bo u nas nie ma. Przynajmniej teraz więc nic Ci nei da klasa markowa bo i tak się nie zbierze. Rozumiem jeśliby Trabanty jeździły to wtedy by można było o czymś myśleć.
Kiedyś klasa 2 była do 1400ccm i cienkie sportingi blado wypadały z mocnymi furami 1,4 16V a ludzie nie narzekali i jeździli. Więc trabantem w 1 klasie też się da powalczyć jak dobry kierowca i fura dobrze przygotowana. Tylko trzeba umić <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
A co żeś się tak uwziął na tego trabanta?? Widziałeś jakiegoś startującego?? Bo u nas nie ma.
No popatrz, a ja widziałem... A Trabów nie wiele, bo i szans nie wiele. Wiem co mówię, bo znam tych ludzi i na kjs walą np bobami.
Przynajmniej teraz więc nic Ci nei da klasa markowa bo i tak się nie zbierze.
Czasami myślę, że nie czytacie tego co piszę... WŁAŚNIE NIE CHCĘ KLASY MARKOWEJ FIATA 126P! co najwyżej taką dodatkową klasywikację, ale niekoniecznie.
Rozumiem jeśliby Trabanty jeździły to wtedy by można było o czymś myśleć.
Kiedyś klasa 2 była do 1400ccm i cienkie sportingi blado wypadały z mocnymi furami 1,4 16V a
ludzie nie narzekali i jeździli. Więc trabantem w 1 klasie też się da powalczyć jak dobry
kierowca i fura dobrze przygotowana. Tylko trzeba umić.
No ta tyle, że trab zapierdziela w klasie II. -
No i tym sposobem robi Ci się siedem klas z szczerze mówiąc nikłym prawdopodobieństwem
zapełnienia każdej, poza tym drożeje wpisowe o cenę pucharów (6xklasa).a ja klas wcale więcej nie chcę tylko chcę powiększyć klasę I przynajmniej do 704ccm
-
Witam wszystkich!!! Od kilku lat jestem miłościkiem aut marki trabant. Kiedy w końcu uznałem, że biorę się za rajdy, wystartowałem wogóle nie przystosowanym trabie w I Zimowym Rajdzie Mazowieckim. Nie liczyłem oczywiście na żaden sukces ale była to dla mnie świetna szkoła szczególnie pod kątem dogadywania się z moim "umysłowym". Kiedy uznałem, że robie sobie rajdówkę odrazu wiedziałem, że bedzie to trabant. Ostatnia Łódzka "Prząśniczka" była moim dopiero drugim rajdem w życiu i na dodatek go nie ukończyłem. Przyczyną był oczywiście mój błąd. Niestety już przed startem wiedziałem, że nie nawiąże walki z żadnym samochodem startującym w mojej klasie. Cały czas myślałem, że będe się ścigał z maluchami lub CC 700. Jak sie do wiedziałem, że jade w klasie do 1150 z silnikiem mniejszym niż ma maluch ( 594cm) to odrtazu stwierdziłem, że to zupełny bez sens. Swoją drogą kierowcy maluchów powinni sie czuć obrażeni. Ja bym sie czuł. Wszystkie klasy ustawiane są wg pojemności silnika. Jest to słuszne rozwiązanie ponieważ jest to bardzo ważny parametr. Maluchy są traktowane oddzielnie.Tam już nie jest ważna pojemność tylko to czy to maluch czy nie. Chciałem przypomnieć, że Fiaty 126p w świetle prawa to są "samochody" i mogą się ścigać z innymi samochodami a nie tylko miedzy sobą jakby były czymś wyjątkowym. Poza tym zgadzam sie z tym co napisał mój kolega Numen ( fiat 126p ). Zawsze razem trenujemy i nasze czasy są niemal identyczne. Niema lepszego. Poza tym byłaby to ciekawa rywalizacja biorąc pod uwagę wieczne spory "przedni czy tylny napęd". Fiat 126p i Trabant 601 to taka sama moc, masa, osiagi. Tylko napedem sie różnia. To by była wspaniał rywalizacja. Pozdrawim wszystkich!!!
-
Dobra to jestes druga osoba ktora widze w KJSach Trabantem. Raz widzialem chlopaczkow w Opolu i jakos nie narzekali a wrecz wymiatali trabanciorem. Klasa markowa 126 powstala dlatrego ze byla na maksa nierowna walka malcy 650 tek a malcy 900tek itd. Dla jednego trabanta nikt nic zmieniac nie ebdzie, bo malcy jezdzilo od cholery....
A swoja droga malce powinny sie obrazic bo maja klase markowa?? Co Ty piszesz w ogole? Jakos nie bardzo rozumiem. Malce rywalizuja w klasie swojej a jak chca porownywac wyniki z innymi to maja generalke przeciez i proste.
Pozdrawiam
Michał -
heja
słuchajcie nie ma kłopotu zrobić na 2006 (przynajmniej w okręgu łódzkim-Łódź i Tomaszów) tak jak chcecie (numen, depcioo), idealny moment na to <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> tylko ustalmy jakąs wersjęna chwile obecną jest koncept 2006 taki (jak w PPAIKu):
klasa 1 samochody FIAT 126 o pojemności do 652 cm3
klasa 2 do 903 cm3
klasa 3 powyżej 903 cm3 do 1300 cm3
klasa 4 powyżej 1300 cm3 do 1600 cm3
klasa 5 powyżej 1600 cm3ale można z I szą do 704 bez malucha zrobić
a IIgą 705-904ale wtedy aż sie prosi żeby skasować 904 i zrobić granicą dla IIgiej za Cc/Sc1100
tyle że spotkaliśmy się z uwagami załóg jadących u nas gościnnie, że jak nie ma klasy 9setek to u siebie jeżdzą inaczej a u nas inaczej i to bez sensu <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />mnie się 704 podoba, bo zamieszania nie wnosi a i załoga na występach gościnnych ma prawie tak jak w ramowym
tylko co z 705-904?
to co tu napiszecie będzie miało znaczący wpływ na wygląd klas, w końcu to dla Was
pozdro
Wojtek -
[...]
A swoja droga malce powinny sie obrazic bo maja klase markowa?? Co Ty piszesz w ogole? Jakos nie
bardzo rozumiem. Malce rywalizuja w klasie swojej a jak chca porownywac wyniki z innymi to
maja generalke przeciez i proste.Moim zdaniem podział dawnej klasy I na dwie (126p i reszta do 900) nie ma dzis zupełnie sensu. Przyczyną tego podziału byli (to plotka, ale chyba i prawda) działacze ze śląska, gdzie narzekano na "przeszczepy". I po to te klase wprowadzono. Niestety zbiegło się to w czasie ze znacznym spadkiem popoularnosci małych samochodów.
W sezonie poprzedzjącym ten podział typowy Warszawski KJS miał na starcie 30 samochodów w klasie I i zaledwie 10-15 w III (1300-1600ccm). W kolejnym sezonie zdarzało sie na starcie 10 samochodów w dawnej pierwszej, co po podziale dawało 7 kaszli i 3 samochodzy w nowej klasie II.
Tymczasem czwarta rosła w siłę. Dzisiaj jak najbardzie słuszny wydaje mi się powrót do starego podziału, tj. 1 klasa do 903 albo do 1000ccm (Wtedy łapie się pare innych wynalazków jak micry i kie 1.0).
Zgadzam się, że podział na klasy powinien wyrównywac szanse, ale całkiem równe one nigdy nie będą. Za to wygranie każdej klasy powinno byc możliwe przy zbliżonych umiejetnosciach - czyli w pierwszym przybliżeniu ilość aut w klasie powinna byc zbliżona.
Druga rzecz, to stabliność przepisów. Niedobrze jest, jak ktos zainwestuje sporo pracy i kaski w wózek o poj. powiedzmy 652, a potem się okazuje, że sciga się tylko w generalce, bo klasy dla niego nie ma.
pozdrawiam serdecznie wszystkich dawno nie widzianych dyskutantów <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
PF
-
Trabant rulez <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
Proponuje formę postulatu a nie protestu
Potwierdzam. Poza tym pomysł jest dobry i sądzę, ze może mieć miejsce. Jak wiecie lub tez nie pod koniec roku a dokładnie na przełomie listopada i grudnia sa ustalane i weryfikowane regulaminy do poszczególnych rodzajów rajdów. Czasu jest niewiele, stąd z powyższym postulatem trzeba by było się pośpieszyć. Jedyny problem, na który można sie natknąć to p. H., który te regulaminy niepisanie ustala i można powiedzieć zatwierdza. Jest to starszy Pan o niewatpliwie o dużej wiedzy i nie ujmując mu z tego powodu czasem jest problem z dogadaniem sie z nim. Przecwiczyłem to na własnej skórze będą w komisji badań kontrolnych, której dowodził oraz w okregowej komisji sportu. Pozdrawiam.
-
Chcę dodać, ze wg. regulaminu KJS istnieje również możliwość sklasyfikowania tzw. klas markowych (mam tu na myśli głównie coraz powszechniej wystepujących zawodników w Suzuki Swift 1.3 GTi lub przytoczonych Trabantów, do których poniekąd mam wielki szacunek po tym jak pare razy objechały w zamierzchłych czasach mojego Maluszka)
Czytaj poniżej:
7.3 Zezwala się organizatorom KJS na tworzenie klas markowych.
Klasę markową tworzy minimum 5 samochodów tej samej marki, typu
i pojemności skokowej silnika.
W przypadku KJS cyklicznych klasa markowa musi być prowadzona
przez cały cykl rozgrywek. W sytuacji, kiedy w kolejnej KJS cyklicznej nie
zostanie skompletowana klasa markowa, załoga do niej zgłoszona może
być klasyfikowana w klasie wynikającej z pojemności silnika. Ewentualne
punkty zdobyte w tej klasie nie będą liczone w zestawieniach
punktowych KJS cyklicznych – rund klubowych, okręgowych lub
ogólnopolskich w klasie markowej.
Organizator KJS niebędącego rundą cyklu imprez KJS może
wprowadzić inny podział na klasy. -
heja
słuchajcie nie ma kłopotu zrobić na 2006 (przynajmniej w okręgu łódzkim-Łódź i Tomaszów) tak jak
chcecie (numen, depcioo), idealny moment na to tylko ustalmy jakąs wersjęna chwile obecną jest koncept 2006 taki (jak w PPAIKu):
klasa 1 samochody FIAT 126 o pojemności do 652 cm3
klasa 2 do 903 cm3
klasa 3 powyżej 903 cm3 do 1300 cm3
klasa 4 powyżej 1300 cm3 do 1600 cm3
klasa 5 powyżej 1600 cm3
ale można z I szą do 704 bez malucha zrobić
a IIgą 705-904
ale wtedy aż sie prosi żeby skasować 904 i zrobić granicą dla IIgiej za Cc/Sc1100
tyle że spotkaliśmy się z uwagami załóg jadących u nas gościnnie, że jak nie ma klasy 9setek to
u siebie jeżdzą inaczej a u nas inaczej i to bez sensumnie się 704 podoba, bo zamieszania nie wnosi a i załoga na występach gościnnych ma prawie tak
jak w ramowymtylko co z 705-904?
to co tu napiszecie będzie miało znaczący wpływ na wygląd klas, w końcu to dla Was
pozdro
Wojtek
poczekaj poczekaj. Na Prząśniczce klasa druga była do 1150ccm. Jeżeli w przyszłym sezonie klasa II ma być do 903 to prawie nie ma problemu. z klasy pierwszej wystarczy wyciąć zwrot "FIAT 126" i będziemy mieli klasę do 652ccm. w ten sposób damy Tabom szansę i klasa II i tak nie wiele straci. klasa druga to rozumiem CC700 CC900 może jakieś Tico czy Matiz hehe aa no i BIS.
Problem był by zupełnie inny gdyby II miała być do 1150ccm tak jak na Prząśniczce. Wtedy robimy do 704 klasę pierwszą bo i tak CC700 Bisy i Traby chyba darowały by sobie staarty do 1150ccm i problem rozwiązany.
Wracając do pierwszego przypadku klasy drugiej do 903ccm. Odebranie Traba i jeszcze jakichś rzadko spotykanych pojazdów z klasy II nie zubożyło by jej. Liczę na to, że dzięki takiemu podziałowi spotykalibyśmy czasami w klasie I pojazdy inne niż 126p. sformułowanie "samochody FIAT 126" w I klasie jest zuuupełnie niepotrzebne. jeżeli ktoś uważa inaczej niech no mnie przekona i poda jakieś argumenty bo ja szukam i nie widzę....
czyli:
klasa 1 - do 652ccm
klasa 2 - do 903ccm
klasa 3 - do 1300ccm
klasa 4 - do 1600ccm
klasa 5 - od 1600ccmsory że tak chaotycznie ale strasznie się spieszę
pozdrawiamaa i depciooo ma racje. Klasa pierwsza dlaa 126p jest jakby klasą dla "samochodów specjalnych" które "ledwo" co są samochodami.
aa Wojtek... jeżeli wersja I do 704 to przecież można by II zrobić do 1100 żeby i CC1100 mogły walczyc ale pytanie co na to posiadacze CC900
-
Mam pewne zastrzeżenia co do Klasy I w KJS powiedzcie co o tym myślicie.
Regulamin KJS przewiduje I kasę dla Fiatów 126 o pojemności 600-650ccm. Każdy pojazd nie
spełniający tych regół, czyli każdy który nie jest Fiatem 126 posiadającym pojemność
600-650ccm ląduje w innej klasie - chodzi mi o klasę do 1150ccm. Mam na myśli trzy...
najbardziej popularne modele czyli Trabanta 594ccm, Fiata 126BIS 704ccm oraz CC 704ccm.
Teraz.. jaki sens (po za zdobywaniem umiejętności, ale przecież nie o to tylko chodzi w
KJS) ma start Trabanta w klasie II w której musi on walczyć z ostro podrasowanymi CC1100
czy SC1100 czy chociażby CC900? Z jakiego powodu PZMot nie daje szansy takim pojazdom w
KJSach? Doskonale wiemy, że Trabant spisywał się znakomicie w Mistrzostwach Polski swego
czasu i ma za sobą kawał rajdowych tradycji.
Mam pewną propozycję.. i chciałbym usłyszeć Waszą opinię na ten temat.
Mam zamiar z pomocą Automobilklubu Łódzkiego wystosować protest do PZMotu. Klasa I od nowego
sezonu dotyczyłaby samochodów o pojemności skokowej do 704ccm. Ponieważ Maluch zdominował
KJS stworzona została by dla niego dodatkowa klasyfikacja np Klasa 126. Dzięki temu Maluch
mógłby walczyć razem z CC700, Trabem czy RÓWNIEŻ MALUCHEM 700ccm.
Sam jestem posiadaczem PF 126 650 i doskonale wiem, że taka klasa byłaby o wiele ciekawsza i
bardziej sprawiedliwa niż poprzednia. Mam kontakt z tymi pojazdami na codzień i śmiało
ćwiczymy na naszych odcinkach uzyskując niemal identyczne czasy. Samochody te mają bardzo
przybliżone osiągi oraz potencjał rajdowy.. to by była dopiero zabawa .
Czekam na Wasze opinie na ten temat....według mnie problem bedzie zawsze bo np.kierowca clio 1.8 moze płakać ze jeździ z subaru w klasie albo cos podobnego i zawsze bedzie tak samo ..... więc czy sie bedziemy rozpisywac czy nie to i tak dla kogos nie zawsze bedzie dobrze
-
No popatrz, a ja widziałem... A Trabów nie wiele, bo i
szans nie wiele. Wiem co mówię, bo znam tych ludzi
i na kjs walą np bobami.
Czasami myślę, że nie czytacie tego co piszę... WŁAŚNIE
NIE CHCĘ KLASY MARKOWEJ FIATA 126P! co najwyżej
taką dodatkową klasywikację, ale niekoniecznie.
No ta tyle, że trab zapierdziela w klasie II.Fakt ze trabantow malo ale co za problem wpuscic ich do klasy 1?
-
poczekaj poczekaj. Na Prząśniczce klasa druga była do 1150ccm.
bo to jest rok 2005
na 2006 możemy (i chcemy) zmienić, tzn wrócić do źródeł <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />Jeżeli w przyszłym sezonie klasa
II ma być do 903 to prawie nie ma problemu. z klasy pierwszej wystarczy wyciąć zwrot "FIAT
126" i będziemy mieli klasę do 652ccm. w ten sposób damy Tabom szansę i klasa II i tak nie
wiele straci. klasa druga to rozumiem CC700 CC900 może jakieś Tico czy Matiz hehe aa no i
BIS.
no własnie, czy bis i CC700 ma iść z 900?
zresztą czy w okr.łódzkim jest takowe autko? bo nie kojarze obecnie i z rok w tyłWracając do pierwszego przypadku klasy drugiej do 903ccm. Odebranie Traba i jeszcze jakichś
rzadko spotykanych pojazdów z klasy II nie zubożyło by jej.
jasne
i tak jej pewnie nie bęzie bo minimum 5klasa 1 - do 652ccm (czy do 704)?
żeby i CC1100 mogły walczyc ale pytanie co na to posiadacze CC900
no o to chodzi że "goście" z poza rejonu 900tkami u nas lądowali na równi z 1100 i na to były uwagi
więc 903 będzie na 99% a jak się jedynie Piotr z Radomia pojawi i ja to i tak będziemy z 1100 czy 1200 smigać z braku zawodników, ale to juz inny problemtylo granica dla Iszej na 652 czy 704?
od Ciebie wiem że Trabi i Maluch w miarę na równo idą
a jak CC700?
z tego co pamiętam to z jakieś 28sek do setki miał czyli podobnie, więc wg mnie 704 a nie 652, chociaż z braku tych aut na starcie w zasazie bez znaczenia
niech się Tomaszów jescze wypowie i zmieniamy w OŁ
chyba że ramowy się zmieni to od nowa usiądziemy do tematu, bo założenie główne dopasować się
pozdro -
Witam serdecznie. Osobiście jako właściciel trabanta nie mam zupełnie nic przeciwko temu żeby I-sza klasa to były auta do 704. Trudno żeby klasa była idealnie podpasowana pod mój motor. 704 to jest ciekawa grupa i szczerze mówiąc to z przyjemnością bym sie z cienkimi poganiał. Poza tym bisom tez bym dał szanse. Jeżeli w przyszłym roku bedzie klasa do 704 ccm to bede naprawde szcześliwy. Moje 594 ccm będą musiały dać z siebie wszystko ale powinny dawać rade bo w klasie 1150 to nawet Holowczyc by moim autem nie wygrał.Rajd 11 grudnia pojade i tak bo przecież nie chodzi o wygraną. Prząśniczki nie ukończyłem więc napewno sobie nie odmówie. Pozdrawiam!!!
-
Witam. Piszesz, że malców jest od cholery a trabantów mało. Zgadzam sie. Ale czy widzisz jakąś niesprawiedliwość w tym żebym sie z nimi ścigał?? Mam identyczne osiągi moc itp. W nowo tworzonej klasie również bedą głownie maluchy, ale trabancik jak sie trafi to chyba nie bedzie nic złego. Natomiast 594 ccm scigające sie z 1150 to nawet Hołowczyc nie miałby tym szans. A jeśli chodzi o to co napisałem o fiatach to to było napisane tak troche żartobliwie aczkolwik i tak uważam że nie ma sensu tworzyc klasy maluchów ponieważ niema dużo modeli aut które mogłyby im zagrozić. Uważam że to dobre rozwiązanie i "Maluchowcy" też by nie mieli nic przeciwko. To będzie walka napędów, przód czy tył. Moim zdaniem interesujące. Pozdrawiam serdecznie!!!