Pomóżcie w rozstrzygnieciu sporu - kabriolet a deszcz
-
no wiesz pozostaje jeszcze kwestia szybkosci - na ktora to wlasnie powoluje sie ta osoba.
Ja tez obstaje, ze nie ma sily, trzeba sie zmoczyc...
ale do niej nie trafiaja logiczne argumenty.Polec tej osobie ogladanie programu TOP GEAR (niestety nie powiem ktorego odcinka, ale je powtarzaja wiec w koncu trafi na ten odcinek). Tam testowali kabrio w deszczu. I smiali sie ze najwieksza bzdura jaka kiedykolwiek slyszeli, to ze nie mozna sie zmoczyc w trakcie jazdy w deszczu w kabriolecie. Hehe... W kazdym razie byli cali mokrzy po tej podrozy...
-
Kochani mam mały spór z pewna osobą;-). Nieważne z kim:-). Napiszcie czy mozliwe jest, aby
podczas deszczu podróżujac kabrioletem (oczywiście z otwartym dachem) nie zamoczyć się:-) -
że się tak wyraże.Nie jestem mocny z fizyki ale moim zdaniem jest to teoretycznie możliwe. Wymyśliłem następująco:
Jeżeli założymy, że przednia szyba samochodu kończy się wyżej niż czubek głowy kierowcy (tak jak na fotografii poniżej) to przy przekroczeniu pewnej prędkości przez samochód żadna kropla nie uderzy w głowę kierowcy ponieważ kropla albo rozbije się na przedniej szybie albo spadnie za głową kierowcy. Można wyliczyć jaka musi być minimalna prędkość samochodu.- prędkość spadającej kropli deszczu wynosi w zalezności od wielkości tej kropli około 4 do 9 m/s co daje jakieś 15 do 32 km/h. Zakłądam, że deszcz pada prostopadle do kierunku, w którym porusza sie samochód.
- przyjmujemy, że kąt pomiędzy prostą równoległą do drogi a pomiędzy prostą łączącą koniec szyby z czubkiem głowy wynosi powiedzmy 30 stopni (na rysunku kąt alfa).
- można zapisać, że: tg alfa = b / a, po przekształceniu mamy: a = b / tg alfa
- przyjmijmy teraz, że A to prędkość samochodu, a B maksymalna prędkość kropli deszczu. Po podstawieniu do wzoru mamy A = 32km/h / 0,58 = 55km/h
Wniosek, samochód musi jechać szybciej niż 55km/h <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Nie wiem jak w praktyce bo nigdy nie jeździłem kabrioletem, tym bardziej w czasie deszczu <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
bez definicji <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
rinspeed ( taka manufaktura szwajcarska) stworzył kiedyś autko całkowicie bez przedniej szyby <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> na <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> "podszybiu"
zamotnowany był spojler który kierował powietrze ponad głowę kierowcy i pasażera,
z tego co w teście przeczytałem prędkość efektywna działania wynosiła okolo 60/70km/h
więc da sie tak skierować strugę powietrza aby stworzyć <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> "kabinę" do której nie dotrze np: deszczówka <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Kochani mam mały spór z pewna osobą;-). Nieważne z kim:-). Napiszcie czy mozliwe jest, aby
podczas deszczu podróżujac kabrioletem (oczywiście z otwartym dachem) nie zamoczyć się:-) -
że się tak wyraże.Pewnie tak <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Owiewki najnowszych motocykli klasy turystycznej są tak zaprojektowane że można jechać na motocyklu w czasie deszczu. Wszytsko zależy od prędkości... <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
Gorzej jak się zatrzymasz na światłach <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Wystarczy że jedziesz 80-100km/h i już nie mokniesz. Sam nie sprawdziałem, ale widziałem znajomych do Mercedesem podórżowali w czasie majowych deszczy w otartym dachem i byli susi. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
Nie wiem jak w praktyce bo nigdy nie jeździłem
kabrioletem, tym bardziej w czasie deszczuhehe po co te skomplikowane obliczenia <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Wystaczy miec samochod CC <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Dopóki jedziesz odpowiednio szybko to się nie zmoczysz, przy odpowiedniej prędkości i odpowiednio skontruowanej owiewce nie zmokniesz nawet na motorze... Tylko, że jest właśnie problem prędkości - czasem trzeba zwolnić lub zatrzymać się a wtedy pozostaje szybciutkie rozkładanie dachu <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Ja jechalem swoim geo podczas deszczu.odp brzmi nie darady sie nie pomoczyc.jechalem 100km/h i dupa...
mokry.chcialem to sprawdzic i wyszlo ,ze mialem mokro. .przy malych predosciach i maym deszczu luz.jest sucho!!! -
Ja jechalem swoim geo podczas deszczu.odp brzmi nie
darady sie nie pomoczyc.jechalem 100km/h i dupa...
mokry.chcialem to sprawdzic i wyszlo ,ze mialem mokro.
.przy malych predosciach i maym deszczu luz.jest
sucho!!!czlowieku, ten watek ma pol roku. po co kopiesz? <img src="/images/graemlins/zolta.gif" alt="" />
-
Jeżeli założymy, że przednia szyba samochodu kończy się wyżej niż czubek głowy kierowcy (tak jak
na fotografii poniżej) to przy przekroczeniu pewnej prędkości przez samochód żadna kropla
nie uderzy w głowę kierowcy ponieważ kropla albo rozbije się na przedniej szybie albo
spadnie za głową kierowcy. Można wyliczyć jaka musi być minimalna prędkość samochodu.Logiczne,ale co z pasażerami na tylnych siedzeniach?
-
Kiedyś robiono w Top Gear taki test - wyszło że w praktyce zawsze zmokniesz