Pomóżcie w rozstrzygnieciu sporu - kabriolet a deszcz
-
zaklinaczka Użytkownik archiwalnynapisał 27 cze 2006, 13:56 ostatnio edytowany przez zaklinaczka 11 paź 2016, 01:55
Kochani mam mały spór z pewna osobą;-). Nieważne z kim:-). Napiszcie czy mozliwe jest, aby podczas deszczu podróżujac kabrioletem (oczywiście z otwartym dachem) nie zamoczyć się:-) - że się tak wyraże. Ja twierdze, ze jest to nie możliwe. No chyba, że delikwent porusza się z szybkością światła:-))), albo, ze deszczyk jest z tych co to niebo trzy krople uroniło. Ale może się nie znam i nie mam racji. A prawa fizyki są mi jednak zupelnie obce.
Gdyby sie dało to najlepiej wytłumaczcie mi to podając konkretne fizyczne definicje i prawa (no chyba, że za dużo wymagam). -
mic21 Użytkownik archiwalnynapisał 27 cze 2006, 13:58 ostatnio edytowany przez mic21 11 paź 2016, 01:55
no a jak rowerem jedziesz to jesteś sucha <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
zaklinaczka Użytkownik archiwalnynapisał 27 cze 2006, 14:01 ostatnio edytowany przez zaklinaczka 11 paź 2016, 01:55
no a jak rowerem jedziesz to jesteś sucha
no wiesz pozostaje jeszcze kwestia szybkosci - na ktora to wlasnie powoluje sie ta osoba.
Ja tez obstaje, ze nie ma sily, trzeba sie zmoczyc...
ale do niej nie trafiaja logiczne argumenty.
<img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> -
golec20 Użytkownik archiwalnynapisał 27 cze 2006, 14:12 ostatnio edytowany przez golec20 11 paź 2016, 01:55
no wiesz pozostaje jeszcze kwestia szybkosci - na ktora to wlasnie powoluje sie ta osoba.
Ja tez obstaje, ze nie ma sily, trzeba sie zmoczyc...
ale do niej nie trafiaja logiczne argumenty.Polec tej osobie ogladanie programu TOP GEAR (niestety nie powiem ktorego odcinka, ale je powtarzaja wiec w koncu trafi na ten odcinek). Tam testowali kabrio w deszczu. I smiali sie ze najwieksza bzdura jaka kiedykolwiek slyszeli, to ze nie mozna sie zmoczyc w trakcie jazdy w deszczu w kabriolecie. Hehe... W kazdym razie byli cali mokrzy po tej podrozy...
-
pafnucy Użytkownik archiwalnynapisał 27 cze 2006, 19:17 ostatnio edytowany przez pafnucy 11 paź 2016, 01:55
Kochani mam mały spór z pewna osobą;-). Nieważne z kim:-). Napiszcie czy mozliwe jest, aby
podczas deszczu podróżujac kabrioletem (oczywiście z otwartym dachem) nie zamoczyć się:-) -
że się tak wyraże.Nie jestem mocny z fizyki ale moim zdaniem jest to teoretycznie możliwe. Wymyśliłem następująco:
Jeżeli założymy, że przednia szyba samochodu kończy się wyżej niż czubek głowy kierowcy (tak jak na fotografii poniżej) to przy przekroczeniu pewnej prędkości przez samochód żadna kropla nie uderzy w głowę kierowcy ponieważ kropla albo rozbije się na przedniej szybie albo spadnie za głową kierowcy. Można wyliczyć jaka musi być minimalna prędkość samochodu.- prędkość spadającej kropli deszczu wynosi w zalezności od wielkości tej kropli około 4 do 9 m/s co daje jakieś 15 do 32 km/h. Zakłądam, że deszcz pada prostopadle do kierunku, w którym porusza sie samochód.
- przyjmujemy, że kąt pomiędzy prostą równoległą do drogi a pomiędzy prostą łączącą koniec szyby z czubkiem głowy wynosi powiedzmy 30 stopni (na rysunku kąt alfa).
- można zapisać, że: tg alfa = b / a, po przekształceniu mamy: a = b / tg alfa
- przyjmijmy teraz, że A to prędkość samochodu, a B maksymalna prędkość kropli deszczu. Po podstawieniu do wzoru mamy A = 32km/h / 0,58 = 55km/h
Wniosek, samochód musi jechać szybciej niż 55km/h <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Nie wiem jak w praktyce bo nigdy nie jeździłem kabrioletem, tym bardziej w czasie deszczu <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
MOKRY Użytkownik archiwalnynapisał 27 cze 2006, 20:06 ostatnio edytowany przez MOKRY 11 paź 2016, 01:55
bez definicji <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
rinspeed ( taka manufaktura szwajcarska) stworzył kiedyś autko całkowicie bez przedniej szyby <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> na <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> "podszybiu"
zamotnowany był spojler który kierował powietrze ponad głowę kierowcy i pasażera,
z tego co w teście przeczytałem prędkość efektywna działania wynosiła okolo 60/70km/h
więc da sie tak skierować strugę powietrza aby stworzyć <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> "kabinę" do której nie dotrze np: deszczówka <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
NaczelnyFilozof Użytkownik archiwalnynapisał 27 cze 2006, 20:26 ostatnio edytowany przez NaczelnyFilozof 11 paź 2016, 01:55
Kochani mam mały spór z pewna osobą;-). Nieważne z kim:-). Napiszcie czy mozliwe jest, aby
podczas deszczu podróżujac kabrioletem (oczywiście z otwartym dachem) nie zamoczyć się:-) -
że się tak wyraże.Pewnie tak <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Owiewki najnowszych motocykli klasy turystycznej są tak zaprojektowane że można jechać na motocyklu w czasie deszczu. Wszytsko zależy od prędkości... <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
rintelen Użytkownik archiwalnynapisał 27 cze 2006, 22:05 ostatnio edytowany przez rintelen 11 paź 2016, 01:55
Gorzej jak się zatrzymasz na światłach <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Sawek Użytkownik archiwalnynapisał 27 cze 2006, 22:08 ostatnio edytowany przez Sawek 11 paź 2016, 01:55
Wystarczy że jedziesz 80-100km/h i już nie mokniesz. Sam nie sprawdziałem, ale widziałem znajomych do Mercedesem podórżowali w czasie majowych deszczy w otartym dachem i byli susi. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
Hellsin Użytkownik archiwalnynapisał 27 cze 2006, 23:45 ostatnio edytowany przez Hellsin 11 paź 2016, 01:55
Nie wiem jak w praktyce bo nigdy nie jeździłem
kabrioletem, tym bardziej w czasie deszczuhehe po co te skomplikowane obliczenia <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Wystaczy miec samochod CC <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
ixian Użytkownik archiwalnynapisał 28 cze 2006, 06:22 ostatnio edytowany przez ixian 11 paź 2016, 01:55
Dopóki jedziesz odpowiednio szybko to się nie zmoczysz, przy odpowiedniej prędkości i odpowiednio skontruowanej owiewce nie zmokniesz nawet na motorze... Tylko, że jest właśnie problem prędkości - czasem trzeba zwolnić lub zatrzymać się a wtedy pozostaje szybciutkie rozkładanie dachu <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Qubus666 Użytkownik archiwalnynapisał 24 sty 2007, 20:47 ostatnio edytowany przez Qubus666 11 paź 2016, 01:55
Ja jechalem swoim geo podczas deszczu.odp brzmi nie darady sie nie pomoczyc.jechalem 100km/h i dupa...
mokry.chcialem to sprawdzic i wyszlo ,ze mialem mokro. .przy malych predosciach i maym deszczu luz.jest sucho!!! -
bcn Użytkownik archiwalnynapisał 24 sty 2007, 21:26 ostatnio edytowany przez bcn 11 paź 2016, 01:55
Ja jechalem swoim geo podczas deszczu.odp brzmi nie
darady sie nie pomoczyc.jechalem 100km/h i dupa...
mokry.chcialem to sprawdzic i wyszlo ,ze mialem mokro.
.przy malych predosciach i maym deszczu luz.jest
sucho!!!czlowieku, ten watek ma pol roku. po co kopiesz? <img src="/images/graemlins/zolta.gif" alt="" />
-
stachnapisał 25 sty 2007, 05:34 ostatnio edytowany przez stach 11 paź 2016, 01:55
Jeżeli założymy, że przednia szyba samochodu kończy się wyżej niż czubek głowy kierowcy (tak jak
na fotografii poniżej) to przy przekroczeniu pewnej prędkości przez samochód żadna kropla
nie uderzy w głowę kierowcy ponieważ kropla albo rozbije się na przedniej szybie albo
spadnie za głową kierowcy. Można wyliczyć jaka musi być minimalna prędkość samochodu.Logiczne,ale co z pasażerami na tylnych siedzeniach?
-
jedi Użytkownik archiwalnynapisał 26 sty 2007, 09:16 ostatnio edytowany przez jedi 11 paź 2016, 01:55
Kiedyś robiono w Top Gear taki test - wyszło że w praktyce zawsze zmokniesz