Tico i LPG to chyba pomyłka
-
Co wy mozecie wiedziec o gazowaniu ludzi lepiej poczytajcie troche literatury......
Proponuje trzymac sie tematyki grupy. Luzno, ale jednak trzymac sie jej.
-
Zdziwię Cię, ale wtedy nie przerabiano samochodów z zasilaniem benzynowym na LPG, jeżeli natomiast chodzi Ci o
zagazowywanie ludzi, to bardzo niesmaczne porównanieSpokojna glowa - nastepne skonczy sie urlopem... A ja na swieta wyjezdzam, wiec moze sie urlopik przedluzyc <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
Kol. Lukarski mam nadzieje, ze do tego posta dotarl...
-
Ja tam jezdze na benzynie i jakos nie narzekam. To auto i tak bardzio mało pali wiec przemyśl
sobie zakładanie inst. gazowej...zostaje Ci 9-10zł w kieszeni na każde 100km więc ja już dawno sobie przemyślalem
-
Zobacz różnice między LPG(2,02) a PB(3,60) i dolicz do tego koszty instalacji(1500zł)
Tico spala w granicach 6-7 L LPG i 5-6L benzyny na 100km oczywiście , a wyliczenia zostawiam dla
ciebie
Po jakim okresie zwróci ci sie koszt zainstalowanej instalacji? Chyba że ktoś dużo jeździ to
wtedy mu sie to opłaca
Pozdrawiamhehe a skąd wiesz że spala 6-7l lpg? masz założoną instalację?? widzę że zawyżyłeś cene lpg a zanizyłeś benzyny, dla Twojej wiadomości:
- w lecie tico palilo mi 5-5,5l lpg/100km tyle co benzyny, oczyiwście w mieście
- gaz można kupić spokojnie za 1,93, pewnie napiszesz że na przydrożnej stacji, jeśli tak to pokaż gdzie jest pb po cenie 3.60 na stacjach shella czy bp
- no jakie 1500zł, chyba ktoś Cie nieźle zjanił, ja zakładałem za 1100 w polgasie z butlą w kole, dla informacji www.polgas.pl, ceny różnią się w zależności od filli ale za 1200zł da radę założyć
a teraz wyliczenia
niech już będzie lpg 2zł/l, pb 3,75zł/l --> lpg w zimie 6,5 l max, pb też myśle że 6,5l max (piszę to z doświadczeń a nie że gdzieś tam usłyszałem) 6,5x2=13zl na lpg 6,5x3,75=24.35 więc różnica max to ponad 11zł ale uśredniając przyjmijmy że 10zł i proste...instalacja zwraca się po 1200km, mnie się zwróciła po 9tyś bo gaz był po 1,4-1,5zł -
hehe a skąd wiesz że spala 6-7l lpg? masz założoną instalację?? widzę że zawyżyłeś cene lpg a
zanizyłeś benzyny, dla Twojej wiadomości:rasowi przeciwnicy gazu tak robia <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
- gaz można kupić syny, oczyiwście w mieście pokojnie za 1,93, pewnie napiszesz że na przydrożnej stacji, jeśli tak to
w centrum radomia 1.83
- no jakie 1500zł, chyba ktoś Cie nieźle zjanił, ja zakładałem za 1100 w polgasie z butlą w
kole, dla informacji www.polgas.pl, ceny różnią się w zależności od filli ale za 1200zł da
radę założyć
nietylko da rade zalozyc ale to cena dobrej instalacji wdobrym warsztacie (butla w kole )cylindrzyczna jakies 100pln taniej
co do wyliczen niech cala impreza zwruci sie po 15000 kilometrow czyli w rok
kazdy nastepny rok to tysiaczek w kieszeni tak wiec jezdzac sam wiecej niz rok warto zalozyc instalacje u mnie to przecietnie 4 lata sam wiec 3 lata oszczednosci -
co do ceny PB to na STATOILu w Gorzowie Wlkp. kosztuje ona teraz 3,59 zl/litr <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" />
-
zostaje Ci 9-10zł w kieszeni na każde 100km więc ja już
dawno sobie przemyślalemNo toś chyba przesadził
9-10zł? to ile Ci to Tico pali?
Bo ja oszczędzam góra 5zł na 100km - średnio 4,7l benzynki = 4,7x3,50zł= 16,5zł (u mnie mogę zatankować nawet taniej na dobrej stacji)
Na LPG najtaniej to 1,92 x ok.5,8l = 11,2zł
Nie wliczając dodatkowych kosztów przeglądów, regulacji i przeglądów gwarancyjnych instalacji. -
- w lecie tico palilo mi 5-5,5l lpg/100km tyle co
benzyny, oczyiwście w mieście
Ciekawe - u większości osób spalanie LPG jest zawsze o te min. 10-20% wyższe. Może coś miałeś niesprawne w układzie zasilania benzyną?
- gaz można kupić spokojnie za 1,93, pewnie napiszesz
że na przydrożnej stacji, jeśli tak to pokaż gdzie
jest pb po cenie 3.60 na stacjach shella czy bp
Zabrze - stacja Neste - cena 3,45. Tankowałem wiele razy i jakoś jest bardzo dobra.
W Bytomiu w sobotę na stacji Carrefour (no tam co do jakości to może być różnie podejrzewam) cena: 3,29 za Pb95! - w lecie tico palilo mi 5-5,5l lpg/100km tyle co
-
Co do spalania - w życiu mi Tico nie spaliło powyżej 5,2 litra Pb95! a to i tak było zaraz jak kupiłem i miałem stare świece i filtry.
Średnio w miszano-miejskiej jeździe wychodziło latem czy zimą 4,7l/100km. Nie wiem skąd wziąłeś spalanie 6,5l. Tyle to jak mi LPG pali to jestem zdziwiony, że dużo <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Co ciekawe - czy to na LPG, czy to na Pb nie zauważam różnicy w spalaniu lato/zima. Zawsze średnio tyle samo. -
co do ceny PB to na STATOILu w Gorzowie Wlkp. kosztuje
ona teraz 3,59 zl/litrJa pod koniec listopada we Wrocławiu na JET'cie i Neste widziałem w okolicach 3,40!
-
Po przeczytaniu twojej informacji dotyczącej cen chciałem nadmieńić że Łodzi LPG - 2,02zł/l, a PB 95 3,60zł/l
A montaz dobrej instalacji to koszt 1500zł, wiec mi sie to nie opłaca, a co do montażu butli to jest inne miejsce niż w miejscu koła zapasowego? Po wyliczaniu montażu i zakupu obliczyłem że zwróci mi sie to po 3,5 roku eksploatacji
pozdr <img src="/images/graemlins/mikolaj.gif" alt="" /> -
rasowi przeciwnicy gazu tak robia
No ja akurat przeciwnikiem LPG nie jestem - sam mam LPG od ok. 16tyś km i jeszcze jakieś 3-4tyś muszę zrobić, żeby się zwróciła.
Tak więc nie do końca rozumiem Wasze przypływy euforii i stwierdzenia, ża instalacja zwróci się po 15000km <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />Dużo zależy od tego, że w różnych rejonach Polski są różne ceny paliw - ale jeśli w okolicach Śląska ktoś założy LPG to tak min. 25-30tyś km musi zrobić, żeby się przy obecnych cenach zwróciło - jeszcze raz przypominam śląskie ceny (min: 3,45PB i 1,92LPG; łatwo dostępne: 3,60PB i 1,99LPG)
-
Po przeczytaniu twojej informacji dotyczącej cen
chciałem nadmieńić że Łodzi LPG - 2,02zł/l, a PB
95 3,60zł/l
A montaz dobrej instalacji to koszt 1500zł, wiec mi sie
to nie opłaca, a co do montażu butli to jest inne
miejsce niż w miejscu koła zapasowego? Po
wyliczaniu montażu i zakupu obliczyłem że zwróci mi
sie to po 3,5 roku eksploatacji
pozdrButle można zabudować też w bagażniku ale zwykle do Tico sš to malutkie butle do których wchodzi ok. 16 litrów chyba.
Co do zwrotu z inwestycji - miejmy jednak nadzieje, ze niedlugo proporcje cen Pb i LPG zostana przywrocone przynajmniej do 2:1 lub korzystniej dla LPG. -
Butle można zabudować też w bagażniku ale zwykle do Tico sš to malutkie butle do których wchodzi ok. 16 litrów
chyba.
Co do zwrotu z inwestycji - miejmy jednak nadzieje, ze niedlugo proporcje cen Pb i LPG zostana przywrocone
przynajmniej do 2:1 lub korzystniej dla LPG.Nie liczylbym na to - chyba, zeby niesprawiedliwie sie roznilo opodatkowanie... Ale czemu mieliby zagazowani placic mniejsze podatki?
-
Nie liczylbym na to - chyba, zeby niesprawiedliwie sie
roznilo opodatkowanie... Ale czemu mieliby
zagazowani placic mniejsze podatki?No, w wiekszosci krajow gaz jest ok. 2x tanszy od benzyny - wiec i moze u nas to kiedys znormalnieje.
-
Nie liczylbym na to - chyba, zeby niesprawiedliwie sie roznilo opodatkowanie... Ale czemu
mieliby zagazowani placic mniejsze podatki?a choćby dlatego że nie trują środowiska, ale polski rząd niedługo nałoży akcyzę na wodę w kranie
-
a choćby dlatego że nie trują środowiska, ale polski rząd niedługo nałoży akcyzę na wodę w kranie
Truja, ale mniej. Tyle, ze co jade za autem na gaz, to zazwyczaj czuje niespalone LPG. Czemu? Ano - auto mu muli, to podkrecil mieszanke... Efekt jest taki, ze znowu truje tak, jak przecietna benzyna.
Poza tym ja jestem w stanie sie zgodzic na jakas sensowna (w wysokosci) obnizke podatku z racji tej wlasnie ekologii, ale calkiem? Przeciez w benzynie jest ponad 50% podatkow i oplat.
-
Nie liczylbym na to - chyba, zeby niesprawiedliwie sie roznilo opodatkowanie... Ale czemu
mieliby zagazowani placic mniejsze podatki?a to temy ze lpg ma mniejszy poziom emisji spalin do atmosfery a to jest proekologiczne i powinno byc premiowane mniejszymi podatkami
-
Truja, ale mniej. Tyle, ze co jade za autem na gaz, to zazwyczaj czuje niespalone LPG. Czemu?
Ano - auto mu muli, to podkrecil mieszanke... Efekt jest taki, ze znowu truje tak, jak
przecietna benzyna.ten gaz ktory czujesz to efekt dzialania pseudo mechanikow z pseudo warsztatow
dodam ze moje samochody nigdy niesmierdzialy gazem -
Wiadomo, nigdy wszyscy nie beda zadowoleni do konca. Osoba na forum ktora miala duze problemy z lpg w Tico to Wolos.
Prawda to ! <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
Nie pamietam juz jak to dokladnie bylo, ale gosciu mu cos strasznie
spieprzyl przy instalacji.
A dokładniej:- nie zamontował zaworu zwrotnego benzyny na przewodzie powrotnym z gaźnika do zbiornika; Ticachoo dostawał oba paliwa na raz i nijak nie mógł się z tym pogodzić
- zamontował kiepskiej jakości rosyjski reduktor (Voltran), który nie chciał się dać wyregulować, miał tylko jedną śrubę regulacyjną, która praktycznie uniemożliwiała dobranie odpowiednich składów mieszanki, a ponadto był luźna i samoczynnie odkręcała się, powodując "gubienie" nastawień,
- zamontował źle dobrany mieszalnik; posiadał on zbyt małą średnicę kryzy, co powodowało niemożność prawidłowych ustawień: jeżeli mieszanka był OK na wolnych obrotach, było mocno za uboga na wysokich i średnich, jeżeli ustawiło się prawidłowy skład w środkowym i górnym zakresie obrotów, za nic nie szło ustawić wolnych - mieszanka była za bogata telepało silnikiem i śmierdziało niespalonym gazem,
- za nic niechciał się przyznać do błędów...
Ale Rafałek jak to on nie da sobie w kasze dmuchac i podal
goscia do sadu i sprawe wygral
Zgadza się. Wykonałem naprawy w innym warsztacie i obciążyłem gazownika kosztami, których on nie chciał mi zwrócić. Sąd musiał mu w tym pomóc (2 instancje) <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Właśnie zakończyła się sprawa w Sądzie Okręgowym na skutek apelacji Pana Gazownika. "niestety" nawet adwokat mu nie pomógł... Teraz tylko czekam na jeszcze jeden papierek i komornika wyślę na dziada jednego...
Teraz jest ekspertem w tej dziedzinie wiec warto tez jego
zaciagnac do dyskusji (zwlaszcza ze jest chyba z Twoich okolic to moglby Ci kogos polecic).
No... <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> Karo... Może expert to za dużo, ale nolens volens musiałem orientacji w temacie nabyć conieco... Generalnie wiem jakie są "najsłabse ogniwa" w instalacjach LPG do Tico. Zapewniam jednak, że zakłądanie takowej do Tikawy nie jest pomyłką. Teraz moje autko śmiga bardzo dobrze i bardzo tanio... Dyskusyjnym jest jedynie okres zwrotu z inwestycji, wobec "zakłócenia" proporcji cen Pb i LPG.
Pozdrawiam!
Wołos