sohc 16v (g13bb) + turbo- gdyby ciocia miała...
-
bartek Użytkownik archiwalnynapisał 9 cze 2005, 20:11 ostatnio edytowany przez bartek 11 paź 2016, 01:14
i moc bedzie "bez dopingu" tylko jak pan bog przykazal
brutalnie N/Adobrze gada - dać mu wódki <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
paruch Użytkownik archiwalnynapisał 9 cze 2005, 20:13 ostatnio edytowany przez paruch 11 paź 2016, 01:14
i moc bedzie "bez dopingu" tylko jak pan bog przykazal brutalnie N/A
Takie przedstawienie problemu prezentowało już wielu. Jak mam zamienić auto z 2002r na np 93r i nie być idiotą. Powiedzmy że fakt utraty przy tym 12kpln pomijamy gdyż to drobiazg <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
-
InFIK Użytkownik archiwalnynapisał 9 cze 2005, 20:17 ostatnio edytowany przez InFIK 11 paź 2016, 01:14
jak by ci tu cenzuralnie ujac sprawe.....
jestes w d... troche
mozna nawiazac do greckiej tragedii - jakiego bys nie dokonal wyboru i tak bedzie tragiczny w skutkach <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
bartek Użytkownik archiwalnynapisał 9 cze 2005, 20:20 ostatnio edytowany przez bartek 11 paź 2016, 01:14
jak by ci tu cenzuralnie ujac sprawe.....
jestes w d... troche
mozna nawiazac do greckiej tragedii - jakiego bys nie
dokonal wyboru i tak bedzie tragiczny w skutkachto sie chyba ładnie "hamartia" nazywa <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
-
danek81 Użytkownik archiwalnynapisał 9 cze 2005, 20:22 ostatnio edytowany przez danek81 11 paź 2016, 01:14
to sie chyba ładnie "hamartia" nazywa
popa popa jak mol ksiazkowy <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
paruch Użytkownik archiwalnynapisał 9 cze 2005, 20:24 ostatnio edytowany przez paruch 11 paź 2016, 01:14
to sie chyba ładnie "hamartia" nazywa
kaplica <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
bartek Użytkownik archiwalnynapisał 9 cze 2005, 20:25 ostatnio edytowany przez bartek 11 paź 2016, 01:14
kaplica
też ładnie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Barti Użytkownik archiwalnynapisał 9 cze 2005, 20:26 ostatnio edytowany przez Barti 11 paź 2016, 01:14
też ładnie
a mam mowila chodz do szkoly <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
to sie chyba ładnie "hamartia" nazywa
ja pierdziele, marcin, ja dzis z tego egzamin mialem! nawet na forum nie mozna miec spokoju?? <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
bartek Użytkownik archiwalnynapisał 9 cze 2005, 20:52 ostatnio edytowany przez bartek 11 paź 2016, 01:14
ja pierdziele, marcin, ja dzis z tego egzamin mialem!
nawet na forum nie mozna miec spokoju??widzisz...mogłem iść za Ciebie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
NaczelnyFilozof Użytkownik archiwalnynapisał 9 cze 2005, 20:52 ostatnio edytowany przez NaczelnyFilozof 11 paź 2016, 01:14
Skoro rozważam tak radykalne pomysły jak sprzedaż Swifta i stracić na tym (w porównaniu do ceny
kupna) 12kpln, to należało by też rozważyć opcję zaawansowanej rozbudowy tego co jest celem
osiągni`ecia większej satysfakcji niż kupno GTi (bo tylko wtedy będzie miało to sens).Marzenia są po to aby je realizować...
-ma kosztować max 6000pln (nie wiem skąd bym tyle wziął, no ale mam na to dużo czasu )
Silnik wyjmij. Zostaw w piwnicy. Zmierz długość silnika. Wycieczka na autozłom. Poszukaj jakiegoś większego silnika. Coś np 2.0 . Dorobić flansze pod skrzynie i latać...
Dylematy są najgorsze. Chłodne kalkulacje. Stracona kasa. To wszytsko vs marzenia. Cudowne marzenia. Ile juz razy przeliczałem Swifta na złotowki. Zostawić sedana na częsci i kupić zniszczone 1.0 mk2 3 D. Wsttawić do takiego zwykłego GLa na krótkiej skrzyni silnik 1.6 i rurrrrrrrrra <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
-
widzisz...mogłem iść za Ciebie
trza bylo<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> czy 19. jest impreza calonocna czy jak? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Marzenia są po to aby je realizować...
Silnik wyjmij. Zostaw w piwnicy. Zmierz długość silnika.
Wycieczka na autozłom. Poszukaj jakiegoś większego
silnika. Coś np 2.0 . Dorobić flansze pod skrzynie
i latać...v8 wejdzie na dlugosc. moze troche wystawac, ale hu kers <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
a nie lepiej zasadzic przed tylna osia drugie sohc? bedzie 170 km;] -
bartek Użytkownik archiwalnynapisał 9 cze 2005, 20:59 ostatnio edytowany przez bartek 11 paź 2016, 01:14
trza bylo czy 19. jest impreza calonocna czy jak?
to możemy przedyskutować w osobnym watku <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
to możemy przedyskutować w osobnym watku
sie zrobi <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
NaczelnyFilozof Użytkownik archiwalnynapisał 9 cze 2005, 21:00 ostatnio edytowany przez NaczelnyFilozof 11 paź 2016, 01:14
v8 wejdzie na dlugosc. moze troche wystawac, ale hu kers
Zawsze można wsadzić V12 pionowo przez maskę... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
a nie lepiej zasadzic przed tylna osia drugie dohc? bedzie 170 km
Ale bagaznika by było mało...
-
Zawsze można wsadzić V12 pionowo przez maskę...
Ale bagaznika by było mało...bagaznika? tam kanapy by nie bylo<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> w top gear pokazywali chyba takiego kubelwagena IV z dwoma uturbionymi motorami... a pomysl o takim swifcie... i 4wd. i mialo by szanse latac <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" />
-
NaczelnyFilozof Użytkownik archiwalnynapisał 9 cze 2005, 21:10 ostatnio edytowany przez NaczelnyFilozof 11 paź 2016, 01:14
bagaznika? tam kanapy by nie bylo w top gear pokazywali chyba takiego kubelwagena IV z dwoma
uturbionymi motorami... a pomysl o takim swifcie... i 4wd. i mialo by szanse latac2*1300 cm3. Eeee tam. OC za drogie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
paruch Użytkownik archiwalnynapisał 9 cze 2005, 21:20 ostatnio edytowany przez paruch 11 paź 2016, 01:14
Marzenia są po to aby je realizować...
Silnik wyjmij. Zostaw w piwnicy. Zmierz długość silnika. Wycieczka na autozłom. Poszukaj
jakiegoś większego silnika. Coś np 2.0 . Dorobić flansze pod skrzynie i latać...
Dylematy są najgorsze. Chłodne kalkulacje. Stracona kasa. To wszytsko vs marzenia. Cudowne
marzenia. Ile juz razy przeliczałem Swifta na złotowki. Zostawić sedana na częsci i kupić
zniszczone 1.0 mk2 3 D. Wsttawić do takiego zwykłego GLa na krótkiej skrzyni silnik 1.6 i
rurrrrrrrrraTy sobie marzysz. A ja przez załą moją karierę ze SWiftami (czerwonym i 2x mk1) przebomblowałem już ze 2x gti mk2/3 i ciągle stoję w miejscu. W takiej sytuacji trudno nie docenić nowego, seryjnego auta...
-
paruch Użytkownik archiwalnynapisał 9 cze 2005, 21:21 ostatnio edytowany przez paruch 11 paź 2016, 01:14
v8 wejdzie na dlugosc. moze troche wystawac, ale hu kers
a nie lepiej zasadzic przed tylna osia drugie dohc? bedzie 170 kmJak to policzyłeś? Weź Ty już dzisiaj nie pij i nie pisz na forum <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
46/67