2 litry oleju na 6.000
-
Znowu pytanie o olej <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> mój kolega ma astre 1.4 ,92 i silnik wzioł mu już 2 litry oleju na 6.000 ,był na diagnostyce w dwóch warsztatach i silnik wypada pięknie <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />Miła sprawdzane sprężanie ,spaliny wszystko co mozna sprawdzić ,wycieków też nie ma .Jeździ na lotos 10W-40 ktoś może spodkał się z takim zjawiskiem ??? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Znowu pytanie o olej mój kolega ma astre 1.4 ,92 i silnik wzioł mu już 2 litry oleju na 6.000 ,był na diagnostyce
w dwóch warsztatach i silnik wypada pięknie Miła sprawdzane sprężanie ,spaliny wszystko co mozna sprawdzić
,wycieków też nie ma .Jeździ na lotos 10W-40 ktoś może spodkał się z takim zjawiskiem ???teoretycznie to miesci sie w normie...
-
teoretycznie to miesci sie w normie...
To wolę swoje Tico <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> 0,25-0,5l na 15kkm <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
Olej MobilONE 0W50 <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" />
Przebieg 75kkm <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> -
Znowu pytanie o olej mój kolega ma astre 1.4 ,92 i silnik wzioł mu już 2 litry oleju na 6.000
,był na diagnostyce w dwóch warsztatach i silnik wypada pięknie Miła sprawdzane sprężanie
,spaliny wszystko co mozna sprawdzić ,wycieków też nie ma .Jeździ na lotos 10W-40 ktoś może
spodkał się z takim zjawiskiem ???Wiem tylko że Skody strasznie żrą olej,nawet te prosto z fabryki,ale o Astrach nic takiego nie słyszałem.
-
Ale dwa litry ,to chyba przesada <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
To wolę swoje Tico 0,25-0,5l na 15kkm
Zobaczymy co będzie tak około 130 - 150 kkm <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Może jednak jest gdzieś jakiś wyciek ?? Bo to za duże zużycie żeby nie wyszło na diagnostyce <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
ja zawsze woze banke oleju - 3L, ale moja 13 letnia padlina z przebiegiem 260 kkm ma prawo troche pozrec <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
-
Znowu pytanie o olej mój kolega ma astre 1.4 ,92 i silnik wzioł mu już 2 litry oleju na 6.000
,był na diagnostyce w dwóch warsztatach i silnik wypada pięknie Miła sprawdzane sprężanie
,spaliny wszystko co mozna sprawdzić ,wycieków też nie ma .Jeździ na lotos 10W-40 ktoś może
spodkał się z takim zjawiskiem ???
zapieczone pierścienie olejowe- poprostu ,auto ma kompreche ,ale olej sie spala wraz z beną ,bo pierścień jest zapieczony -miałem to samo,jeszcze jedna opcja jest - zużute gumki trzonkówz zaworowych tzw.uszczelniacze zaworowe -
Znowu pytanie o olej mój kolega ma astre 1.4 ,92 i
silnik wzioł mu już 2 litry oleju na 6.000 ,był na
diagnostyce w dwóch warsztatach i silnik wypada
pięknie Miła sprawdzane sprężanie ,spaliny
wszystko co mozna sprawdzić ,wycieków też nie ma
.Jeździ na lotos 10W-40 ktoś może spodkał się z
takim zjawiskiem ???Norma GM na zużycie oleju wynosi 0,6 l oleju na 1000 km <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
-
Norma GM na zużycie oleju wynosi 0,6 l oleju na 1000 km
a ja mam w ksiazce napisane, ze 0,75 l / 1000 km <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
a ja mam w ksiazce napisane, ze 0,75 l / 1000 km
czyli 9 litrow na 10000km <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Norma GM na zużycie oleju wynosi 0,6 l oleju na 1000 km
U mnie ma być zero. I po ponad 22 kkm nie ubywa więcej niż kropelka, która spłynie z bagnetu... Ale ja nie zarzynam silnika <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
U mnie ma być zero. I po ponad 22 kkm nie ubywa więcej
niż kropelka, która spłynie z bagnetu... Ale ja nie
zarzynam silnikaNo bo Japończyk to Japończyk, a Opel to Opel (bez urazy dla właścicieli w/w <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />)
Jeśli chodzi o normę zużycia oleju podawaną przez GM, to historia ponoć polega na tym, że specjalnie zawyżyli dopuszczalne przepalanie oleju, coby klienci nie próbowali czegoś takiego zgłaszać na gwarancji (ale to zasłyszane i nie wiem ile w tym prawdy)
-
Jeśli chodzi o normę zużycia oleju podawaną przez GM, to
historia ponoć polega na tym, że specjalnie
zawyżyli dopuszczalne przepalanie oleju, coby
klienci nie próbowali czegoś takiego zgłaszać na
gwarancji (ale to zasłyszane i nie wiem ile w tym
prawdy)To nie tylko GM, ale powszechna praktyka z tymi normami.