Pochłaniacz wilgoci
-
Chemiczny, typu "Metanol, stop wilgoci" używaliście, stosowaliście? Jaka skuteczność?
Po zeszłorocznym remoncie, generalnym w salonie i dwóch latach od remontu pozostałej części mieszkania zaczęła niedawno wychodzic pleśń/wilgoć. Mieszkanie ma wentylacje (w postaci kratek wentylacyjnych gdzie szyby wentylacyjne kończą się ok. 1,5m nad kartkami) prawie w każdym pomieszczeniu (prócz korytarza). Oczywiście otwarte. Przy gotowaniu dodatkowo uchylane jest okno w kuchni. Mimo tego mieszkanie jest całe zaparowane a przez cały dzień na szybach jest woda. Wiadomo są specyfiki na pleśń ale to chyba chodzi o wilgotność w mieszkaniu.. więc pomysleliśmy o takich pochłaniaczach wilgoci. Warte to to czegoś? -
Używałem, działa dobrze ale to tylko półśrodek. Sprawdź jaką masz wilgotność w pokoju. Jeżeli wychodzi Ci pleśń to może być przyczyna w murze a nie w wilgotności w pokoju.
-
Używałem, działa
dobrze ale to tylko półśrodek. Sprawdź jaką masz wilgotność w pokoju. Jeżeli
wychodzi Ci pleśń to może być przyczyna w murze a nie w wilgotności w pokoju.a co wtedy?
nie ma możliwości ocieplenia budynku.. a fakt, wszystko pojawia się na ścianach zewnętrznych.. -
Jeżeli przyczyna jest w murze, musisz koniecznie osuszyć ścianę. Najlepsze efekty daje osuszanie elektrochemiczne. W ścianie wierci się pod kątem otwory, wlewa się w nie środek chemiczny i puszcza prąd. Jest to metoda najskuteczniejsza. Można tylko w te otwory wlać środek chemiczny. Oczywiście po zabiegu trzeba ścianę doprowadzic do użyteczności i najlepiej ocieplić z zewnątrz.
-
Kratki sa a czy jest takzwany cug ?
Przy zamknietych oknach zbliz do kratek zapalona swieczke i zaobserwuj co dzieje sie z płomieniem
-
Kratki sa a czy
jest takzwany cug ?
Przy zamknietych
oknach zbliz do kratek zapalona swieczke i zaobserwuj co dzieje sie z płomieniemwg męża ciągną..
-
Jeżeli przyczyna
jest w murze, musisz koniecznie osuszyć ścianę. Najlepsze efekty daje osuszanie
elektrochemiczne. W ścianie wierci się pod kątem otwory, wlewa się w nie środek
chemiczny i puszcza prąd. Jest to metoda najskuteczniejsza. Można tylko w te otwory
wlać środek chemiczny. Oczywiście po zabiegu trzeba ścianę doprowadzic do
użyteczności i najlepiej ocieplić z zewnątrz.No to będzie niestety w najbliższym czasie (do lata) niewykonalne.. zatem chyba zostaje tylko taki pochłaniacz wilgoci jeżeli twierdzisz, że coś tam zadziała to warto chyba spróbować
-
No to będzie
niestety w najbliższym czasie (do lata) niewykonalne.. zatem chyba zostaje tylko
taki pochłaniacz wilgoci jeżeli twierdzisz, że coś tam zadziała to warto chyba
spróbowaćTen na "pigułę" naprawdę dobrze ciągnie
-
świeczka jak świeczka ale połóż na kratkę kartkę papieru i jak nie spada to znaczy że jest cug
-
świeczka jak
świeczka ale połóż na kratkę kartkę papieru i jak nie spada to znaczy że jest
cugno to takiego to nie ma na 100%..
-
Na początek sprawdziłbym wentylację. Czy w kratkach jest ciąg? Możesz sprawdzić
świeczką, woreczkiem foliowym czy jak ktoś proponował kartką papieru. Aby był ciąg,
to powietrze musi też napływać. Czy macie nawiewniki lub okna PCV z regulacją rozszczelnienia?
Druga sprawa długość przewodu wentylacyjnego i jego ogrzanie.
Sprawność wentylacji spada ze spadkiem różnicy temperatur - latem moze nawet nie działać.
Najgorzej z ciągiem mają mieszkajacy na ostatnim piętrze (krótki, nieogrzany kanał).
Wtedy można dać na wylocie kanału tzw. turbowent (zlecić fachowcowi).Pomieszczenia, ktore generują najwięcej pary: kuchnia i łazienka powinny
miec najlepszą wentylację. Czy mają podcięcia/ otwory wentylacyjne w drzwiach?
Jeżeli w mieszkaniu nie ma kotłow z otwartą komorą spalania, to można
stosować wspomagająco wentylatory odciągowe np. w łazience (zwłaszcza przy natrysku), okapowy w kuchni itp.Wreszcie trzeba sprawdzić ocieplenie ścian. Para będzie się niestesty skraplać na chłodnych powierzchniach.
Pasywnych osuszaczy nie stosowałem, więc tutaj się nie wypowiem. Trzeba też brać pod
uwagę częstość wymiany wkładu. Za najlepsze uważam osuszacze aktywne w rodzaju sprężarkowych
czy absorpcyjnych, ale niestety jest to dość droga inwestycja. Te oparte na ogniwie Peltiera omijać
szerokim łukiem - zwykły gadżet (z autopsji). Teraz używam osuszacza sprężarkowego (jak chcę szybko usunąć wilgoć z garażu). -
Ojoj.. no to odpiszę bo widzę, że specjalista jakiś jest
Na początek
sprawdziłbym wentylację. Czy w kratkach jest ciąg? Możesz sprawdzić
świeczką,
woreczkiem foliowym czy jak ktoś proponował kartką papieru.Dym ucieka ze świecy ale kartka się nie trzyma kratki.
Aby był ciąg,
to powietrze musi
też napływać. Czy macie nawiewniki lub okna PCV z regulacją rozszczelnienia?Okna pcv z możliwością ustawienia minimalnej wentylacji (z klamką na ukos) nie wiem jak to wytłumaczyć kobieta jestem
Druga sprawa
długość przewodu wentylacyjnego i jego ogrzanie.
Sprawność
wentylacji spada ze spadkiem różnicy temperatur - latem moze nawet nie działać.
Najgorzej z
ciągiem mają mieszkajacy na ostatnim piętrze (krótki, nieogrzany kanał).wentylacje kończą się jakieś 1,5m nad kratkami.. może nawet mniej.. niestety..
Wtedy można dać na
wylocie kanału tzw. turbowent (zlecić fachowcowi).muszę poczytać
Pomieszczenia,
ktore generują najwięcej pary: kuchnia i łazienka powinny
miec najlepszą
wentylację. Czy mają podcięcia/ otwory wentylacyjne w drzwiach?Kuchnia jest otwarta (tzn usunięte zostały drzwi), ma obecnie przygotowany otwór pod okap (tak wiem, ale jakoś nigdy okazji nie ma go kupić ) i kratkę wentylacyjną dodatkowo.. w trakcie gotowania uchylane jest okno.
W łazience tylko kratka wentylacyjna no i hmm.. piec gazowy z kominem? Drzwi do łazienki zawierają otwory na dole..Jeżeli w mieszkaniu
nie ma kotłow z otwartą komorą spalania,niech zgadnę piec gazowy z kominem pobierający powietrze do spalania z łazienki do nich się zalicza?
to można
stosować
wspomagająco wentylatory odciągowe np. w łazience (zwłaszcza przy natrysku), okapowy
w kuchni itp.tzn że jeżeli mój piec gazowy zalicza się do tych co napisałeś a kuchnie z łazienką dzieli tylko otwarty korytarz i drzwi łazienki nie mogę mieć okapu w kuchni czy jak? bo już się pogubiłam..
Wreszcie trzeba
sprawdzić ocieplenie ścian. Para będzie się niestesty skraplać na chłodnych
powierzchniach.No niestety nie ma możliwości na dzień dzisiejszy ocieplić budynku a ściany zewnętrzne są bardzo chłodne..
Pasywnych osuszaczy
nie stosowałem, więc tutaj się nie wypowiem. Trzeba też brać pod
uwagę częstość
wymiany wkładu. Za najlepsze uważam osuszacze aktywne w rodzaju sprężarkowych
czy absorpcyjnych,
ale niestety jest to dość droga inwestycja. Te oparte na ogniwie Peltiera omijać
szerokim łukiem -
zwykły gadżet (z autopsji). Teraz używam osuszacza sprężarkowego (jak chcę szybko
usunąć wilgoć z garażu).Tylko te elektryczne to chyba nie nadają się do dwójki małych dzieci w tym noworodka bo można chyba przesuszyć powietrze wręcz..
-
Dym ucieka ze
świecy ale kartka się nie trzyma kratki.Ciąg prawdopodobnie jest zbyt słaby.
Okna pcv z możliwością ustawienia minimalnej wentylacji (z klamką na ukos)
Można jeszcze ewentualnie podciąć uszczelki w oknach
wentylacje kończą
się jakieś 1,5m nad kratkami.. może nawet mniej.. niestety..Można dać turbowent - mechaniczny wirnik na końcu komina. Obracany
siłą wiatru wspomaga ciąg (ale patrz niżej)niech zgadnę piec
gazowy z kominem pobierający powietrze do spalania z łazienki do nich się zalicza?Tak. Nie można wówczas stosować wentylatorów wywiewnych, bo taka wentylacja wytwarza
podciśnienie w mieszkaniu, a to może doprowadzić do cofania się spalin z INNEGO kanału
np. kotła/ogrzewacza. Przepisy w linku.Najlepiej zlecić sprawdzenie i poprawę wentylacji lokalnemu fachowcowi, tak aby wszystko bylo bezpiecznie i zgodnie z przepisami.
tzn że jeżeli mój
piec gazowy zalicza się do tych co napisałeś a kuchnie z łazienką dzieli tylko
otwarty korytarz i drzwi łazienki nie mogę mieć okapu w kuchni czy jak? bo już się
pogubiłam..Kocioł (ogrzewacz wody) z otwartą komorą i grawitacyjnym wyrzutem spalin do komina (typ urządzenia B, gdziekolwiek w mieszkaniu) powoduje problem ze stosowaniem wyciagów z wentylatorami. W przypadku samej (bez jakichkolwiek urządzeń B) kuchenki gazowej (typu A, wyrzut spalin do pomieszczenia) chyba nie ma tego problemu ze stosowaniem okapu. Pod warunkiem, że nie jest to kanał zbiorczy w bloku.
Tylko te
elektryczne to chyba nie nadają się do dwójki małych dzieci w tym noworodka bo można
chyba przesuszyć powietrze wręcz..Taki osuszacz ma najczęściej wbudowany sterownik z higrostatem. W tym co posiadam
można wybrać kilka poziomów wilgotności MIN-50-60-70%. Przy czym MIN oznacza, tyle
ile się da realnie uzyskać najmniej. Można także wybrać intensywność suszenia/cichszą
pracę. Osuszacza mozna użyc do wielu czynności np. suszenia prania w łazience.
Maksymalna wydajność osuszacza sprężarkowego w pomieszczeniu (>=20'C) może dojść do odciągniecia 5L-20L(30'C) wody z powietrza na dobę. Tyle, że to kosztuje. Samo urządzenie raz,
potem dochodzi prąd. Wentylator chodzi cały czas podczas pracy urządzenia, sprężarkę załącza higrostat (wtedy pobiera najwięcej prądu). Po ustabilizowaniu ustawionej wilgotności sprężarka włącza się rzadziej. Urządzenie trochę hałasuje, co może przeszkadzać w nocy, ale można je wstawić do innego pokoju i da się spać.