Kto jedzie na pojeżdżawkę?
-
Tak jakby. Stało się to na moich oczach, ale
pierwszeństwo w opowiadaniu pozostawię wykonawcom.hmm <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
no jak by to powiedziec...
troszke za szybko i zupelnie zle dobrany tor jazdy (bylem troszke zdekoncentrowany) troszke za szeroko pojechalem no i tak jakos mnie wyplulo w bande.
mialem nadzieje ze otre sie bokiem ale strzelilem przednim rogiem i kolem.no i co najzabawniejsze dostalem komorka w oko <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> mimo kasku itd. szansa jedna na 100
-
ciekaw jestem jak to wygladalo z zewnatrz, wiec czekam na relacje <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
szkoda ze nikt nie nagrywal <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
albo zdjecie chociaz <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
W którą bandę to było??? <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" />
-
Przed linią startu. Nie wyglądało to wcale spektakularnie. Czekając na start patrzyłem jak niektóre samochody kończą zakręt bliżej bandy, inne dalej, aż w końcu uderzył w nią biały sej i zatrzymał się na środku toru. Chodziłem dziś po giełdzie w poszukiwaniu lewara, ale mieli tylko takie toporne, warzące 5 kilo od żuka czy innej wołgi. Kupiłem też 4 opony i od jutra będe miał na czym jeździć. Trochę drogo, bo po 70, ale lepsze to niż nic.
-
Szkoda ze tak sie stało ale kto grubo jedzie przy....ć musi <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" />
-
Sluchaj Mop!!!!!!!! Musisz sie opanowac, bo w koncu nie starczy ci tego samochodu na przyszly sezon do wyscigow...
Albo kurde wyzywaj sie na Staruchu, albo nie wiem w kaloryfer, to juz zalezy od Ciebie, ale ni niszcz tak tego biednego seja, bo z wielkim entuzjazmem i piwkiem w reku chcielibysmy Tobie pokibicowac w Poznaniu np.!!!!! Powodzenia i aby bandy trzymaly sie od Ciebie z daleka <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />)) -
Było naprawdę świetnie,
co prawda na pierwszym okrążeniu, na przedostatnim zakręcie zbyt głęboko odjechałem tyłem i obróciłem się o 180,
ale później było już coraz szybciej, coraz lepiej,
przestali nas wyprzedzać (no chyba że zwariowana mazda, sierra i inne potwory),
ogólnie bez najmniejszych strat (nie licząc dwóch zimówek).Więcej takich imprez!!!!!
Pozdro.
-
hmm
no jak by to powiedziec...
troszke za szybko i zupelnie zle dobrany tor jazdy
(bylem troszke zdekoncentrowany) troszke za szeroko
pojechalem no i tak jakos mnie wyplulo w bande.
mialem nadzieje ze otre sie bokiem ale strzelilem
przednim rogiem i kolem.
no i co najzabawniejsze dostalem komorka w oko mimo
kasku itd. szansa jedna na 100siakoś mi się wydaje że ostatnio coś ciągnie Cię do barierek i band czy cóś !!!!
ale kto grubo idzie ten jebnąć musi !!! - stara prawda <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> -
Albo już go nie naprawiaj jak tak cały czas namiętnie walisz lewą stroną w bandy <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
Albo już go nie naprawiaj jak tak cały czas namiętnie walisz lewą stroną w bandy
Ale jak wali lewą stroną, to znaczy że ma szacunek do swojego pilota.
-
Ale jak wali lewą stroną, to znaczy że ma szacunek do swojego pilota.
Dokladnie, to dobrze swiadczy o kierowcy.
Pozdrowienia dla mistrzow kierownicy co w opisie zawsze maja "lewy śmiało, prawy z uwagą " <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
To i ja się dołączę.
Pierwszy raz byłem na pojeżdżawce w Słomczynie, choć
jeździłem wcześniej na zawody rallycrosowe.
Pojechałem głównie dla dobrej zabawy i poznać tor od
właściwej sobie strony.
Zaczęło się nieciekawie, bo po pierwszych dwóch
przejazdach zapchała nam się dysza główna gażnika i
do depo zjechałem na ssaniu. Dzięki uprzejmości
kolegów z zespołów rallycrosowych, którzy
udostępnili narzędzia (wielkie dzięki dla Was!!!)
odało nam się usunąć usterkę, tylko nie dokręciłem
dostatecznie pokrywy zaworów co poskutkowało
częściowym zabezpieczeniem antykorozyjnym komory
silnika i niego samego.
Później po przejechaniu kilku okrążeń z otwartą pokrywą
silnika, co wzbudziło częściowy entuzjazm wśród
licznie zgromadzonej publiczności, było już tylko
lepiej.
Serdeczne pozdrowienia dla wszystkich uczestników.
Do następnego spotkania.
P.S. Megabajty, co z autem? Do uratowania?Do Skierniewic na szutry udezaj.. www.rajdowanie.tv.pl
-
heh, chcialem zostawic juz ten blotnik w spokoju ale wyklepia mi go mlotkiem no jasne ze mam szacunek dla pilota, nawet ma takie pasy ze nie poczul <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> i jeszcze mi przywalil komorko w oko
planowal to chyba od miesiecy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
ale trzeba przyznac ze ostatnio cos mnie ciagnie do band i slupkow, chyba najwyzsza pora nuczyc sie jezdzic <img src="/images/graemlins/laugh.gif" alt="" /> -
Co ty. Ucz się od Colina McRae.
-
Ale jak wali lewą stroną, to znaczy że ma szacunek do
swojego pilota.też jestem tego samego zdania, w moim przypadku jest dokładnie tak samo, mamy zdemolowaną całą lewą strone
tak trzymaj Dombrol !!!!! <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> -
Co ty. Ucz się od Colina McRae.
<img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
A tak w ogole to dostales od Kuchara jakies cenne wskazowki odnosne jazdy, bo jak tak to sie podziel tym z innymi. <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />