Suzuki Swift GTI MK1
-
wszystko sprawdzałem już po 2 razy, nie zaszkodzi sprawdzić i trzeci raz
Aparat ustawiony, mam taką małą lampkę za 30zeta - na 6 stopni.Przewody to w manualu MK1 są źle oznaczone, podłączyłem tak jak podaje forum
-
Nie wiem jak podaje forum, ale na pewno są inaczej niż w późniejszych gti
-
Nie wiem jak podaje
forum, ale na pewno są inaczej niż w późniejszych gtiPodpinając zgodnie z moim manualem Mk1 silnik ledwo odpalił, telepał..
Na każdej kopułce mam 1342 i tak podpinam
Zgodnie z manualem 1324 - no chyba że powinienem zresetować kompa i na nowo kąt ustawić - to był by numerZresztą, przy źle podpiętych przewodach nie ujechałbym za daleko..
Oba aparaty posprawdzałem, są w porządku czyli czujnik położenia wału ok
-
Nie wiem, tłoki 1 i 4 pracują razem tak jak 2 i 3, kolejność zapłonu 1324 wydaje się logiczniejsza, ale ja się nie znam
-
w tym wypadku wszystko zależy od wałków rozrządu itp, ale raczej 1324 nie wchodzi w grę. Trzeba ściągnąć pokrywę i obserwować kolejność mijanek na zaworach. wtedy i kolejność zapłonu będzie wiadoma
-
Nie wiem, tłoki 1 i
4 pracują razem tak jak 2 i 3, kolejność zapłonu 1324 wydaje się logiczniejsza, ale
ja się nie znamtylko czemu przy takim podłączeniu silnik chodzi jak w starym traktorze
Zakładając że takie podłączenie jest prawidłowe, gdzie szukać przyczyny.. podejrzewałbym jeszcze uszkodzoną uszczelką kolektora dolotowego,
może została uszkodzona przy wkładaniu-wyjmowaniu silnika -
Ja bym go ściągnął nawet już nie ze względu na uszkodzoną uszczelkę, tylko żeby go przetrzeć papierem ściernym z wierzchu i wyczyścić, razem z tymi wszystkimi zaworkami, ssaniem, wężykami, na pewno mu nie zaszkodzi, a może odkryjesz coś ciekawego
Kręciłeś aparatem zapłonowym na podłączeniu jak z manuala?
W chevrolecie jak wymieniłem świece, przewody, palec i kopułkę, żeby mieć pewność, że są sprawne, to żeby zaczął normalnie jeździć to aparat o 30 stopni musiałem przestawić mimo, że na starych częściach i starym ustawieniu też jeździł normalnie Na postoju za to nie dało się odczuć ustawienia aparatu silnik chodził równo (no ale v8 to i bez bez iskry na 2 garach chodzi równo) i wkręcał się na obroty, ale już pod obciążeniem nie szedł. :>
-
Kolektor już zdjęty, kto wie może i walnięta była uszczelka bo rozsypała się w drobny mak
Aparat ustawiłem zgodnie ze znacznikiem, pomiar wykazał przesunięcie 6 stopni więc chyba jest ok
-
Uszczelka wymieniona, kolektor oczyszczony, masa przy kolektorze poprawiona.
-
Problem nadal nierozwikłany, na celownik biorę wydech.
Mam nowe portki, obecne są jakieś polepione i skrócone, wywalę katalizator.
Kupiłem też bandaż na wydech i poliuretanowe tuleje wahacza, czeka mnie jeszcze regeneracja maglownicy bo jak depnę w gaz to auto lata po całej ulicy.
Następna aktualizacja wątku tak za pół roku -
Nie chcę nic mówić, ale przy wyciszaniu przelotu tak go zatkałem że wkręcał się do 5 tysia tylko i przy którymś razie wszystko wypluł, może to jest dobry trop.
-
No to zaktualizujmy temat
Ostatnio moje pojazdy dały mi nieźle w kość, nawet próbowałem opchnąć Swifta.. ale z małym przekonaniem więc zostaje
Ponownie zaliczyłem przegląd
Wymieniłem wreszcie chłodnicę, zregenerowałem dwie (!!!) maglownice.
Znalazłem przyczynę moich zawrotów głowy - nagrzewnica cieknie a jak się nagrzeje to płyn paruje w kabinieWreszcie można zapier.. miałem krzywą piastę LP. Pasuje od 1.3 8V, pewnie podejdzie też z 1.0
Wpadła również nowa osłona tarczy z Matiza. -
W zeszłym tygodniu miałem okazję spotkać się z Wonsem.
Pogadali, wypili i takie małe porównanie MK1 z MK5 uwiecznili na zdjęciach :)
-
Tak jak to ze mnie wszyscy mieli kiedyś bekę, tak teraz czas na mnie... KOZA PANIE, A RACZEJ DWIE!!! XD
-
@BPX33 powiedział w Suzuki Swift GTI MK1 1986:
Tak jak to ze mnie wszyscy mieli kiedyś bekę, tak teraz czas na mnie...
Którzy to?! będę banował :D
-
Wejdź w mój wątek i wyszukaj słowa "koza"... :P
-
Ja ze swojej kozy jestem zadowolony, nie mam zamiaru ruszać :) Możecie mnie trollować :D
-
@wonsolo powiedział w Suzuki Swift GTI MK1 1986:
Ja ze swojej kozy jestem zadowolony, nie mam zamiaru ruszać :) Możecie mnie trollować :D
A ja ze swojej będę :P
-
Ja też tęskniłem już parę razy za kozą jak na wiejskich drogach szurałem rozpórą... :P
-
Ja miałem zapodać sprężyny od Tikacza bo krótsze (waga auta bardzo podobna) ale podjazd nie pozwala :(