[moje auto] Suzuki Swift GTi mk2 1990r dedykowany by MKV
-
Ja bym skręcił kola
w prawo i lekko podjechał żeby do przodu nie mógł podjechać i zaszedł go od tyłu i
sprał na tzw. "kwaśne jabłko"...Już kiedyś miałeś okazje sprać kogoś ale jak dobrze pamiętam finał był inny i ktoś powgniatał Ci samochód a ty stałeś i patrzyłeś na to jak dziecko... więc nie wiem czy warto abyś takie kozackie teksty puszczał... Przy klawiaturze oczywiście łatwiej.
-
Nie chciałem mówić na głos ;p A tak w ogóle nic takich ćmoków na drodze chyba bardziej nie zdenerwuje niż olewka.
-
Tak to robią w innych krajach http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=3rz-yN_Bn_M
-
Przyznaję, że akurat na tym filmiku koleś przegina, nie zdaje sobie sprawy, że nie zdążyłby zareagować, gdyby ktoś zmieniał pas. Trzeba przyznać, że facet ma wyczucie maszyny, ale niestety zabrakło wyobraźni. Z drugiej jednak strony (nie mówię teraz o tym motocykliście i jemu podobnych) szczerze nienawidzę polaczków, którym przeszkadza to, że ktoś ma 2 koła, a nie 4 i nie stoi w korku, tylko ostrożnie przez niego przejeżdża. Ja, gdy widzę motocyklistę na drodze, zawsze staram się ułatwić, a nie utrudnić ( i na szczęście coraz więcej jest w Polsce ludzi tak myślących), więc sorry, ale zajeżdżanie komuś drogi dlatego, że mu się zazdrości, bo nie musi stać w korku jest dla mnie skrajnym chamstwem, a osoby, które tak robią mają chyba jakieś problemy osobowościowe. W przypadku, w którym jest taka możliwość, by zrobić miejsce, a kierowca zwyczajnie nie zauważył kierującego jednośladem, motocyklista powinien powiedzieć coś w rodzaju: "przepraszam, czy mógłby Pan zjechać trochę na lewo"? A kierowca samochodu powinien w takim przypadku, będąc osobą równie kulturalną zjechać. Nie byłoby przyjemniej na drogach, gdyby wszyscy zaczęli sobie pomagać, zamiast warczeć na siebie, zajeżdżać drogę itp.?
-
No masz Pan rację co do tego przepuszczania 2 kółek, i strasznie podoba mi się jak dziękują za "miejsce" Ale pare razy już mi się zdarzyło,że zobaczyłem motor dopiero jak już był na wysokości moich drzwi, nie wiadomo skąd...
Co do tego półgłówka na filmie... czy ja wiem czy ma wyczucie... małpę posadzisz za kierownicą i też się uda jej rozpędzić i nie będzie to miało nic wspólnego z wyczuciem, także jak dla mnie to jest kretyn do N tej potęg oby szybciej sam sobie zrobił krzywdę a nie komuś dodatkowo
BTW. Super filmik
-
Już kiedyś miałeś
okazje sprać kogoś ale jak dobrze pamiętam finał był inny i ktoś powgniatał Ci
samochód a ty stałeś i patrzyłeś na to jak dziecko... więc nie wiem czy warto abyś
takie kozackie teksty puszczał... Przy klawiaturze oczywiście łatwiej.Jakbyś dokładnie czytał tamtą historię to byś wiedział, że najpierw on mi kopnął w bok samochodu i dopiero wtedy ja wysiadłem i doszło do "przepychanek bo ja próbowałem zadzwonić po Policję i nie dawałem odjechać samochodowi którym tamten czubek jechał.
Biorąc pod uwagę wykrywalność Policji to właśnie po tamtej akcji dokładnie tak bym zrobił jak napisał Colin - i nie martw się - potrafię i właśnie dlatego nie zacząłem wtedy bójki bo się bałem o uznanie rąk jako broń bo trenuję sztuki walki (on mnie nie uderzył a naruszenie nietykalności cielesnej jest chyba większym wykroczeniem niż uszkodzenie mienia więc wolałem nie ryzykować)
Nie wierzę już w wykrywalność policji a jak komuś się daje tablice i świadków i nie potrafią znaleźć sprawcy to jak ja kolesiowi połamię łapy to raczej też nie nie znajdą...
Ale może wrócimy do tematu a nie gadajmy o motocyklistach? Osobiście w kortu zawsze przepuszczam każdego jeśli imam możliwość zjechania na bok ale ten z kopaniem przegiął ostro.
-
Tak to robią w
innych krajach
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=3rz-yN_Bn_Mmoże trochę niekonwencjonalne, ale podoba mi się : D
-
No to wróćmy do pojazdu, jak tam suzuk? pompę paliwa wymieniłeś ?
-
No to wróćmy do pojazdu, jak tam suzuk? pompę paliwa wymieniłeś ?
Nie było kiedy - na początku przyszłego tygodnia to chcę zrobić - teraz właśnie sprawdzam jakie są ceny nowych pomp i od czego ewentualnie pasują bo sam kształt i przepustowość czy ciśnienie to nie wszystko - to chyba jakoś musi być można przykręcić? w środku w baku ?
-
to że się pcha to w
sumie nic,nie przeszkadzaja mi motocyklisci
jak widze ze sie przepycha to jak mam mozliwosc robie miejsce,
ale ten kretyn powoduje dosc spore zagrozenie i mam nadzieje ze jak juz zechce sie wyeliminowac to sam
-
Wczoraj była ładna pogoda, więc w wolnej chwili pożegnałem zimę i założyłem felgi z letnimi oponami + małe woskowanie zrobiłem
Przy okazji mała sesja zdjęciowa dla uaktualnienia stanu faktycznego (wnętrze, klapa po Swifcie wolverina, maska itp)
-
Ekstra, daj foto poflokowanej dechy!
Cos pozno przesiadka na letnie kapciochy
-
Ekstra, daj foto poflokowanej dechy!
Cos pozno przesiadka na letnie kapciochyPóźno bo ja często w nocy jeżdżę, gdzie np z niedzieli na poniedziałek rano termometr pokazywał -5 stopni i lód miałem w oczku wodnym
Pod ręka mam jeszcze takie zdjęcie dechy:
-
A co ze zdjęciem przodu? Lakierowanie maski nie wyszło?
Żartowałem Ta klapa i maska kupiona w kolorze w stanie do założenia czy lakierowane były?
-
takie pytanie jaka to jest felga 15 czy 16 ?:)
-
takie pytanie jaka to jest felga 15 czy 16 ?:)
15", napisane w pierwszym poście
- felgi 15x7 OZ Racing Superturismo GT i opony Dunlop SP Sport Fastresponse 195/50R15
-
slepy jestem dzieki
-
fajnie wyglada decha, a to kurz na niej czy tylko takie złudzenie ?
no i wlasnie czesto musisz ja czyscic ? -
Oryginalna wiadomość napisana przez: "Adamo81"
Ta klapa i maska kupiona w kolorze w stanie do założenia czy lakierowane były?
Polerowane
-
Oryginalna wiadomość napisana przez: "danbar"
fajnie wyglada decha, a to kurz na niej czy tylko takie złudzenie ?
no i wlasnie czesto musisz ja czyscic ?Tak flok wychodzi na zdjęciach - to wszsytko jakieś malutkie pyłki, niteczki czy włoski - na czarnym wszystko widać
Flok jest antystatyczny więc nie przyciąga kurzu - jedynie właśnie to co przez nawiew na szybę mi wleci - wystarczy przetrzeć dłonią jak np jakieś pyłki z ubrania.
Na zdjęciu celowo nie czyściłem tego idealnie, żeby wyglądało na używane na co dzień - jak będzie jakaś poważniejsza sesja to mogę pomyśleć nad dokładnym czyszczeniem