Ring wolny: Kulen vs. Wolos czyli czy LPG jest OK
-
Strach ma wielkie oczy.
Jak już kiedyś przytoczyłem przy przebiegu 2kkm miesięcznie po 4 latach zwraca się gaz, całe 4 letnie tico i jeszcze
na piwko starczy.Kurczę, no to może jednak rozważyć możliwość założenia instalacji LPG w Tico <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
NO tak co racja to racja , ale serio:
użyszkodnicy strych gaźnikowców w pewnym momencie mogą
kupic niwy gaźnik (500-1000zł) albo założyc gaz
(gźnik nie odgrywa wtedy kluczowej roli) za 1200zł
i jeździć tanio...Całkowita racja, gdyby tą zaoszczędzoną kase odkładać to możnaby, jakąś mocniejszą albo nowszą bryke kupić
-
To nie fair!!!! Nie bylo mnie w domu caly dzien:-))))))
ale widze,że pojechaliscie ze mną o Wy paskudy!
Ale moje zdanie jest niezmienne- LPG to syf i beda sie tego trzymal do śmierci, albo do ceny
PB95 za litr 5zl, w zalezności , który czynnik szybciej nastąpi :-)do 5 zł czyli do września :-)))))
-
do 5 zł czyli do września :-)))))
Czyżbyś miał jakieś wtyki w Arabii Saudyskiej? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />ł
-
Jak przesiadałem się z Escorta na Tico to wydawało mi się że w Escorcie 8l gazu to 12 zł w tico 5-6l benzynki to 15zł i nie będę zakładał...
po 5 miesiącach 10kkm zmiękłem....
i założyłem .....
a koło wożę w pokrowcu za fotelem - w nogach fotelika dla dziecka.natomiast jak widać na załączonym obrazku mam 2 Tica i w drugim nie ma gazu bo
przejeżdża 400-500km w miesiącu (czasem 300) i uznałem że zaoszczędzenie 40-60zł miesięcznie
powoduje zwrot instalacji po ok 30miesiącach i jest bez sensua różnic w eksploatacji nie zauważam (również w mocy) - co dziwniejsze to na gazie jest jakby mocniejsze...
nad tym muszę popracować.
-
Ale moje zdanie jest niezmienne- LPG to syf i beda sie tego trzymal do śmierci, albo do ceny PB95 za litr 5zl, w
zalezności , który czynnik szybciej nastąpi :-)Gaz to gaz i ma najczęściej jednakowe właściwości bez względu na PB, bo nie jest jej składnikiem.
Sądzę więc, że przy cenie 5zł za litr Pb nic w samym LPG i instalacji się nie zmieni - dlaczego wtedy masz zamiar zmienić zdanie?Teoretycznie LPG powinien być syfem bez względu na cenę pozostałych paliw.
-
Gaz to gaz i ma najczęściej jednakowe właściwości bez
względu na PB, bo nie jest jej składnikiem.
Sądzę więc, że przy cenie 5zł za litr Pb nic w samym LPG
i instalacji się nie zmieni - dlaczego wtedy masz
zamiar zmienić zdanie?
Teoretycznie LPG powinien być syfem bez względu na cenę
pozostałych paliw.Ale jesli cena tego syfu bedzie nadal ponizej 2 zl, a PB dojdzie do 5zl, to niestety będę musiał sie na ten syf zdecydować bo zwyczajnie nie dam rady finansowo.
-
Kolega i gaz
No wiesz - gdybym ja zakazal odzywania sie na temat LPG komus, kto ma, ale krotko, za to samemu sie wypowiadal nie majac go, to czulbym lekki dyskomfort <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Ale jesli cena tego syfu bedzie nadal ponizej 2 zl, a PB dojdzie do 5zl, to niestety będę musiał sie na ten syf
zdecydować bo zwyczajnie nie dam rady finansowo.Niech tylko sobię przypomnę, kto napisał, że skoro kogoś nie stać na benzynę to powinien zrezygnować z samochodu i przesiąść się na inny środek lokomocji <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Za to bardzo dobrze pamiętam kto napisał:
GAZOWNIK = SKNERA <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" /> -
Niech tylko sobię przypomnę, kto napisał, że skoro kogoś
nie stać na benzynę to powinien zrezygnować z
samochodu i przesiąść się na inny środek lokomocji
Za to bardzo dobrze pamiętam kto napisał:
GAZOWNIK = SKNERApamiętam to, bardzo dobrze.
Nadal tak myślę, ale nie uważam , zeby 3,80 (srednio) bylo jakims kosmicznym wydatkiem dla kogos, kogo stać na auto.
Jak dojdzie do 5zl - to bedzie juz przesada. Np. w Niemczech jest po okolo 1,09 EUR i to juz sie robi powoli duzo jak dla Niemców nawet (wiem, bo mam kolege, który tam pracuje i wie jakie panują tam zapatrywania na ten temat).
Wiec jesli dla Niemcow cena okolo 5zl jest za wysoka i przyjezdzają tankować do nas (cały pas graniczny jest okupowany przez Niemców- ostatnio przekraczałem w Kostrzynie i nie mogłem sie dopchac do dystrybutora bo pelno Szkopów) to dla Polaków(czyt. dla mnie) 5 zl bedzie juz stanowczo za duzo... -
pamiętam to, bardzo dobrze.
Nadal tak myślę, ale nie uważam , zeby 3,80 (srednio)
bylo jakims kosmicznym wydatkiem dla kogos, kogo
stać na auto.
Jak dojdzie do 5zl - to bedzie juz przesada. Np. w
Niemczech jest po okolo 1,09 EUR i to juz sie robi
powoli duzo jak dla Niemców nawet (wiem, bo mam
kolege, który tam pracuje i wie jakie panują tam
zapatrywania na ten temat).
Wiec jesli dla Niemcow cena okolo 5zl jest za wysoka i
przyjezdzają tankować do nas (cały pas graniczny
jest okupowany przez Niemców- ostatnio
przekraczałem w Kostrzynie i nie mogłem sie dopchac
do dystrybutora bo pelno Szkopów) to dla
Polaków(czyt. dla mnie) 5 zl bedzie juz stanowczo
za duzo...
Jesteś mistrzem wykręcania tzw. kota tzw. ogonem <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> -
Jesteś mistrzem wykręcania tzw. kota tzw. ogonem
druga mozliwosć jest jeszcze taka,ze nie rozumiesz tekstu czytanego - tzw. analfabetyzm wtórny <img src="/images/graemlins/mods.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
druga mozliwosć jest jeszcze taka,ze nie rozumiesz
tekstu czytanego - tzw. analfabetyzm wtórny
Nie gwizdaj na mnie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Też potrafię argumentować w obie strony. Problem polega na tym, że conajmniej tak dobrze jak ty <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> -
Nie gwizdaj na mnie
Też potrafię argumentować w obie strony. Problem polega
na tym, że conajmniej tak dobrze jak tyNie gwiżdż sie pisze geniuszu <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
Nie gwiżdż sie pisze geniuszu
Taaaak? <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Ile bierzesz za godzinę korków z polskiego? -
Taaaak?
Ile bierzesz za godzinę korków z polskiego?Raczej Ciebie by o te korki mozna było spytać...
Jeśli dawać wiarę temu co piszesz w profilu w pozycji "zawód" to powinieneś świecić przykładem w zakresie poprawności i spójności wyrażania się...
No chyba,ze sobie wlewasz z tym "prawnikiem" <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> -
Raczej Ciebie by o te korki mozna było spytać...
Jeśli dawać wiarę temu co piszesz w profilu w pozycji
"zawód" to powinieneś świecić przykładem w zakresie
poprawności i spójności wyrażania się...
No chyba,ze sobie wlewasz z tym "prawnikiem"
No chyba że tak.... <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
Nie martw się, jak skończysz administrację, to będziesz potrafił lepiej argumentować.
Toż to prawie prawo jest <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> -
No chyba że tak....
Nie martw się, jak skończysz administrację, to będziesz
potrafił lepiej argumentować.
Toż to prawie prawo jestJuz potrafię kolego,
bo Tobie jak brakuje argumantów to robisz tak: <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> -
Raczej Ciebie by o te korki mozna było spytać...
Jeśli dawać wiarę temu co piszesz w profilu w pozycji "zawód" to powinieneś świecić przykładem w
zakresie poprawności i spójności wyrażania się...
No chyba,ze sobie wlewasz z tym "prawnikiem"NO DOBRA JUŻ NAPRAWDE MOGLIBYŚCIE SIĘ OPANOWAĆ I DAĆ NA WSTRZYMANIE <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
-
pamiętam to, bardzo dobrze.
Nadal tak myślę, ale nie uważam , zeby 3,80 (srednio) bylo jakims kosmicznym wydatkiem dla kogos, kogo stać na auto.
Jak dojdzie do 5zl - to bedzie juz przesada.....Zobacz, Ty wyznaczyłeś sobie pułap 5zł, ktoś inny określił go na poziomie np. 3.5zł i czy tylko dlatego warto przyrównywać go do skner i proponować sprzedaż samochodu. <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Każdy ma swoje dochody i wydatki, niektórzy nie mają nikogo na utrzymaniu, mieszkają np. z rodzicami lub z innego źródła mają całkiem niezłe dochody i większoć lub nawet całość mają na swoje wydatki. Sytuacja, jaka jest w kraju każdy widzi (poza politykami) i przyrównywanie kogokolwiek do skner, biedaków itp. jest naprawdę nie na miejscu. Ja akurat nie mam LPG i akurat nie stać mnie na jej założenie, gdzie są zupełnie inne preferencje i priorytety w wydawaniu pieniędzy. Nie oznacza to jednak, aby w miarę obiektywnym okiem spojrzeć na całe zagadnienie i skoro nie mam LPG krytykować posiadaczy tej instalacji.
Inna sprawa, że gdyby było każdego stać, to by w ogóle nie instalował LPG, bo po co, więc uważam że to tylko indywidualna decyzja każdego użytkownika i należy ją uszanować. Natomiast zupełnie inna rzecz, to merytoryczna i poparta rzeczowymi argumentami dyskusja o samej instalacji LPG.