zapłon ?
-
Witka .
Od kilku dni jak wyłączam stacyjkę w tik taq to mi się
na chwilę silnik "wzrusza" ( nie dlatego że mu
żal.. tak sobie zrobi ze dwa obrotki. Sprawdziłem
kable - są ok, wymieniłem świece, tylko w kopułce
ap. zapł. elektrody są nieźle styrane, jakieś 1,5
mm mają zagłębienia czy to od tego czy jechać
gdzieś regulować zapłon?
co radzicie.
pozdrawiam
SlawLudzie u piszą, korowody jakieś, referaty, zaraz koreferaty do nich jeszcze, a sprawa jest prosta. Wszystko co masz zrobić to:
1.Sprawdzić kat wyp. zapłonu
2.sprawdzić skład mieszanki
3. mozesz tez faktycznie zatankować lepsze paliwo - najlepiej wlej jednorazowo 98i to musi przynieść skutki.
-
Ludzie u piszą, korowody jakieś, referaty, zaraz koreferaty do nich jeszcze,
Bo o to w tym wszystkim chodzi, aby w miarę możliwości udzielić jak najbardziej rzetelnej podpowiedzi i w razie potrzeby naświetlić szerzej problem. Wiadomo, że jeżeli ktoś zetknął się z podobnym problemem u siebie, to wskazuje daną możliwość powstania usterki, co nie jest równoznaczne, że opisywane efekty nie powstają z innych przyczyn.
a sprawa jest prosta. Wszystko co masz
zrobić to:
1.Sprawdzić kat wyp. zapłonu
2.sprawdzić skład mieszanki
3. mozesz tez faktycznie zatankować lepsze paliwo - najlepiej wlej jednorazowo 98
i to musi przynieść skutki.ja bym dodał jeszcze sugestię kolegów Wilgi i Waikiki, tzn. sprawdzić i ewentualnie wyregulować zawory.
-
Witam umnie naszczęscie samozapłon odszedł w niepamięć a był konkretny.
1 Regulacja zaworów ,ze zawory sa zaciasne mozna poznac bo na zimnym silniku lepiej wchodzi na obroty,na ciepłym gorzej zapala (po regulacji od pierwszego zakręcenia rozrusznikiem),silnik jest głośny (teraz to tylko słysze pierdzenie z tłumika a nie z silnika)
2.Regulacja mieszanki i wolnych obrotów ,przy zbyt bogatej mieszance silnik długo sie nagrzewa, na zimnym silniku występował efekt żaby(czyli inaczej szarpania i przyduszania obrotów silnika).Po wyczyszczeniu zaworka ERG wzrosły powaznie wolne obroty, trzeba było je zmniejszyc
3.Regulacja zapłonu, przestawienie aparatu zapłonowego o 0,5 cm powodowało przestawienie zapłonu o ok 10 stopni.
Potych zabiegach + dolewanie dodatku do paliwa spowodowało stopniowy zanik samozapłonu (przypuszczam ze nagary na zaworach i tłokach uległy spaleniu) dodatkowym efektem jest cicha praca silnika do ok 120km/h.Dodam ze silnik jak kupiłem auto był totalnie zaniedbany , mądrale wymieniali olej co 20 tys i to nadodatek 10w 40 Lotos który w maluchu wytrzymywał do 12 tyś i zamieniał sie w płyn przypominający wode (czarną) -
Moim zdaniem to będzie samozapłon. Też to mam na benzynce przy niezbyt rozgrzanym silniku, gdy zaś silnik jest rozgrzany takiego zjawiska nie ma. Przestałem się tym przejmować. Natomiast jeżdżąc na gazie nie mam samozapłonu wcale ani ani. Jest mi dobrze, ale dziś zaczął szwankować mi brzęczyk włączonych świateł tzn piszczy ale coraz ciszej. Nie wiem. Może wilgoć albo przy montażu instalacji gazowej coś ruszyli i dziś zaczęło dawać ciała. Jeśli ma ktoś podobnie to proszę o znak.
Poza tym witam w klubie i życzę Ci takiego samego zdobycia wiadomości o Tico jak ja. Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" /> -
Moim zdaniem to będzie samozapłon.
Ty ,ale myśmy juz do tego doszli dawno <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Też to mam na
to tez zrob to,co sugerujemybenzynce przy niezbyt rozgrzanym silniku, gdy zaś
silnik jest rozgrzany takiego zjawiska nie ma.
ja mialem kiedys ale wlasnie tylko na rozgrzanym <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Przestałem się tym przejmować. Natomiast jeżdżąc na
w sumie racja bo to raczej nic takiego, jak sie nie jest psycholem,ktory musi miec autko cacy(jak ja) to mozna to olać
gazie nie mam samozapłonu wcale ani ani.
I znowu sie potwierdza moja wczesniejsza teza-za bogata mieszanka paliwowa
Jest mi
dobrze, ale dziś zaczął szwankować mi brzęczyk
a jeździsz cały rok na światłach? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
włączonych świateł tzn piszczy ale coraz ciszej.
Nie wiem. Może wilgoć albo przy montażu instalacji
gazowej coś ruszyli i dziś zaczęło dawać ciała.
albo piszczydlo sie po prostu konczy i musisz se sprawic nowe:)
Jeśli ma ktoś podobnie to proszę o znak.
za mlode autko mam
Poza tym witam w klubie i życzę Ci takiego samego
zdobycia wiadomości o Tico jak ja. Pozdrawiam -
Jest mi dobrze, ale dziś zaczął szwankować mi brzęczyk włączonych świateł tzn
piszczy ale coraz ciszej. Nie wiem. Może wilgoć albo przy montażu instalacji gazowej coś ruszyli i dziś zaczęło
dawać ciała. Jeśli ma ktoś podobnie to proszę o znak.Popraw dobrze styk przy włączniku otwartych drzwi. Znajduje się on w rogu między progiem, a słupkiem drzwiowym. Na wstępie wyjmij go ruchem do siebie, dokładnie oczyść styki w samym włączniku, jak również otwór nie niego. Taka operacja powinna pomóc przywrócić pierwotny poziom dźwięku brzęczyka.
Acha - przypadkiem nie kupuj nowego, bo takie uszkodzenia to najczęściej efekt kiepskich styków elektrycznych. -
no paliwko to ja od zawsze tanqje w Orlenie i wszystko
było ok ale skoro radzicie to wyjeżdze to (jeszcze
1/2 zbiorn) i zaleje na Shelu[color:"brown"] [/color] Orlen, BP, Shell..., to wszystko z jednej rury Orlenu, wierz mi wiem coś o tym <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
A tak na marginesie sprawdź dyszę wolnych obrotów, czy zamyka się po wyłączeniu zapłonu i odcina całkowicie dopływ paliwa
Powodzenia <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> -
Orlen, BP, Shell..., to wszystko z jednej rury Orlenu, wierz mi wiem coś o tym
Poza VPowerem 99+, jak sie orientuje.
No i nie kazdy dolewa jakies swoje mikstury - tyle, ze tu mozna najwyzej probowac rozgraniczac miedzy koncern, a pojedyncza stacja... I tez nie do konca, co odczuwam na swojej skorze.
-
Wyreguluj zawory, zaplon...a najlepiej nie wylaczaj
silnika od razu po jezdzie, daj mu pochodzic jakies
10 sekund.
pzdrAno niestety musiałem nalać w Orlenie znowu ale wyłączam silnik po kilqnastu sek. no i samozapłonik pojawia sie rzadziej . T o już coś bo strasznie drażniło --- teraz namierzam mechanika i kontrola zapł. i regulacja zaworów.
narta -
Ano niestety musiałem nalać w Orlenie znowu ale wyłączam
silnik po kilqnastu sek. no i samozapłonik
pojawia sie rzadziej . T o już coś bo strasznie
drażniło --- teraz namierzam mechanika i kontrola
zapł. i regulacja zaworów.
nartazbadaj także sklad mieszanki !!!! U mnie ona byla przyczyną samozaplonu - byla za bogata