Hałas w tylnym kole
-
Zdziwię Cię i to bardzo, z tyłu w Tico są tarcze
hamulcowe
Przepraszam za nieścisłość chodziło oczywiście o bęben. A tak apropos to czy do ściągnięcia bębna potrzebna jest jakaś ściągaczka czy schodzi bez problemów ? <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
-
Zdziwię Cię i to bardzo, z tyłu w Tico są tarcze
Przepraszam za nieścisłość chodziło oczywiście o bęben.Domyśliłem się, jednak jako ciekawostkę podałem, że w tylnych hamulcach w Tico są tarcze hamulcowe i co ciekawe występują jeszcze ich dwa rodzaje <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />
A tak apropos to czy do ściągnięcia bębna potrzebna jest
jakaś ściągaczka czy schodzi bez problemów ?Jeżeli już miałeś ściągane ostatnio, to zejdą bezproblemowo. Ja miałem duże problemu przy ich zdjęciu po przejechanych 44kkm - zrobił się zbyt duży rant i bez ściągacza nie dało rady.
-
Zdziwię Cię i to bardzo, z tyłu w Tico są tarcze hamulcowe
już podaję numery katalogowe i odpowiadające nazwy:- 53102-78B00-000 - TARCZA HAMULCA TYLNEGO LEWA .
- 53101-78B00-000 - TARCZA HAMULCA TYL. PRAWA .
Tyle, ze to tarcze kotwiczne, nie myl chlopakowi w glowie. Nie widze raczej mozliwosci, zeby ktoras szczeka ocierala o tarcze kotwiczna, skoro jest do niej przymocowana.
-
Oj nie dobrze dowiedzialem się że z moim kołem jest nie
teges. Podobno szczęki są tak zdarte że drą tarczę.
Czy wymianę tarczy i szczęk w tylnym kole można
przeprowadzić samemu i jaki jest koszt części ?szczeki kosztuja ok 25zl. i samoregulatory-sprezynki(jesli wymagaja wymiany lepiej kupic) ok 4zl.
-
Tyle, ze to tarcze kotwiczne, nie myl chlopakowi w glowie. Nie widze raczej mozliwosci, zeby ktoras szczeka ocierala
o tarcze kotwiczna, skoro jest do niej przymocowana.Zerknij kiedyś w tylne hamulce, a zobaczysz, że każda ze szczęk oparta jest w części górnej i dolnej o tarczę. Po środku jest sprężyste mocowanie, ale tam nie ma punktu styku. Na dodatek w punktach styków szczęk i tarcz występuje przesuwanie się tych pierwszych podczas hamowania i w skrajnym przypadku mogą pojawić się piski. Trzeba po prostu w tych miejscach zdrapać rdzę i nałożyć odrobinę smaru.
-
szczeki kosztuja ok 25zl. i samoregulatory-sprezynki(jesli wymagaja wymiany lepiej kupic) ok 4zl.
Coś tanio te elementy wyceniłeś <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
skad u Ciebie w poscie text "podobno szczeki dra tarcze"
?
jakis fachowiec Ci tak powiedzial ?A propos fachowości fachowców ostatnio oglądałem w TV program motoryzacyjny, gdzie kierownik autoryzowanego serwisu bodajże Opla wycieki oleju spod pokrywy zaworów określił jako wycieki z klawiatury zaworów
-
A propos fachowości fachowców ostatnio oglądałem w TV
program motoryzacyjny, gdzie kierownik
autoryzowanego serwisu bodajże Opla wycieki oleju
spod pokrywy zaworów określił jako wycieki z
klawiatury zaworówBo to sa fachowcy-teoretycy a nie praktycy <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
Szkoda gadac........................ -
Bo to sa fachowcy-teoretycy a nie praktycy
Szkoda gadac........................Dlatego nie odwiedzam warsztatów. Skoroi fachowiec plecie masło maślane, to napewno nie zostawiłbym takiemu swojego samochodu.
Jak do tej pory (mam doświadczenie tylko z ASO i jednym gazownikiem, gdzie montowałem gaz do swojego Tico) wszystkie warsztaty mnie do siebie zrażały, a nie zachęcały (oczywiście chodzi o jakość wykonywanych usług). -
Coś tanio te elementy wyceniłeś
U mnie w motoryzacyjnym po tyle maja <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
Bynajmniej ja po tyle placilem (dla zainteresowanych moge podac adres sklepu <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> miesci sie pomiedzy krakowem a katowicami <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />)