Co dalej z Tico? Nagromadziło się kilka rzeczy do naprawienia.
-
Są, ale o ceny
musisz zapytać: KLIKDzięki !
-
A są bębny ZAMETO i
ewentualnie ile kosztują ?Mikoda też robi bębny do tico
-
Mikoda też robi
bębny do ticoTylko które(Zameto czy Mikoda )będą lepiej pasowały do szczęk Ferodo.
-
Tylko które(Zameto
czy Mikoda )będą lepiej pasowały do szczęk Ferodo.Powiem tak, od jakiegoś czasu ta firma produkuje również dla Brembo, więc na Twoim miejscu wszedłbym w "romans" z Mikodą.
Tu jest link do konkretnych produktów dla tico--> KLIK
-
Tu jest link do
konkretnych produktów dla tico--> KLIKDzięki ! Trzeba będzie dobrać jakieś bębny,które sprawdzą się dopiero w eksploatacji.
Chyba że uda się kupić bębny f-my Brembo.Pozdrawiam.
-
Wymiana zbiornika i ruda to jakies awarie , reszta to eksploatacyjne tematy , ktore pewnie trzeba bedzie zrobic w nowo kupionym samochodzie
Przy obecnych cenach na stacji benzynowej powoli zaczynam tesknic za tico
-
na Twoim miejscu wszedłbym w "romans" z Mikodą.
Dodam tylko, że odradzam nacinane i nawiercane tarcze Mikody (co prawda sprawa dotyczy Matiza, ale ze względu na bardzo zbliżony rozmiar tarcz...). O ile wersja wcześniejsza (chyba pierwsza produkowana) była OK - i wymieniłem te tarcze ze względu na zużycie, to wersja poprawiona (inny układ nacięć i nawierceń) jest już znacznie gorsza. Obecnie mam do wymiany już drugi komplet tarcz Mikody, które nie noszą śladów zużycia - a pogięły się (po przebiegu kilku tysięcy km) tak, że nie da się wręcz hamować. Wracam zatem do normalnych tarcz - a że udało się kupić oryginalne w bardzo dobrej cenie, to liczę na to, że będą to już ostatnie tarcze hamulcowe w "życiu" tego samochodu.
-
Dodam tylko, że
odradzam nacinane i nawiercane tarcze MikodyJa miałem te poprzednie w tico i nie narzekałem, swoją drogą nie wiedziałem, że jest jakaś "nowa" wersja tychże....
-
Ja miałem te
poprzednie w tico i nie narzekałem, swoją drogą nie wiedziałem, że jest jakaś "nowa"
wersja tychże....Pojawiła się w pewnym momencie - reklamowali ją jako "poprawioną" i niestety... poprawa polegała na tym, że gną się niesamowicie. Reklamacji nie uwzględniają - odpowiadając, że zostały uszkodzone poprzez niewłaściwą eksploatację. Żeby chociaż na jakimś torze, czy przy dużych prędkościach w kość dostały... A tu zonk (podwójny) miał miejsce w momencie, gdy auto stało się samochodem stricte miejskim.
-
Wahacze stukają pukają, tak więc nieuchronnie muszę kupić nowe. Czy warto kupić te od firmy Febi(poproszę o opinie)? Czym one w zasadzie się wyróżniają, skoro niektórzy tak sobie je chwalą?
Czy warto jednocześnie wymienić końcówki drążków kierowniczych?
Na obecną chwilę w sprawie hamulców przednich mam coraz większy dylemat. Produkty polecane przez jednych znajdują się w ogniu krytyki drugich i co raz trudniej mi podjąć decyzję co kupić?
-
Wahacze stukają pukają, tak więc nieuchronnie muszę kupić nowe. Czy warto kupić te od firmy Febi
Kup ze średniej półki cenowej. Ja kupiłem polskie z Metalotechniki i są już założone ładnych kilka lat i wszystko jest OK.
Czy warto jednocześnie wymienić końcówki drążków kierowniczych?
Jeżeli mają spory luz to wymieniaj.
Ja niedawno wymieniłem i kupiłem koreańskie po ok. 35zł/szt.Na obecną chwilę w sprawie hamulców przednich mam coraz większy dylemat.
Skoro chcesz trochę zaoszczędzić, to nie kupuj tych drogich, tylko np. Zameto i fabryczne klocki lub np. Ferodo.
-
Ja kupiłem wahacze dokładnie te: http://allegro.pl/wahacz-wahacze-przod-tico-matiz-zestaw-naprawczy-i1850786978.html Moje nie miały w zestawie śrub i tych 2 gum i kosztowały 45zł
Jeden ma przejechane w ciągu 2 lat i 3 miesięcy ponad 61 tyś i nic się nie dzieje drugi trochę krócej bo później go wymieniłem.Co do końcówki drążków to polecam firmę CTR Robi ona dużo bardziej masywniejszą końcówkę niż reszta producentów
-
Ja wymieniłem w tamtym roku wahacze na ten sanyung i drugi jakiś innej firmy.Na razie chodzą ale raczej na febi by mnie nie stać było. Co do tarcz to raczej moim zdaniem kupić jakieś najtańsze koreanskie i klocki fomar bo i tak kosmicznej różnicy nie będzie. Widziałem na allegro zestaw za ok 80zł nawet. Bębny zaś spokojnie można kupić polskie zameto w cenie ok 40-50zł sztuka a nie przepłacać za firmowkę. A końcówki kierownicze to wymieniam jak jest stara padnięta bo dobrej szkoda wymieniać profilaktycznie.
-
Na obecną chwilę w
sprawie hamulców przednich mam coraz większy dylemat. Produkty polecane przez
jednych znajdują się w ogniu krytyki drugich i co raz trudniej mi podjąć decyzję co
kupić?Mikodę, ale zwykłe - gładkie - tarcze
-
Wahacze stukają
pukają, tak więc nieuchronnie muszę kupić nowe. Czy warto kupić te od firmy
Febi(poproszę o opinie)? Czym one w zasadzie się wyróżniają, skoro niektórzy tak
sobie je chwalą?Jedno słowo - TRWAŁOŚĆ... Febi Produkuje między innymi części do mercedesa bardzo wysokiej jakości...
Czy warto
jednocześnie wymienić końcówki drążków kierowniczych?
Na obecną chwilę w
sprawie hamulców przednich mam coraz większy dylemat. Produkty polecane przez
jednych znajdują się w ogniu krytyki drugich i co raz trudniej mi podjąć decyzję co
kupić?Klocki hamulcowe Ferodo lub TRW(Lukas), Tarcze Brembo i TRW... Z nową Mikodą nie wiem jak jest miałem starą i byłem w pełni zadowolony, dlatego polecam tylko 2 pierwsze firmy...
-
Co do końcówki
drążków to polecam firmę CTR Robi ona dużo bardziej masywniejszą końcówkę niż
reszta producentówCTR były zakładane przy pierwszym montażu i też takowe polecam
-
CTR były zakładane przy pierwszym montażu i też takowe polecam
Ja również - najlepsze i najtrwalsze - nie tylko do DU