Dudni przy skręcie
-
Raczej nie będzie
słychać jak nagram. Dźwięk prawie identyczny jak przy hamowaniu z większych
prędkości na niewyważonych kołach (?)- już nie pamiętam z czym miałem problem w
poprzednim tico (tylko wtedy jeszcze przechodziło bardziej na kierownice).Auto jedzie prosto po puszczeniu kierownicy?
Brak mi pomysłów, ale chodzi mi po głowie układ jezdny...
U mnie był hałas, podobny właśnie do dudnienia, przy przestawionej zbieżności.
-
No właśnie raz jak puszczę to delikatnie schodzi w prawo a czasami jedzie prosto.
-
Koła masz dobrze dokręcone?
-
No właśnie raz jak
puszczę to delikatnie schodzi w prawo a czasami jedzie prosto.To raczej wpływu mieć nie będzie. Musiałoby Ci mocno ściągać żeby opony hałasowały przy skręcaniu.
-
tak dobrze są dokręcone.
A jaki ma wpływ ściąganie samochodu na dudnienie?
-
A jaki ma wpływ
ściąganie samochodu na dudnienie?Chodzi o zbieżność.
Opona nie przylega do podłoża całą swoją szerokością a jedynie jej częścią.
Nasila się to właśnie przy skrętach, co objawia się piskiem opony oraz innymi różnymi dźwiękami. -
Wszystko wskazuje na padnięte łożysko. Po prostu podczas skrętu kół jest bardziej obciążane i wtedy daje znać o sobie.
-
Film słaby bo z komórki ale słychać:
-
Film słaby bo z
komórki ale słychać:
KlikI wszystko jasne.
Łożysko w piaście do wymiany. -
I wszystko jasne.
Łożysko w
piaście do wymiany.A dokładnie to nawet dwa, bo powinno się wymieniać obydwa w kole, czyli prawe i lewe.
-
U mnie dźwięk był bardzo podobny do twojego choć bardziej stukający. U ciebie jakby bardziej dudniący. U mnie padł przegub ledwie po roku od założenia. Też myślałem,że łożysko bo poprzednim razem przegub jak to określiłeś cykał.
-
Film słaby bo z
komórki ale słychać:
KlikNo i co, naprawiłeś? Co trzeba było wymienić?
Podzielisz się doświadczeniami? -
Sory, zapomnialem się
Prawdopodobnie łożyska z tego co wiadomo mi. Nowy nabywca tico powiedział, że sam sobie wymieni