Walka z nierównymi obrotami biegu jałowego.
-
przyczyną jest sam zawór, który nawet prosto z półki sklepowej może nie trzymać
odpowiednich parametrów.Oryginalny fabryczny trzyma - zobacz ile tysięcy kilometrów na nim bezproblemowo przejeździłeś. Problemem są wszechobecne podróbki i zamienniki oraz ludzka pazerność dążąca do zaoszczędzenia każdej złotówki przy zakupie.
-
Droga jest tamtędy,
aby było skutecznie i trwale, taka moja opiniaSam jeżdże tico i znam wielo osób co jeżdżą tym autkiem i nikt nie ma problemu z tym zaworkiem. Znajomy ma 100 tys zrobione raz czyścił wolne obroty Ok. U mnie to samo żadnych problemów z tym. Chyba producent to lepiej zaprojektował i nie nakazał zaślepić tego po zaworku. Jak sa problemy z wolnymi obrotami to może byc źle ustawiony gaźnik brudny kolektor ssący EGR i inne rzeczy.
Życie pokazuje, że
PCV w Tico najwyraźniej się inżynierom nie udał. Ciekawe czemu ten w sumie
bezawaryjny w innych autach układ potrafi narobić tu tyle kłopotów... myślę, że
przyczyną jest sam zawór, który nawet prosto z półki sklepowej może nie trzymać
odpowiednich parametrów. A przy gaźniku, w którym układ ssania jest sterowany także
podciśnieniowo (dwustopniowo), do tego EGR też jest sterowany podciśnieniem... każda
niewielka dawka lewego powietrza w dolocie zaburza tą skomplikowaną równowagę
podciśnień i mamy efekty.
Super, że u Ciebie
pomogło czyszczenie zaworka. Oby jak najdłużej jeździł bezproblemowoJa nie nażekam równiutko pracuje i to na LPG i benzynce.
-
Hm no u mnie póki co to też jest ok a już troszkę jeżdżę. Był kompletny zabieg,czyszczenie ,mycie gaźnika, układu egr i nowy Pcv i jak na razie jest ok. Mam jedynie problemy z obrotami na ssaniu tzn są niestabilne ale gdy auto się rozgrzeje jest wszystko ok. Przyznam się szczerze , że powodem mogą być nie kompletne ustawienia, bo jak na razie nie ustawiłem składu mieszanki i pomyliłem się w ustawieniu odpowiedniego kąta, bo ustawiłem na10 stopni a ma być 8.
Powiem Ci tak , jak kupiłem Ticolka to również był problem z obrotami na jałowych i to straszne, wszystko wróciło to normy po właśnie tym kompletnym zabiegu. Niestety ciężko mi powiedzieć co było przyczyną. Niezbyt miałem czas i w zasadzie chęci to rozbierania i składania i tak w kółko aby dojść co mogło być przyczyną. Ale gdy teraz rozebranie i wyczyszczenie gaźnika dla mnie to pikuś. To przy następnych niedomaganiach bez wahania wezmę się za czyszczenie gaźnika.
Pzdr -
Witajcie.
Jak na razie porzuciłem ten problem, jednak w sierpniu jadę na wakacje Ticobotem nad morze i chciałbym do tego czasu mieć to zrobione. Obecnie przymierzam się do regulacji luzów zaworowych - mam już kupiony szczelinomierz, pozostało mi kupić uszczelkę pokrywy zaworów i dokonać regulacji, czego wcześniej nie robiłem:P Jeśli to nie pomoże to poszukam dalej ... być może do czyszczenia jest gaźnik lub wystarczy go tylko odpowiednio ustawić, jednak nie wiem do kogo się z tym zwrócić w moich okolicach. -
Regulacja luzów zaworowych raczej nie ma wpływu na nierówne obroty. Jeżeli masz na duże luzy to możesz troszku słyszec zaworki jak klekoczą i autko więcej pali to tego jest słabsze.
-
To dlaczego niektórzy użytkownicy doszukują się w tym źródła problemów? Nawet w tym wątku padło pytanie o regulacje luzów.
-
Ja uważam , że bardzo dobrze robisz, Pamiętaj jak będziesz miał wykluczone takie sprawy jak zapłon czyli kable,świece , palec , kopułka, plus ustawienie zapłonu, potem ustawione zawory, sprawdzony również rozrząd dla świętego spokoju to na pewno wina będzie leżeć gdzieś indziej i to najprawdopodobniej w gaźniku i okolicach czyli w podciśnieniach.
-
Kable, świece są nowe, kopułkę czyściłem, z zapłonem nic nie kombinowałem. Zawory chcę sobie ustawić, a jeśli chodzi o rozrząd to tam nie wnikam, bo nie wiem czy to poskładam wszystko do kupy z powrotem
-
Powinieneś sprawdzić jeszcze palec w aparacie zapłonowym. A codo sprawdzenia rozrządu to nie masz nic tam rozbierać. Polega to na zdemontowaniu pokrywy paska rozrządu ,ustawienie kół względem znaków i sprawdzasz czy właśnie te znaki się pokrywają, jeśli tak to wszystko ok a jeśli nie to wówczas na leży to ustawić poprawnie. Podejrzewam , ze nie posiadasz książki serwisowej co?
-
Posiadam. W czym rzecz?
-
No zobacz sobie w książce temat o rozrządzie tam jest napisane wszystko o tych znakach.
Strona 69-70 rysunki 2.72 i 2.73.
A najlepiej przeczytaj sobie cały temat "wymiana paska zębatego".Szkoda, że mieszkasz tak daleko bo chętnie bym Ci pomógł.
-
Bez sensu to sprawdzanie ustawienia rozrządu. Sztuka dla sztuki i grzebanie dla sportu. Gdyby coś było przestawione, to silnik ciepły czy zimny, na wolnych i wysokich pracowałby ledwo co o ile w ogóle by się kręcił. No ale OK, jak się Weissowi chce to niech grzebie, ale szkoda Jego wysiłku.
-
To dlaczego
niektórzy użytkownicy doszukują się w tym źródła problemów? Nawet w tym wątku padło
pytanie o regulacje luzów.Nierówne obroty nie są tym spowodowane.
-
W Tico mojej żony jest w zasadzie ten sam objaw, dużo nie jeździ więc po prostu dałem sobie z tym spokój. W październiku 2010 po zakupie wymieniłem kable, kopułkę, palec i sprawdzono mi przerwę i świece - problem nie ustąpił. Jedyne co teraz zrobię jak mi się może zechce to podejmę próbę czyszczenia EGR plus przewód doprowadzający + ewentualne zaślepienie PCV.
Jak czyścić Ci się nie chce to na allegro za 70zł można dostać przewód od zaworu. Jakby się trafił ktoś z W-wy kto byłby chętny na wspólne grzebanie gdzieś pod chmurką to czekam na info i robimy spot .
Zarezerwuję cały dzień to podłubiemy we wszystkich autkach
-
Cholera szkoda , że ja nie mam w okolicy jakiegoś Tico-Maniaka z garażem.
-
OD wczoraj ma men sam problem,
tico zaczęło chodzić mi jak ciągnik, bardzo nie równo, na benzynie prakrycznie obroty 500, na gazie jeszcze pracuję sam na wolnych obrotach ale tak jak mówie bardzo oporowo i jak ciągnik. Umyłem silnik i chyba po tym to się stało, jak myślicie co mogłem zalać ? Kopułka kable świece wszystko czyszczone i suchutkie.
Za nie długo czeka mnie bardzo daleki wyjazd i chcę mieć sprawne wsjo .
Jak lekko przygazuje to chodzi równo, spadku mocy także nie ma, poprostu tylko na wolnych obrotach chodzi jakby cały czas wypadał zapłon. Ruszałem też zapłonem i nic nie pomaga.
Teraz myślę o sprawdzeniu czy czasem pasek rozrządu nie przeskoczył ...
-
OD wczoraj ma men
sam problem,
tico zaczęło
chodzić mi jak ciągnik, bardzo nie równo, na benzynie prakrycznie obroty 500, na
gazie jeszcze pracuję sam na wolnych obrotach ale tak jak mówie bardzo oporowo i jak
ciągnik. Umyłem silnik i chyba po tym to się stało, jak myślicie co mogłem zalać ?Możliwe,że chlapnąłeś przy okazji po gaźniku i w komorze pływakowej możesz mieć trochę wody. Nie zaszkodzi dawka denaturatu do baku...
-
Jeśli bym chlapnął do gaźnika, to wpływ na prace silnika też by to miało jeśli pracowałby na gazie ? Jeździłem troche na benzynie kilka kilometrów, na gazie zrobiłem już z 80 i dalej tak samo ;/
-
Teoretycznie nie powinno to wtedy mieć znaczenia, bo paliwo (a co za tym idzie woda razem z nim ) nie jest podawane tylko sam gaz i powietrze, ale nigdy nic nie wiadomo.
-
Z tego co napisałeś to jest to zupełnie inny objaw niż np. u mnie.